Skocz do zawartości

Bmw e65 745 333KM rok 2004 Problem z przepustnica


Rafaello80

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Mam problem z przepustnica. Dodam ze po wymianie juz dwoch tj. Raz sama przepustnica i raz z calym kolektorem. Wyskakuje mi kod błedu 279a. Po wlaczeniu zaplonu słychac jak "klekoce" probujac sie nastawic. Instalacje silnika kpl wiazke elektryczna wymienilem na druga.

Po odpieciu zasilania od kompa silnika i podpieciu po paru minutach ponownie czasami odpala i z dzien dwa jest ok. Czasem gdy nie odpala np z wieczora to bez zadnego kasowania bledow itp rano odpala jak gdyby nigdy nic. Ma ktos pomysła???

Bmw e65 745 333KM rok 2004 przed liftem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem mechanikiem. Auto było juz w berlinie w bmw i nie ogarneli. Nie wiem co robili bo na rachunkach nie napisali. Tylko diagnostyke robili i opisali co nie dziala. Kosztowalo to 350 euro. 95% rzeczy ogarnalem i dzialaja. Skoro mam szukac mechanika/warsztatu bo pewnie cos takiego mieli to mysle ze na forum znajde własnie mechanika co taki problem miał. Niestety znajduje tylko filozofow co odpowiadaja jedz na warsztat a jak cie nie stac to kup sobie forda. Niestety sa przypadki o czym czytałem ze BMW skasowalo po 2 - 3 tysiace euro a problem wrocił po tygodniu czy dwoch... Czytam o tym na niemieckim i angielskim forum i przewaznie wina jest can bus. Jednak bmw 7 jest połaczona ze wszystkim poprzez 3 rodzaje can bus plus most. Czytalem o przypadku co moduł hamulca recznego robił takie cuda a innym razem gps moduł. Problemem dla mnie jest jak sie do tego zabrac. Bo mogłbym dac do serwisu ale zaplacic za to ze ktos pogrzebie i nic nie zrobi to dziekuje. Z checia zapłace tu komus kto poprowadzi mnie przez ten mały labirynt ale musze stwierdzic ze albo nikt tu sie nie zna albo czeka by wstawic mu na garaz bo kasa.....

Zapłace.... wiedza kosztuje. Ale takie rady mnie rozbrajaja. Niedzielni specjalisci co gdzies tam cos naprawili u kogos a teraz level expert. A na forum dyskusja czy lepiej gumowe czy welurowe dywaniki załozyc....albo posty gdzie najpierw pytaja pytaja a jak naprawia to nie napisza. Bo ja zaplaciłem a teraz niech nastepny z problemem sie tez nameczy szuka i placi....

Porownajc zachodnie fora to nie mamy polotu

Odpowiedzi typu poszukaj se na google to lepiej nic nie pisac...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzwoniłem. Mowia ze dadza rade. Telefonicznie jednak nie dadza rady..... 1500km do tego warsztatu :?

Z takim kosztem transportu to prawie anglika kupie

 

Zamowiłem kolejna przepustnice. Byc moze problem lezy w tych przepustnicach. W piatek ma przyjsc elektryk z BMW. Bede pisał co dalej wyszło z tego bo temat jest raczej nie wybiurczy.

 

Czy komus wiadomo moze czy silniki te miały problem z przepustnicami?? Dziwne tylko ze stara przepustnica i "nowa'' uzywka ma ten sam bład. Zamowilem znow uzywke z mozliwoscia zwrotu wiec jak sie odezwie znowu dzwiek V8 to zamowie nowa. Koszt nowej 200 euro wiec wole sprawdzic najpierw.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej lewe powietrze tu nie ma nic do rzeczy. Po właczeniu zapłonu przepustnica dobre 15 sekund klekocze zamykajac sie i otwiera. Jedyny bład na DME to brak adaptacji przepustnicy. Tak jakby komp nie mogł odczytac połozenia przepustnicy. Wczesniej na starej bład był podobny ale inny. Wczesniej był bład z połozeniem. Po wymianie bład adaptacji. Nigdzie nie znalazłem adaptacji. Tyle co wyczytałem to to ze adaptacje robi automatycznie po właczeniu zapłonu. Wczesniej na starej odpalał ale loteryjnie. Czasem odpalił czasem nie. Pomagało wyciagniecie wtyczki zasilania DME ale po wymianie juz nie. Nawet jak załoze stara przepustnice. Wczesniejszy własciciel wymienił cały kolektor ssacy z przepustnica. CAS było dwa lata temu wymienione w BMW. Podejzewam ze nie pomoglo bo auto za 2 miesiace było wymeldowane i stało dwa lata w garazu dopuki ja sie nie trafiłem. Poprzednik probował naprawiac w ten sposob ze wymienial wszystko jak leci

