Nierówne obroty na gazie

[galen]

Witam!

 

Przeczytalem chyba wszystko z szukaj o nierownej pracy na gazie i odpowietrzaniu ukladu chlodzenia. Otoz odkad się zrobilo cieplo mam problem z nierowna praca silnika na gazie, na beznynie jedzie idealnie. Diagnoza panow od gazu byla, ze zapowietrzony. Fakty sa takie, ze pracuje czasem nierowno, a czasem rowno. Jak podjechalem do gazownikow to faktycznie reduktor jeden byl zimny, ale trzeba tez przyznac, ze przejechalem ze 400 metrow z domu ;-), niemniej i ja zauwazylem roznice w temperaturze reduktorow. Troche pocudowli, niby poodpowietrzali i pojechalem i chodzil dobrze, ale niedlugo. Dzis za to przejechalem do pracy ze 25km i nawet wlaczylem ogrzewanie szyby przedniej zeby wymusic obieg, ale nic z tego chodzil nierowno. Podnioslem maske, i oba reduktory sa gorace i wszystkie przewody tez gorace. Przy tym wszystkim nie mam zadnych klopotow z temparatura w tym sensie, ze wskazowka temperatury dzielnie stoi w pozycji pionowej. Mam tylko wrazenie, ze ogrzewanie przedniej szyby teraz jest cokolwiek letnie i tu moje pytania:

Czy w lecie tez powinno ogrzewanie przedniej szyby wiac na gorąco przy gorącym silniku(mam klimatrinik)? I czy ew. zapowietrzenie nagrzewnicy czyli malego obiegu, mimo goracych reduktorow moze byc powodem nierownej pracy na gazie?

Ew jak skutecznie odpowietrzyc nagrzewnice samemu?? Bo jak odkrecam odpowietrznik to wali plynem, w zborniku plyn jest zgdonie z instrukcja...

Czy listwa nie padla chlopaki sprawdzali, i nie ma ewidentnych cech, ze ktorys zawor nie dostaje gazu.

Pytanie dodatkowe: Jak w e38 powinno byc podlaczone ogrzewanie reduktorów, zebym wiedzial o co pytac chlopkaow.

Moja instalacja to jakas sekwencja GAS-TECH na reduktorach Lovato.

 

Galen

[Pawel735]

Nie wiem ile najeździłeś od ostatniej wymiany filterków ale moze juz czas je zmienić ?

[galen]

10 tys jest przejechane na tych filterkach. Wiec gazownicy twierdza ze to nie to. Rzecz ciekawa, jak jechalem na wlaczonej klimie, to temperatura reduktorow byla bardzo niska, krotko mowiac ladnie sie zmrozily. Jak jade na benzynie, to oczywiscie reduktory wzorowo gorące, czyli tak jakby obieg plyny jednak byl. Nic z tego nie rozumiem.

 

Galen

[marcosz]

10 tys. km na 740 to nie tak mało - policz jaką ilść gazu obsłużyły??!!

Nie bez znaczenia jest jakość gazu - spróbuj zatankować sprawdzony gaz [najlepiej SHELL, BP]

Do sprawdzenie jeszcze pozostanie:

- stan świec

- flitr powietrza

- pompa wody

- katalizatory

 

Jeśli Twój motor to M60 [a chyba tak jest] to ich przypadłość i natura z tą pracą na niskich obrotach.

[galen]

10 tys. km na 740 to nie tak mało - policz jaką ilść gazu obsłużyły??!!

Nie bez znaczenia jest jakość gazu - spróbuj zatankować sprawdzony gaz [najlepiej SHELL, BP]

Do sprawdzenie jeszcze pozostanie:

- stan świec

- flitr powietrza

- pompa wody

- katalizatory

 

Jeśli Twój motor to M60 [a chyba tak jest] to ich przypadłość i natura z tą pracą na niskich obrotach.

 

Przy katalizatorach by zle chodzil na benzynie tez, to co odczuwam to raczej jak jazda z jednym przerywajacym cylindrem, ale tylko na gazie, na benzynie plynnie i wrecz nie ma wlasnie zadnego falowania wolnych obrotow jak to donosi wielu uzytkownikow M60. Tankuje generalnie na Shelu i jakos gazu jest niezla. Oczywiscie zdazylo mi sie i na innych. Dla spokoju wymienie te filtry, majatku nie wydam. Pozatym wszytskie wymienione przypadlosci nie wyjasniaja, czemu czasem mam zmrozony reduktor. Wlasnie sie sklanialem do zapowietrzenia malego obiegu, bo rzeczywiscie przez zime nawet nie zagladalem do zbiorniczka, a troche ubylo i byc moze sie cos zapowietrzylo, ale juz pare dni usiluje odpowietrzyc i jakos mi nie wychodzi. Niestetty wlasnie z drugiej strony chodzi nierowno rowniez jak reduktory sa gorace, wiec moze od tych zmian temperatur przy okazji membrana poleciala.

