E90 320d LeMans Blue M-Pakiet

[klekotinho77]

Witam wszystkich forumowiczów,

za e90 rozglądałem się od listopada 2016 roku, natomiast zakupu udało się dokonać w lutym 2017 więc dość szybko.

Każdy kto szuka auta i ma jakieś określone wymagania, wie jaka to kataroga. Tak samo było i w tym przypadku. Autko miało mieć xenon, navi, lakier: albo czarny, albo sapphire gray albo LeMans Blue oraz wymogiem był silnik M47 163KM no i miało być conajmniej 2007. Zestawiając to wszystko jako filter na popularnych serwisach aukcyjnych w Polsce wybór był bardzo ograniczony, podczas gdy już witałem się gąską i była ładna sztunia - okazało się że cyferblat cofany :mad2: . Irytacja sięgała zenitu aż, zadzwonił telefon od starego znajomego ze szkoły - "Słuchaj mam e90 na sprzedaż" - "Dawaj foty i opisz co tam ma".

Dwa dni później byłem właścicielem :)

 

Autko co prawda 12.2005, pierwsza rejestracja styczeń 2006 więc nie spełniało jednego warunku - ale postanowiłem "walić to". Kumpel naprawdę dbał o auto i jeździło ono 10 kilometrów od mojego miejsca zamieszkania więc znam mniej więcej historię tego auta od 2012 roku. Znam też przebieg od 2013 roku.

Autko było sprowadzone z Niemiec w 2011 roku i kosztowało wtedy sporo siana z uwagi na wyposażenie.

 

Moja e90 w kilku ważnych punktach:

- lakier LeMans Blue,

-pełen m-pakiet - zewnętrzny, wewnętrzny, zawieszenie m-pakiet - wszystko zawarte w VIN,

-xenon,

-navi bussines,

-sportowe fotele + alcantra <3,

-pakiet light co jest fajnym bajerem,

-grzane stołki,

-szyberek,

-aluminiowe dekory - za drewnem nie przepadam,

-felgi 17" cali m-pakietowe od e60 + zestaw stalowych zimówek z całkiem dobrymi opnami,

-silnik M47 163KM z 255 000 nalotu, przebieg sprawdzilem od 2013 roku wynosił wtedy 190 k.

 

W aucie za kadencji mojego kumpla została wymieniona dwumasa na LUKA przy 200 k, nowy intercooler, nowa pompa wody, wymiana oleju w skrzyni biegów a także wymiana oleju w tylnim moście, usunięty i zaślepiony EGR wraz z kodowaniem, a także usunięte zostały zapadki z kolektora dolotowego + parę innych drobiazgów które w aucie o takim nalocie już są wyeksploatowane. Auto jeździło tylko na Castrol Edge, ostatnia wymiana grudzień 2016 więc narazie zmiane oleju także mam z głowy. W aucie jest shadowline - ale oryginalny grill został przełożony na grill z M-paskami :) oryginalny mam w komplecie.

 

Wiem też że autko miało lakierowaną maskę, zderzak przedni od strony kierowcy oraz zderzak tylni ze słupkiem od strony kierowcy - obie sytuacje to przetarcia parkingowe.

 

Fotki autka w momencie zakupu

 

Plany co do auta mam raczej skromne:

- przyciemnienie szyb tylna duża + tylne pasażerów folią fx 35.

- folia na lampy - a'la LCI look,

będzie wyglądało tak po foli na szyby i na lampy -->

- korekta lakieru + politurka, wosk może coś ceramicznego jak budżet pozwoli,

- z zawieszenim nic nie robię bo już jest lekko obniżona dzięki m-suspension,

-powtórne lakierowanie tylnego błotnika od strony kierowcy gdyż delikatnie odprysł lakier - była fuszerka zrobiona.,

-myśle także o spliterach przedniego zderzaka - ale boje się o progi zwalniające :cry2: :cry2:

 

Zastanawiam się nad lotką na klapie bagażnika oklejoną folią carbonową, co wy na to? Hor or NOT?

 

Aktualziacje tematu przewiduje za dwa tygodnie.