525 tds zasada działania gruszki turbiny(sterowania)

[kubakca320]

WItam chciałem zapytać jak powinna działać gruszka (sterowanie turbiny) powinna na zgaszonym silniku lekko chodzic czy bardzo cieżko u mnie chodzi bardzo cieżko... NA odpalonym silniku przy dodawaniu gazu powinna się dzwignia ruszac a u mnie stoji w miejscu chyba raczej nie jest to normalne? Po zdjęciu cięgna z uchwytu przy turbinie ten uchwyt chodzi bardzo lekko a drzwignia z gruszką bardzo cieżko i się nie rusza przy dodawaniu gazu. JAkoś wydaje mi się że auto jest słąbsze niż było kiedyś pompa po sprawdzeniu nowy nastawnik nie regenerowany tylko oryginał ustawiona dawka tylko zapłonu nie ustawiałęm bo nie mam kiedy podjechać ale na nie wyregulowanym zapłonie auto szło jak burza turbo ładuje rury nie scisne wszystkie węże szczelne wszystkie podciśnienia drożne i nie sparciałe... Rozrząd też nowy oryginał bo stary się rozciągnoł kata już wyciełem bo był zatkany i jest poprawa.

[Dimo]

Owo sterowanie turbiny to zawór wastegate (WG)-upuszczający nadmiar ciśnienia powietrza jakie wytworzy turbina.

Na postoju dodając gazu nigdy nie spowodujesz otwarcia tego zaworu,co więcej-nie wytworzysz na wyjściu z turbiny żadnego nadciśnienia,z prostej przyczyny-brak obciążenia.

Piszesz,że turbo laduje tak,że węża nie ścisniesz.. A niby jak to sprawdzileś? Ktoś jechal tym autem,a Ty siedzialeś pod maską próbując ścisnąć ów wąż??? No chyba że na hamowni.

Reasumując-masz wszystko dobrze-sam uchwyt i zawór w korpusie turbiny ma chodzić lekko,a spięty z gruszką-ciężko.

I nie ma prawa nawet drgnąć przy dodawaniu gazu na postoju.

I jeszcze jedno-zaplon to regulowalo się w Żuku,tu ustawiasz kąt wtrysku.

[Liwóś]

Na postoju po przegazowaniu turbina ładuje tyle że przedowody mają "puchnąć" nie trzeba więcej obciążenia.Zrób porządek z zapłonem i powiedz jeszcze ile masz dawki ustawione.

[Dimo]

Na postoju po przegazowaniu turbina ładuje tyle że przedowody mają "puchnąć" nie trzeba więcej obciążenia

Następny... :duh:

Bez obciążenia turbina nie doladowuje,przy takich przygazówkach na postoju bez obciążenia ciśnienie (podciśnienie) w dolocie jest takie,jakby jej w ogóle nie bylo,innymi slowy-tak jakby ten silnik byl wolnossący.

[Liwóś]

Coś ci sie chyba kolego pomyliło.

[kubakca320]

Normalnie wszedłem do kanału kolega dodawał gazu i wąż był twardy odpuscił wąż zmiękł...

A co do dawki to nie pamiętam ile tam gosciu ustawił ale w serwisie boscha to robił

[Dimo]

Nic mi się nie pomylilo. Owszem,w trakcie pracy silnika turbina coś tam dmucha caly czas-jest napędzana spalinami i jak zdejmiesz wąż między turbiną a ic przy pracującym silniku to będzie dmuchalo. Jednakże doladowywać/ladować (stwarzać wyższe ciśnienie w dolocie) zaczyna przy ok.2 tys.obrotów i tylko pod obciążeniem (w trakcie jazdy).

[Liwóś]

Nic mi się nie pomylilo. Owszem,w trakcie pracy silnika turbina coś tam dmucha caly czas-jest napędzana spalinami i jak zdejmiesz wąż między turbiną a ic przy pracującym silniku to będzie dmuchalo. Jednakże doladowywać/ladować (stwarzać wyższe ciśnienie w dolocie) zaczyna przy ok.2 tys.obrotów i tylko pod obciążeniem (w trakcie jazdy).

Idź poczytaj jeszcze troche internetu i napisz coś lepszego.

[Dimo]

Jeżeli chcesz dyskutować na ten temat,to przytocz jakieś argumenty,a nie żalosne

Idź poczytaj jeszcze troche internetu i napisz coś lepszego.