 

Ale dzieki za starania. Myslale, ze moze ktos mial podobne objawy.

 

Galen

[marcosz]

Jeszcze można przeprowadzić kalibracje wtrysków. W domowy sposób mozesz przeprowadzic test - na wolnych obrotach [kiedy faluje] płaskoszczypami zagniataj przewody dolotu gazu kolejno do każdego wtrsku i obserwuj jaki to ma wpływ na pracę silnika - może to coś nasunie.

[galen]

No to juz wlasnie zrobilem. Za kazdym razem bylo pogorszenie pracy, co raczej eliminuje wade wtrysku i listwy.

 

Galen

[marcosz]

To na koniec można sprawdzić:

- slynną membranę

- sondy lambda i przepływkę

- podłączyć się pod kompa

 

Należy wziąć pod uwagę iż LPG jest "czulszym" paliwem dla silnika i pewne niedoskonałości moą być rejestrowalne.

[andre1981]

A ja ostatnio kupiłem 730 3 miesiące temu z gazem wszystko ładnie równa praca silnika na gazie dziś jade do ustawienia gazu regulacja i co sie okazuje ze jest to zwykły gaz bez instalacji elektrycznej bez podłączenia do sondy i czujnika przepustnicy aż mnie zdziwiłó ze to jeżdzi co wy na to ??????????????????????? :duh: :duh: :duh: :duh: :duh: :?: :?:

[galen]

A ja ostatnio kupiłem 730 3 miesiące temu z gazem wszystko ładnie równa praca silnika na gazie dziś jade do ustawienia gazu regulacja i co sie okazuje ze jest to zwykły gaz bez instalacji elektrycznej bez podłączenia do sondy i czujnika przepustnicy aż mnie zdziwiłó ze to jeżdzi co wy na to ??????????????????????? :duh: :duh: :duh: :duh: :duh: :?: :?:

 

Normalne, takie najlatwiej zalozyc do BMW. Ich wada poza ew strzelaniem jest brak mozliwosci regulacji spalania. Jak odkrecisz srube zeby dobrze ciagnal samochodzik to koszty jazdy na gazie zbliza sie do kosztow jazdy na benzynie.

Szwagier takie mial w 750.

 

Galen

[andre1981]

To prawda mi palił ponad 20l/100km 730iA .ale założenie instalacji elektrycznej to 500zł no i morze z obratami sie polepszy .

[galen]

Ostateczne rozwiazanie.

 

Otoz w desperacji i zeby gaziarze nic mi nie zarzucali wymienilem swiece w mojej Beti, tyz mnie ladnie skasowali ale to inna historia, oczywiscie nic sie nie poprawilo. W koncu pojechalem do glownego dystrubutora tego gazu, ktory po testach wymienil mi na gwarancji obie listwy ;-) i eureka... chodzi znow idealnie, 1500 obrotow na 4 i plynie sobie dostojnie az milo, spalanie sie znormalizowalo i wogole. Jak sciskali szczypcami przewody od listew to ciezko bylo wyczuc, ze ktores sa padniete mieli tylko niejasne podejrzenia, ale poniewaz maja na miejscu to podmienili listwy na nowe. Dodatkowo dorobili mi przeplyw wody przez listwy, ktorego wczesniej mi nie zalozono bo podobno nie trzeba. Mam nadzieje, ze listwy przestana mi juz padac, bo po gwarancji to koszt wymiany 3 listew na 10 tys km chyba przekroczy koszty jazdy na samej benzynie.

 

Galen

[marcosz]

Miło słyszeć, że ok :cool2:

 

Tak z ciekawości dlaczego piszesz: trzech listew - jak to jest podzielone?!

Często w takich przypadkach pomaga kalibracja, no i jest tańsza.

[galen]

Miło słyszeć, że ok :cool2:

 

Tak z ciekawości dlaczego piszesz: trzech listew - jak to jest podzielone?!

Często w takich przypadkach pomaga kalibracja, no i jest tańsza.

 

Bo jedna mi wymienili poltora miesiaca temu. Tym razem obie. ;-) Kalibrowali ze 4 razy, ale g... to dalo, korekcja na autokalibracji wskakiwala 1,5 prawie, a i reczne ustawienie nie likwidowalo nierownej pracy silnika.

Po wymianie listwe autokalibracja ustawila wartosci korekcji w okolicach 0,5 zmienili to recznie na jakies 0.95 bo inaczej by byl za slaby. Ale generlanie jest teraz bajka, tak jak przy gazie powinno byc, ze masz wrazenie ze lzej i rowniej jedzie niz na benzynie.

I to tyle w kwestii mojej dobrej opinii o gazie sekwencyjnym

 

Galen

[Fazer]

"Przepływ wody przez listwy" to dobra rzecz szczególnie w zime - lepiej i szybciej przechodzi na gaz.