Skocz do zawartości

dylemat : bmw 525tds touring (e34) vs. bmw 520 24v (e34)


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Wysłany: Wczoraj 23:27 dylemat

 

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

Witam. Na forum udzielam się w imieniu ojca. Ojciec jest taksówkarzem i właśnie zmienia samochód. Pod uwagę braliśmy wiele marek, ale ostatnio skupilismy się własnie na BMW. Poszukując odpowiedniego samochodu, trafilismy na dwa, naszym zdaniem, ciekawe egzemplarze opisane w 'Opisie tematu". Pierwszy z wymienionych tam samochodów pochodzi z 1996 roku, od 1,5 roku jest w Polsce (pierwszy właściciel w Polsce) i ma przejechane 175 tyś. km. Jest to własciwie pełna opcja (ręczna skrzynia biegów), nie posiada jedynie skórzanej tapicerki. Samochód robi duze wrażenie pod względem wizualnym, jest stosunkowo duży co jest niewątpliwie zaletą jeśli chodzi o przeznaczenie tego auta (jako "przyszłościowej" taksówki). Czytając opinię użytkowników forum na temat aut z silnikiem tds, wiem, iz samochody te często ulegają awarii układu paliwowego. Czy kupując samochód z takim silnikiem od razu muszę nastawić sie na naprawę ukladu paliwowego (jakiejs jego częsci) ? Samochód zdaniem własciciela pali 8l / 100 km (oczywiscie wszystko zalezy jak cięzką ma się nogę, ale powiedzmy, ze ojciec czasy fascynacji wyścigów ulicznych ma za sobą:) ).

Drugi z samochodów który bierzemy pod uwagę pochodzi z 1995 roku i ma przejechane 168 tyś km. Auto równiez jest sprowadzone z Niemiec i także jest to pełna opcja bez skórzanej tapicerki. Biorac pod uwagę, iż jest to jednostka benzynowa o dość duzej mocy, musi dużo "pić". Własciciel tego auta ocenia spalanie na poziomie 12 litrów. Jeżeli zdecydowalibyśmy się na zakup tego modelu, ze względów ekonomicznych musiałby znaleźć się tam gaz. I tu pojaiwa sie kolejne pytanie. Z tego co mi wiadomo, w samochodzie tym znajduje się 6 cylindrowy silnik. Czy po ewentualnym zamontowaniu instalacji gazowej (o ile mozna ją zamontowac w samochodzie z takim silnikiem) nie będzie problemów z eksploatacją tego samochodu.

Zaznaczam, ze ojciec szuka samochodu do pracy, a więc nie chciałby inwestowac w kolejne naprawy.

Nie zdązyłem przeczytać wszystkich tematów które znajdują się na tym forum, dlatego załozyłem swoj temat. Byłbym bardzo wdzięczny gdyby ktoś obeznany z tematem udzielił mi jakichś informacji na nurtujący mnie problem. Jeśli z jakich względów nie bedzie mozliwe napisanie posta, prosze chociaz o wklejenie linka z adresem podobnego tematu, ew. z tematem zahaczającym o tematykę turbodiesli i serii 520 24v (oczywiscie sam równie z będe szukał informacji na ten temat).

Forum bardzo porządne, rzetelne, duzo informacji :))

 

Tekst zamieściłem również na innym forum BMW, po prostu wychodzę z założenia ze im więcej opini, tym więcej informacji. Dzięki z góry za wszelkie info odnośnie mojego problemu, pozdrawiam:))

Opublikowano

Ja wybrał bym 525tds. Do 520i trzeba włożyć gaz -sekwencje (koszt ok 4000 min). Co do układu paliwowego tds, to jeżeli pompa wtryskowa narazie nie sprawia kłopotów to nie ma się co martwić tym co może kiedyś "może" się zepsuje. Skup się przedewszystkim na stanie technicznym tych pojazdów i wybierz ten lepszy (tak wg mnie powinno się kupować używany samochód). Najlepiej to podjedz jednym i drugim na diagnostykę. Dla mnie w porównaniu silnika 2,5tds i 2,0i, diesel wypada lepiej. Podobna moc, lepszy moment obrotowy, żadnej zabawy z gazem.

I absolutnie nie sugeruj się podawanym przebiegiem. Na te auta z tego rocznika to stanowczo za mało.

Pozdrawiam.

www.swiatdrewna.eu
Opublikowano

W mojej opinii te auta nie nadaja się do pracy. Koszt napraw znacznie podwyższy koszty eksploatacji, a w przypadku taxi ma to niebagatelne znaczenie.

Na taxi ze stajni BMW wybrałbym 318 touring lub 318tds touring.

Jest relatywnie tani w utrzymaniu, prosty w budowie (zawieszenie) i popularny.

Odezwą sie pewnie głosy, że jest to ciasne auto i słusznie. Niewiele jednak ciaśniejsze niż E34.

Opublikowano

Jeśli chodzi o E34 i taksówkę, to nie najlepszy pomysł. Ostatnio wracałem z zakrapianej imprezy właśnie E34 na tylnej kanapie. Siedzenie obok kierowcy musiało być mocno przesunięte do przodu, zeby taki "Miś" jak ja mógł się w miarę wygodnie umieścić. A jeżeli Kierowca ma "słuszne rozmiary" to samochód robi się trzymiejscowy.

Jeśli chodzi o silniki, to mogę się wypowiedzieć tylko o M50 B20 (taki posiadam): spalanie w mieście jakies 12-13 litrów i jesli nie chcę "kapeluszować", to nie da rady zejśc niżej (gazu powinien palić ok 1 litr więcej), a jesli chodzi o instalacje to jednak najlepiej bezpośredni wtrysk, czyli koszt od k. 4 tyś PLN w górę.

$M$
Opublikowano

Ja również popieram kolegów i dodam, że jeśli BMW na taxi to raczej benzyna+gaz (wtrysk), mniej awaryjny , a spalanie nie powinno przekroczyć 14l gazu, natomiast 525tds potrafi zjeść 12 ropu w mieście. Jak wiadomo gazik jest po mniej niż 2,00 zł/l, a dieselek po 4,00 zł/l.

A tak prawdę mówiąc to pomyślcie o Mietku np. 250D, w mieście spali 8l ropy, części i naprawy 2 razy tańsze niż BMW, a jak trafisz dobrą sztukę to i oprócz eksploatacji niz do niego nie dołożysz. Miejsca w środku dużo, a silnik (w środku) cichy jak benzyniak, polecam rocznik 1996.

 

Pozdr,

Darek

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.