Nie działało dynamic drive airbag swiatła RPA servo valvetronic DSC reczny nie mowiac o uszczelniaczach bo kopcił jak głupi oberwanym katalizatorze itp.

Wszystko zrobiłem. Przejechalem tym autem ok 2000 km. Od ok 500km zaczeły sie problemy. Silnik jest igła. Kompresja sprawdzona. Nowe filtry swiece itp. Ma tylko 161 000 udokumentowane. Mechanicznie jestem go pewien. Do uszczelniaczy miałem rozebrane wszystko z gory glowic łacznie z wałkami. Na koncie mam juz pare kapitalnych remontow 6 garowek jedno i dwu vanosowych i wszyscy sa bardzo zadowoleni wiec raczej troche sie znam na silnikach ale powiem szczerze ze auto moich marzen drugi miesiac stoi i nie wiem naprawde co dalej... Dwoch expertow elektonikow mi odmowiło twierdzac ze e65 to katastrofa. Jeden pracuje w servisie bmw. W koncu sie zlitował nade mna i obiecał ze postara sie w piatek przyjsc z orginalnym bmw oprogramowaniem. Zobaczymy. Jutro powinienem miec przepustnice.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyszła przepustnica.

Coolasice miał racje. To nie to. Ale....

Po pierwsze. Stwierdziłem ze jak odłaczyłem kable od czujnika połozenia wałkow VVT to przepustnica nie klapała...... Weszłem na realoem i wychodzi ze powinienem miec VVT moduł o numerze 7532878 lub zamiennik 7575654

Sprawdziłem a u mnie jest zamontowany 7520469

Ale po wpisaniu tego numeru wyskakuje ze był montowany do takich silnikow. Wczoraj wyczytałem ze wałki do valvetronika przed wymiana trzeba sprawdzic jaki numer maja bo sa rozne. Czy wie ktos czy moduł VVT jest dobierany do wałkow?

Druga sprawa to stwierdziłem dzis ze mam w odczycie wszystkich modułow VVT oraz VVT2 ktory nie ma zakodowanego VIN. Czy to normalne? Przeciez moduł VVT jest tylko jeden. Probowałem zakodowac dziada tego VVT2 ale bez rezultatow. Poprzedni własciciel powymieniał w aucie z tego co pewien jestem z 10 modułow. Przez tydzien walczyłem by zakodowac im VIN i pozbyc sie konfliktow komunikacji. Np. Pokazywał mi ze nie działa RDC gdzie według VIN ja mam RPA. A na idrive w ustawieniach zero opcji. Po douczeniu sie na paru forach i ustawieniach plikami .man ogarnalem to wszystko.

 

Wiec wielka prosba....

Moj VIN to DM63200

Czy ktos moze mi powiedziec/doradzic/sprawdzic czy

1. To normalne ze inpa widzi dwa moduły VVT i VVT2

2. Czy moduł VVT o numerze 7520469 pasuje do mojej buni

 

Mam zamontowany modul o takich numerach

7 507 492

7 503 265

7 520 469 ten nr jest tłustm drukiem....

 

Bede tez wdzieczny o jakis nik do kogos na forum co by to ogarnał bo nie wiem czy czasem poprzedni własciciel nie wymienił tego modułu i przez to ZGW widzi dwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyszła przepustnica.

Coolasice miał racje. To nie to. Ale....

