Zepsute sprzęgło alternatora?

[witeks]

Witam,

mam problem z moią bunią. Otóź z okolic silnika, a dokładniej bardziej okolice alternatora, wydobywa mi się dziwny klekot.

Sprawdzałem luzy na pasku, rolkach od alternatora, ale wszystko wygląda OK.

 

 

Może któryś z Forumowiczów miał podobny problem i byłby w stanie nakierować co może być przyczyną? Dodam jeszcze, że podczas jazdy przy mocnym skręcie w lewo, dźwięk się nasila.

[marton4]

Musisz zdjąć pasek, hałasuje albo któraś rolka albo łożyska w alternatorze

[witeks]

Zdjąłem pasek i sprawdzałem luzy na rolkach, ale nie widzę, aby któraś z rolek hałasowała albo była luźna (po zdjęciu paska oczywiście).

Czy możliwe że jest to łożysko alternatora? Czy takie łożysko idzie wymienić samemu czy lepiej udać się z tym do mechanika?

[kaziu099]

A próbowałeś odpalić auto bez paska? Jak na chwilę odpalisz silnik bez niego to nic się nie stanie.

[witeks]

A próbowałeś odpalić auto bez paska? Jak na chwilę odpalisz silnik bez niego to nic się nie stanie.

 

Tak, zdjąłem pasek i odpaliłem auto. Te dziwne dźwięki ustały. Wychodzi więc na to, że to któraś rolka albo łoźysko alternatora, a może koło pasowe...?

[kaziu099]

A jak ręką kręcisz alternator nie ma oporów ani szumów?

 

Jak nic nie będzie szumiało to nawijaj sznurek na kolejne rolki i szybko ściągaj. Jakbyś kosiarkę zapalał.

Zacznij od alternatora bo na niego bym stawiał.

 

A jakby to było koło pasowe to szumiałoby nawet bez paska ;)

[witeks]

A jak ręką kręcisz alternator nie ma oporów ani szumów?

 

No właśnie jak kręcę alternator to nic nie szumi, luzów ani oporów też nie ma. Rolka i napinacz też wydaje mi się ok.

Dodam tylko, że jak kręcę kierownicą to dźwięk wyraźnie się nasila.

 

Któryś ze znajomych mówi, że może to być pompa wody, ale nie wiem czy padająca pompa wydawałaby takie dźwięki.

 

A jakby to było koło pasowe to szumiałoby nawet bez paska ;)

 

czyli wychodzi na to, że koło pasowe jest ok.

[kaziu099]

Dodam tylko, że jak kręcę kierownicą to dźwięk wyraźnie się nasila.

No i masz winowajcę, pompa wspomagania. Kierownica nie chodzi za ciężko? Aczkolwiek nie mam pomysłu jak ją przetestować żeby mieć 100% pewności.

 

Któryś ze znajomych mówi, że może to być pompa wody, ale nie wiem czy padająca pompa wydawałaby takie dźwięki.

Możliwe, ale skoro dźwięk się nasila przy ruchach kierownicą to znaczy, że to coś z układem kierowniczym.

 

Teraz jeszcze zauważyłem, że masz tam jakieś dwa paski. Odpalałeś silnik gdy oba zdjąłeś czy pojedynczo je ściągałeś?

[witeks]

Dodam tylko, że jak kręcę kierownicą to dźwięk wyraźnie się nasila.

No i masz winowajcę, pompa wspomagania. Kierownica nie chodzi za ciężko? Aczkolwiek nie mam pomysłu jak ją przetestować żeby mieć 100% pewności.

 

No właśnie chodzi o to że kierownica chodzi normalnie, nie zauważyłem aby coś było nie tak, nie ma oporów. Jak kręcę kierownicą (szczególnie w lewą stronę) to dźwięk się nasila.

A jak zdejmę pasek z rolki i z alternatora (nie wiem czy ten górny pasek odpowiada też za kręcenie jakiejś pompy???) to dźwięki ustępują.

 

Teraz jeszcze zauważyłem, że masz tam jakieś dwa paski. Odpalałeś silnik gdy oba zdjąłeś czy pojedynczo je ściągałeś?

Ściągałem tylko ten górny który nakręca m.in. alternator. Po jego zdjęciu dźwięki i szum ustępują. Czy ten górny pasek oprócz alternatora nakręca coś jeszcze, jakąś z pomp?

[kamyk27]

Dodam tylko, że jak kręcę kierownicą to dźwięk wyraźnie się nasila.

No i masz winowajcę, pompa wspomagania. Kierownica nie chodzi za ciężko? Aczkolwiek nie mam pomysłu jak ją przetestować żeby mieć 100% pewności.

 

No właśnie chodzi o to że kierownica chodzi normalnie, nie zauważyłem aby coś było nie tak, nie ma oporów. Jak kręcę kierownicą (szczególnie w lewą stronę) to dźwięk się nasila.

