Skocz do zawartości

[E61 320d] Goodyear nct5 245 40 18 run flat CZY ZAKLADAC?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam kolegow,

Jestem swiezy na forum, to jeden z moich pierwszych tematow.

Kupilem felgi na ktorych zalozone sa nowe opony z 12roku jak w temacie . Mam dylemat czy zdjac te opony sprzedac i kupic nowe zwykle opony i to myslalem w rozmiarze 225\45\18 czy zalozyc te kola tak jak jest i zostawic te run flaty nct5.

Czy ktorys z kolegow jezdzil moze na tej oponie , wszedzie trabia ze runflat to kamien na felgach ? Mam straszny dylemat

Opublikowano
Tak owszem komfort jazdy na runflatach jest nieco gorszy niż na zwykłych. Co nie oznacza, że od razu się pozbywać. Ja też mam Goodyear EagleF1 Assymetric 245/40 R18 nówki z 2016 założone tyle że nie runflat i jestem bardzo zadowolony. Wybierałem o najlepszych parametrach oporów toczenia, przyczepności na mokrej nawierzchni i poziomu hałasu zewnętrznego do ceny i jakości oraz opinii kierowców. Poprzedni właściciel mojego autka który zrobił nim prawie 160tys km też odradzał runflaty niezależnie od pory roku.
Opublikowano
Na takie wlasnie goodyeary planuje wymienic, niemniej szkoda mi tez tych nct5 zdejmowac z felg zwlaszcza ze felgi tez sa nowe . Ten dylemat tez jest inspiracja do zalozenia tematu.
Opublikowano

Oczywiście ze nie :lol:

Jak jezdzisz głównie autostradami to nie odczujesz, runflaty musza byc twardsze ze wzgl na dodatkowe wzmacnianie powlok bocznych i inna charakterystyke. Nie mniej jednak w tym konkretnym wypadku smialo mozna sobie darowac taka zmiane. Szerokiej drogi

Opublikowano
Autem na codzien zona wozi fotelik po miescie w trasie auto jezdzi w weekendy a z kim nie rozmawiam o runflatach odradza mi za wszelka cene ten pomysl. Do tego chcialem zejsc z rozmiaru tj. Z 245/40 do 225/45/r18 . Srednica kola niemal ta sama a profil 45 w dodatku na zwyklej oponie powinien mocno poprawic komfort
Opublikowano

Kolego damascus7 a Ty jezdziles swoja bunia wczesniej na run flatach , teraz masz normalne , jest przepasc?

 

 

Chyba ze ktos inny z kolegow przesiadl sie z run flatow na zwykle w tym samym rozmiarze i podzieli sie wrazeniami

Opublikowano

Ja wzoruje sie na opinii poprzedniego wlasciciela mojego auta bo akurat kupowalem na zjechanych oponach letnich i zimowych (chcialem runflaty bo tak wyszedl z fabryki) i zrobil mi wyklad nt jazdy na runflatach w porownaniu do zwyklych z własnych doświadczeń bo duzo jezdzil po Polsce i Europie. Zreszta jego slowa mialy potwierdzenie w opiniach wulkanizatorow i innych ludzi o podobnych przejsciach a takze na forach. Jak juz masz te runflaty to ich nie zmieniaj bo szkoda nowych na inne nowe.

Z kolei znajoma zrobila na runflatach ogolnie 100 tys km i nic zlego nie mowila ale tylko dlatego ze nie miala porownania pewnie :wink:

Opublikowano
Opony zalozone , nie ma tragedii . Jezeli chodzi o komfort powinna byc przepasc bo zdjalem balona zime 225/55/16 ajest naprawde w porzadku. Jest bardziej twardo ale jak najbardziej akceptowalnie.
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

DEL-PACK zapytał o wrażenia z jazdy na obu typach opony na jednym aucie:

 

 

Kupując auto miałem założone 4x Bridgestone S001 RFT w rozmiarze 245/40/18. Po jakimś czasie rozciąłem jedną z nich i...

 

1) na rozciętej przejechałem ok 350 kilometrów. Wulkanizator bez problemu zdjął oponę i założył nową. Felga bez żadnego uszczerbku czy uszkodzenia. Wszyscy byli w szoku - dziura w boku opony była taka, że można było włożyć spokojnie dłoń. Przejazd miałem z prędkością 80-120 km/h (łącznie z odcinkiem autostrady Toruń - Gdańsk). W wulkanizacji robili zdjęcia i mówili, że będą wykorzystywać jako reklamę Bridgestone RFT :)

 

2) Po tej przygodzie założone Uniroyal Rainsport 3. Opona dobrze mi znana z wcześniejszego auta. Bardzo dobrze trzymająca się drogi w różnych warunkach tylko... już nie run flat tyre... Nie mając żadnej dojazdówki obawiałem się tego działania ale w sumie mając za sobą ok 1,5 mln kilometrów tylko 2x złapałem gumę.

 

3) Czy jest różnica w jeździe ?? Tak jest ale między zimówkami w rozmiarze 225/55/16, a letnimi 245/40/18. Prawie nie ma natomiast różnicy między RFT 245/40/18 a nie RFT w tym samym rozmiarze. Jest to i tak dosyć cienki plaster, do tego dochodzi masa auta więc nie przesadzajmy, że nagle robi się mega twardo, czuć każdy kamień, a nawet monetę po której przejedziemy.

 

 

Reasumując:

Wypowiadam się o większych felgach gdzie opona i tak jest dosyć cienkim plastrem.

Jak ktoś ma kupić komplet nowych opon i stać go na dołożenie różnicy międze RFT, a nie RFT to ja bym brał.

Po czasie stwierdzam, że jeśli Uniroyal wypuści Rainsporta RFT to je kupię. Niestety dwójka była, a trójki już takiej nie wypuścili (przynajmniej u nas nie ma :) )

Jeśli masz RFT i boisz się, że będzie na nich twardo - pojeździj i wymień przy kolejnej zmianie ogumienia. Różnica niewielka, dla przysłowiowych 90% kierowców bez wpływu na komfort jazdy.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.