Po pierwsze. Stwierdziłem ze jak odłaczyłem kable od czujnika połozenia wałkow VVT to przepustnica nie klapała...... Weszłem na realoem i wychodzi ze powinienem miec VVT moduł o numerze 7532878 lub zamiennik 7575654

Sprawdziłem a u mnie jest zamontowany 7520469

Ale po wpisaniu tego numeru wyskakuje ze był montowany do takich silnikow. Wczoraj wyczytałem ze wałki do valvetronika przed wymiana trzeba sprawdzic jaki numer maja bo sa rozne. Czy wie ktos czy moduł VVT jest dobierany do wałkow?

Druga sprawa to stwierdziłem dzis ze mam w odczycie wszystkich modułow VVT oraz VVT2 ktory nie ma zakodowanego VIN. Czy to normalne? Przeciez moduł VVT jest tylko jeden. Probowałem zakodowac dziada tego VVT2 ale bez rezultatow. Poprzedni własciciel powymieniał w aucie z tego co pewien jestem z 10 modułow. Przez tydzien walczyłem by zakodowac im VIN i pozbyc sie konfliktow komunikacji. Np. Pokazywał mi ze nie działa RDC gdzie według VIN ja mam RPA. A na idrive w ustawieniach zero opcji. Po douczeniu sie na paru forach i ustawieniach plikami .man ogarnalem to wszystko.

 

Wiec wielka prosba....

Moj VIN to DM63200

Czy ktos moze mi powiedziec/doradzic/sprawdzic czy

1. To normalne ze inpa widzi dwa moduły VVT i VVT2

2. Czy moduł VVT o numerze 7520469 pasuje do mojej buni

 

Mam zamontowany modul o takich numerach

7 507 492

7 503 265

7 520 469 ten nr jest tłustm drukiem....

 

Bede tez wdzieczny o jakis nik do kogos na forum co by to ogarnał bo nie wiem czy czasem poprzedni własciciel nie wymienił tego modułu i przez to ZGW widzi dwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To własnie jest problem. Za duza odległosc. Tez wyszłem z załozenia ze w Polsce mi to szybciej ogarnom ale u mnie wołaja sobie od .70 centow za kilometr. Mam 1300 km. W jedna strone. Plus hotel i czesci/naprawa to robia sie takie koszty ze lepiej poleciec do angli sprowadzic calaka. Poprzekładac jak leci. Zakodowac i z głowy. Reszte sprzedac na czesci i finito. Chyba taniej by to wyszło. Od kiedy zostawiłem marke bmw i z powodu powiekszenia rodziny kupiłem espace 3.0 dci i uzytkowania tego nieporozumienia myslalem ze po zakupie bmw moj koszmar sie skonczy. Kto raz w zyciu robił kapitalke tego silnika w zyciu nie kupi renowki.

A tu mam 7ke na ktora zawsze sie brandzlowałem i od swiat odkad wruciłem z Polski patrze i podziwiam przez okno......

A nie odpuszcze. Renowke przezyłem to i tu sie nie poddam i ja zrobie na stan co do jednego plasticzka....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak. Znam 3 elektronikow od bmw. Jeden pracuje w servisie Bmw. Jak słysza e65 przed liftem to nie odbieraja telefonow :D

 

BUHAHA!!

skąd jato znam,

ale Ci powiem, ze miałem 4.4 benz. 2001 r. i teraz mam 3.0 D (mój pierwszy diesel w życiu) 2003 r. i w żadnym z tych aut nie miałem

i nie mam tych typowych "problemów przedliftowych".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie problem przedliftowy wyglada tak ze z padnietym czujnikiem wału korbowego ( papiery z adac ) kupił młody rusek ca. 25 lat. Za nim oddał do bmw to siedział w aucie i bawił sie przyciskami az rozładował baterie. Wiadomo pozaswiecało mu sie pół kokpitu. Za sama diagnostyke zapłacił w serwisie 335 euro jak wyczytałem z rachunkow. Na fakturze stoi ze nie naprawiaja dalej na zyczenie klienta. Wiec wynajał garaz. Wymeldował auto. I probował przez dwa lata "naprawic" samemu wymieniajac jak leci moduły ktore uznał za zepsute.... bez znajomosci bez kodowania......wiec u mnie przypadek jest troche jak u don kichota.....

Najgorzej ze wszystko ogarnałem oprucz tego jednego......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.