A jak zdejmę pasek z rolki i z alternatora (nie wiem czy ten górny pasek odpowiada też za kręcenie jakiejś pompy???) to dźwięki ustępują.

 

Teraz jeszcze zauważyłem, że masz tam jakieś dwa paski. Odpalałeś silnik gdy oba zdjąłeś czy pojedynczo je ściągałeś?

Ściągałem tylko ten górny który nakręca m.in. alternator. Po jego zdjęciu dźwięki i szum ustępują. Czy ten górny pasek oprócz alternatora nakręca coś jeszcze, jakąś z pomp?

Jeden duży pasek nakręca alternator, pompę wody oraz pompę wspomagania. Ja bym stawiał na pompę wspomagania. Sprawdź stan płynu i jego czystość.

[Jaro30]

Takim dzwiękiem objawia się padnięte sprzęgło alternatora,tyle że było to w mojej e90 320i

 

 

Pozdrawiam

[witeks]

Takim dzwiękiem objawia się padnięte sprzęgło alternatora,tyle że było to w mojej e90 320i

 

Dzięki za podpowiedź. Też mi się wydawało pierwotnie, że to alterntor, ale dźwięki nasilają się u mnie przy skręcie kierownicą (szczególnie jak kręcę w lewo). Czy siebie miałeś podobne objawy? Podczas jazdy dźwięki są troszkę słabsze, ale na postoju wyje. Jak to sprawdzić? Miałeś jakieś luzy na rolkach?

 

Wychodzi na to, że albo alternator albo pompa wspomagania. Jak będę miał trochę więcej czasu to postaram się dokładnie sprawdzić i dam znać tutaj na forum.

[Jaro30]

Ten dzwięk nasilał się np.przy włączaniu dodatkowych odbiorników prądu,ruchy kierownicą nie miały na to żadnego wpływu.

 

Możesz prysnąć na pasek jakimś środkiem do pasków klinowych bo właśnie ten dzwięk pochodzi od wibrującego paska,po kontakcie ze sprayem u mnie wibracje na jakiś czas ustawały.

Ogarnięty mechanik powinien bez problemy ocenić czy rolka kwalifikuje się do wymiany.

[kaziu099]

Przecież tu kolega pisze wyraźnie, że objawy nasilają się u niego przy innych czynnościach (kręcenie kierownicą, a nie włączanie odbiorników prądu) więc nie wpajaj mu na siłę, że zepsuło mu się to samo co u Ciebie.

Poza tym On ma inny model silnika więc i sprzęgła mogą być inne.

[Jaro30]

Przecież tu kolega pisze wyraźnie, że objawy nasilają się u niego przy innych czynnościach (kręcenie kierownicą, a nie włączanie odbiorników prądu) więc nie wpajaj mu na siłę, że zepsuło mu się to samo co u Ciebie.

Poza tym On ma inny model silnika więc i sprzęgła mogą być inne.

 

Nikomu nic na siłę nie wpajam to była tylko sugestia,zaś Ty nabiłeś tylko post nie wnosząc nic do dyskusji :clap:

[witeks]

No i masz winowajcę, pompa wspomagania. Kierownica nie chodzi za ciężko? Aczkolwiek nie mam pomysłu jak ją przetestować żeby mieć 100% pewności.

 

Chyba znalazłem przyczynę. Okazało się, że miałem za mało oleju w układzie wspomagania. Odkręciłem korek od tego zbiorniczka na olej ATF, a tam pusto.

Kupiłem Mobil ATF 220 i dolałem nieco ponad stan. Parę razy poruszałem kierownicą do oporu to w lewo to w prawo, aby olej poleciał do układu i od razu dźwięki oraz szum ustały.

Przejechałem już 100 km i jak ręką odjął - szumy zniknęły przynajmniej na razie. Wychodzi więc na to, że problem dotyczył pompy wspomagania, a konkretnie braku oleju.

Podejrzewam, że gdzieś mam jakiś minimalny wyciek, nieszczelność w układzie i tak przez lata delikatnie gdzieś coś musiało uciekać.

 

Dziękuję Panowie za pomoc i wszelkie sugestie.

[Faliszewice]

Piszesz

miałem za mało oleju w układzie wspomagania

i tak przez lata delikatnie gdzieś coś musiało uciekać.

Przez miesiąc czasu tu opisujesz problem i Kaziu po 3 dniach Ci wskazał że coś jest nie tak z układem wspomagania a Ty nawet nie zaglądnąłeś do zbiorniczka.

No ale lepiej później niż wcale.

Ps nie bądź zdziwiony że przez tak długi okres pracy pompy na pustym zbiorniczku ma prawo być nadwyrężona

[dudi26]

Witam po wymienie sprzegiełka przy alternatorze przy odpalaniu auto na zimnych silniku pojawia sie zgrzyt

a także jak ruszam i przyspieszam w zakresie do 1600 obrotów na skreconych kołach słychać jeszcze bardziej czy ktoś wie co to może być???