Czy da radę to zlikwidować?

[icrew]

Dziś obchodzę sobie auto i patrzę, a jakiś matoł chyba otwierał drzwi i mi porysował przednie drzwi od pasażera... jest to dość widoczne:

 

http://student.zsl.gda.pl/~krystian/e90/image1.JPG

 

http://student.zsl.gda.pl/~krystian/e90/image2.JPG

 

Czy jest jakaś możliwość to zlikwidować czy zostaje tylko malowanie drzwi?

Jestem tak wku..., że masakra. Człowiek dba bardzo o auto, a jakiś matoł musi porysować.

[kri35]

na pewno można woblić ryski że będzie słabo widoczne ...

generalnie jak masz do rysy podkładu to malowanie

[tusi1]

Na 1 zdjeciu widac ze w tym miejscu jest tez wgniot wiec i tak zostaje malowanko.

[icrew]

A nie ma możliwości wyciągnięcia tej wgniotki? Jest bardzo mała.

Nie opłaca się malować drzwi z powodu takiej ryski ... jeszcze żeby to wyglądało dobrze trzeba wchodzić na sąsiednie elementy więc koszt może być znaczny...

[Matador_x3]

Ludzie,po co to malowac? Wgniotke mozna bardzo szybko usunac.Ta mikro ryska,szybko zejdzie dzieki odpowiedniej kombinacji past i padow polerskich :lol:

[icrew]

Nie tak łatwo usunąć byłem w paru miejscach i każdy raczej mówi, że trzeba malować ze względu na głębokość rys itd.

[Matador_x3]

Skad jestes?

[icrew]

Z Kołobrzegu

[Matador_x3]

Szkoda,bo zrobilbym Ci to za darmo

[icrew]

A może gdzieś masz jakiś dobry manual jak to zrobić po kolei?

Jak tą lekką wgniotkę wypchnąć?

[Matador_x3]

Bez sprzetu,nic nie zdzialasz kolego.

[tusi1]

Dokladnie jak kolega wyzej mowi bez sprzetu nic nie zdzialasz :cool2: . Ja tez dodam ze bez wiedzy i umiejetnosci tez tej wgnioty nie wyciagniesz :nienie: , a na dodatek w tym samym miejscu poznoej musisz polerowac te rysy ktore juz ci ktos probowal polerowac wiec ciezszko ciewidze zebys nie przepolerowal do podkladu sie. :)