Skocz do zawartości

Terkotanie na zimnym silniku - M52Tu


Brk88

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, założyłem nowy temat ponieważ nie znalazłem podobnych objawów, które zostałyby opisane w innym temacie.

 

Z dnia na dzień, zaczęło mi coś terkotać w silniku. Dźwięki ten słychać tylko i wyłącznie na całkowicie zimnym silniku. Po odpaleniu auta silnik chodzi cicho na jałowych obrotach, ale wystarczy dodać trochę gazu i od około 1000 obr/min słychać terkotanie, grzechotanie, jakby jakiś plastik wpadał w rezonans. Kiedy silnik delikatnie się zagrzeje (wystarczy przejechać 1 km), dźwięk ustaje.

 

Przed pojawieniem się tego dźwięku wymieniałem samodzielnie czujnik położenia wałka ssącego, wykręcałem elektrozawór Vanosa, ale skręciłem wszystko jak należy. Jednak dźwięk ten pojawił się na drugi dzień po wymianie tego czujnika. Może to jakiś trop. Żadnych innych problemów z silnikiem nie mam. Aha jakieś dwa tygodnie temu byłem na diagnostyce i komputer wysyłał tylko błąd czujnika położenia wałka, który wymieniłem. Żadnych innych błędów nie było.

 

Czy ktoś ma jakieś sugestie? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Bardzo podobny o ile nie ten sam dźwięk co zaczynający się w 8 sekundzie (słychać takie terkotanie w tle). I tak jak napisałem, ten dźwięk występuje tylko na całkowicie wychłodzonym silniku, po przejechaniu około 1 km jest cisza. I słychać go po dodaniu gazu. Na jałowych obrotach jest cisza.

 

A co do zaworu EGR, myślę, że w silnikach benzynowych on nie występuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Sam mam taki silnik i powiem ze swojego doświadczenia.

 

Zawsze występowały u mnie takie dźwięki gdy silnik był lekko ciepły. Trwało to zwykle dość krótko po silnik dość żwawo się nagrzewa i przemija ten efekt. Powiem tak. Podejrzewałem zawór DISA (luźna klapka) rozebrałem popatrzyłem i jak nowy więc olałem to. Druga rzecz to Vanos. Teoretycznie luz na łożysku i uszczelniaczach powoduje w niektórych silnikach podobny lub taki sam dźwięk ale u mnie o dziwo regeneracja vanosa nie zniwelowała tego efektu do końca (było lepiej ale jeszcze coś tam od czasu do czasu słychać było).

 

Na sam koniec zmieniłem olej tj. lepkość i markę oleju.

 

Jak kupiłem to zalałem 5w30 Castrol Edge. Od 2 miesięcy jeżdzę na Petronasie Syntium 5w40 i mogę powiedzieć, że brzęczenie zostało wyeliminowane niemal w 100 %. Piszę niemal, gdyż bardzo rzadko przy otwartym oknie coś tam usłyszę ale trwa do dosłownie moment. Słyszałem też, że pompa oleju może powodować takie brzęczenie ale to już zostawiłem za dużo dłubania. Przejechałem już 20 000 km i silnik pracuje jak nowy. :)

 

Zmień olej na 5w40 najpierw i sprawdź czy pomogło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem, że w innym temacie przytoczyłeś ten filmik:

 

 

Napisałeś, że miałeś dźwięk silnika taki jak od połowy tego filmu - mam identycznie. A dokładnie dźwięk słyszalny w 0:34 i 0:39. Może faktycznie wymienię ten olej. Poprzedni właściciel wymieniał go na właście Castrol Edge 5W-30 w marcu tego roku.

 

DISE raczej mam sprawną, klapka nie lata luzem, VANOSa sam nie wiem jak skutecznie zdiagnozować. Nie da się jednoznacznie stwierdzić, że te grzechotanie dochodzi właście z pod pokrywy VANOSa :)

 

Myślę, że na początek wymienię ten olej na Valvoline MaxLife 5W-40. Jeśli nie pomoże, wymienię Vanos. Na allegro oferuje się osoba, która profesjonalnie regeneruje Vanos w cenie 500 zł. W rozliczeniu zostawia się swojego Vanosa. Regeneruje go on nie tylko wymieniając uszczelki, ale też kasując luzy na łożyskach. Oferuje gwarancje 24 miesiące na wykonaną usługę. Myślicie, że warto? Może znacie jakiś tańszy sposób?

 

http://allegro.pl/vanos-bmw-m52tu-m54-podwojny-po-regeneracji-i5527400771.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takim razie pomyślności z walką z brzęczeniem :)

 

Podejrzewam, że już wymiana oleju dużo pomoże. Jeżeli chodzi o Vanosa to możesz śmiało oddać do regeneracji temu gościowi z allegro. Ja od niego kupiłem uszczelniacze i sam wymieniłem je u siebie w garażu. Tylko, że ja nie kasowałem luzu na łożysku i może być, że te dźwięki co u mnie zostały to właśnie od nich. Ogólnie teraz i tak jestem zadowolony, bo wcześniej to nawet było słychać w środku z zamkniętymi oknami, że coś grzechocze w silniku a teraz już nie mam się w co wsłuchiwać :)

 

Wymiana oleju z 5w30 na 5w40 powinna być pomocna, gdyż zmieniasz olej na troszkę gęstszy i widocznie to pomaga w niektórych przypadkach.

 

Jak będziesz nadal co słyszał to zostanie ci Vanos. Poza tym jak ja wymieniłem same uszczelniacze vanosa to auto też trochę płynniej wchodzi na obroty, więc na pewno coś zyskasz oprócz likwidacji grzechotki :)

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Kontynuując temat - zregenerowałem układ Vanos.

Faktycznie były luzy na łożysku, zostały skasowane i założone nowe uszczelniacze na tłoczkach. Teraz autko super śmiga, nie słychać żadnego klekotu,

 

ALE

 

terkotanie, odgłos plastiku wpadającego w rezonans na zimnym silniku jak był tak dalej jest :) Po przejechaniu 1-2 km jest cisza.

 

-> Dźwięk słyszalny w 0:34 i 0:39

 

@Trecpl - chyba faktycznie została mi zmiana oleju na 5W-40. Jeśli w Twoim przypadku pomogło, to może i mi pomoże :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.