318tdsWylało płyn chłodniczy i wskazówka temp.silnika na max

[goq19]

viewtopic.php?f=68&t=120678

 

 

 

 

Witam dziś popołudniu jadąc sobie moją BMW 318 TDS e36 m41, nagle poczułem że gaz przestał działać a kontrolka temperatury silnika wskoczyła na czerwone pole.... :( odrazu zatrzymałem zgasiłem otwieram maske a płyn chłodniczy dosłownie piana wrząca cieknie z zbiornika wywaliło PRAWIE cały płyn. Odpaliłem po paru miniutach jeszcze raz i znów wskazówka do góry i płyn dosłownie wulkan, wytępiło cały, nie właczam dalej. Panowie nie wiem co się stało w samchód troche włązyłem a tu lipa totalna, jak myślicie, czy to niedrożność w układzie gdzieś, czy może najgorsze ... głowica i silnik wydymany. Pojadę w piątek do mechanika a raczej go odholuje bo to nie ma sensu. Proszę o pomoc i odpowiedzi tych co mają wiedzę na ten temat, z góry dzięki wielkie.

[elukaes]

Zacznij szukać nieszczelnisci w układzie chłodnica,węże,króćce,pompa wody do sprawdzenia.

[wenek17]

pompa wody mogła przestać działać lób może układ się jakoś zapowietrzył tak jak pisze wyżej...

[goq19]

Dołałem wody zamiast płynu (awaryjnie), pompa wody była wymieniana niecały rok temu, teraz odziwo jeździ normalnie i nawet zaczął grzać bo też miał z tym problemy co jak co będę obserwował co dalej. Myślałem też nad niedrożnymi przewodami, ale może wypchało coś ''wyrzygało'' i dalej jeździ. Co jak co zachowuje się normalnie jest możliwość że mógł naprawić się sam ? :D :D

[marton4]

Kolego, termostat wymień bo ci się blokuje :mad2: :cool2: :cool2:

[goq19]

Jutro się za to zabieram, bo czasu nie miałem a teraz weekend. Termostat też był wymieniany odrazu z pompą wody, no ale cóż mógł paść, Wiele wskazuje na to że to może być przyczyna jutro dowiem się więcej. No i znów jadę jadę i znów wskazówka do góry, ale nie na czerwonym polu... :norty: Ale takie pytanie, wąż a raczej przewód idący ze zbiornika wyrównawczego ten gruby, jaki on powinien być twardy czy miekki ? Pytam bo odrzu po tym niemiłym zdarzeniu, zrąbił się jak flak, spojrzałem też do tego zbiornika to taki rdzawy osad... Jutro wszystko się okaże, a może i nie... :roll: