Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, jest to mój pierwszy post więc proszę o wyrozumiałość :)

Mam e36, 2.0, rok 1992. Kupiłem ją kilka lat temu w niemczech po wypadku - miała uderzoną prawą stronę (od pasazera) więc dostała część klimatyzacji. Po kilku latach :) postanowiłem ją założyć i tutaj pojawił mi się problem z jej motrażem tzn. (chcę ją złożyć sam bo sądzę, że kwota samego montażu w warsztacie od 1000 PLN to lekka przesada):

- nagrzewnica już była - do komory silnika z kabiny wychodzą na ścianie grodziowej dwa wejścia na przewody (rurki)

- wiązka elektryczna już była (znalazłem wtyk do chłodnicy i do kompresora)

- chłodnicę, kompresor, napinacz, wentylator i wiatrak chłodnicy mam już zamontowany

- podłączyłem już wiatrak i kompresor do wiązki

a teraz prośba:

- gdzie (w którym miejscu) powinien być zamontowany skraplacz

- wyjścia ze ściany grodziowej jak powinny być podłączone - do czego lewa strona a do czego prawa

- jaki jest układ węży tzn - sciana -> kompresor -> chłodnica i sciana -> skraplacz -> chłodnica?

- w czujniku w skraplaczu są cztery przewody - jak wychodzą do wiązki (w warsztacie uznano, że te przewody są zbyteczne i je poprostu wyrwano czyli czeka mnie lutowanie - może ma ktoś z Was ten czyjnik do sprzedania)

Jeżeli jeszcze coś bedzie mi potrzebne - na coś jeszcze mam zwrócić uwagę to bedę za taka informację bardzo wdzięczny.

 

Dzięki i pozdrawiam

Opublikowano
tak na 90% to skraplacz powinien być za chłodnicą.podłączenie węży powinno wyglądać tak:wyjście parownika na kompresor, z kompresora na skraplacz,ze skraplacza poprzez zawór rozprężny(dysze) do parownika.
Opublikowano

Już mniej więcej wiem - przynajmniej tak podłączyłem i wygląda, że jest OK :) (przynajmniej na ETK TIS i w dokumencie pdf o E36 jest tak zaznaczone) czyli:

- nagrzewnica - skraplacz (parkownik) - chłodnica

- nagrzewnica - sprężarka - chłodnica

- skraplacz w prawej części obok lampy (taka wnęka przy podłużnicy)

Wszystko jest podłączone (poza wentylatorem bo się okazało, że jest od innego modelu :( )

Jutro pojadę jeszcze sprawdzę szczelność (tak dla samego sprawdzenia :)) i tu moje pytanie finalne już:

- czy w takim zestawie (bez wentylatora i raczej bez czynnika smarującego w kompresorze bo z tego co widziałem wyciekł) można bezpiecznie ją sprawdzić? i czy będzie działała (chodzi mi o to czy nie trzeba czegoś włączyć np w komputerze) ?

 

 

Jak ktoś będzie montował całość to powinien mu się przydać ten plik (link z emula) - kompletna informacja o e36 łącznie z tym jak wygląda klima (czyli jaki obiek, co, gdzie i jak jest montowane)

http://ed2k://|file|BMW%203%20Series%20e36%20Service%20Manual.pdf|97172350|DDFD6A35FE8BC7ED232113920CA5BBAD|h=F4TIQXW4KONUBTEVWKMAULO2YMDHLKCB|/

 

Pozdrawiam[/b]

Opublikowano
Witam. Borykałem się z podobnym problemem tyle że w E32 bez odpowiedniego ciśnienia czynnika w układzie klima się nie załączy bez wentylatora też nie bo nie ma zamkniętego obwodu sprzęgła elektromagnetycznego sprężarki chyba że zepniesz je na krótko czego nie polecam bo przez dwa lata olej ze sprężarki wyparował i jak się zatrze to 5 stówek poleci.
Opublikowano
Witam, jest to mój pierwszy post więc proszę o wyrozumiałość :)

- w czujniku w skraplaczu są cztery przewody - jak wychodzą do wiązki (w warsztacie uznano, że te przewody są zbyteczne i je poprostu wyrwano czyli czeka mnie lutowanie - może ma ktoś z Was ten czyjnik do sprzedania)

Jeżeli jeszcze coś bedzie mi potrzebne - na coś jeszcze mam zwrócić uwagę to bedę za taka informację bardzo wdzięczny.

 

Dzięki i pozdrawiam

 

:!:

Nie wiem jak podłączyć przewody o których piszesz do wiązki, ale chcę Ci zwrócić uwagę na to, że te przewody są bardzo :!: ważne.

Napewno nie są zbyteczne :nienie: , jak Ci powiedziano.

Jeśli dobrze zrozumiałem Twój opis, to wychodzą one z czujnika wysokiego/niskiego ciśnienia, wkręconego do osuszacza.

Czujnik ten nie pozwala na uszkodzenie sprężarki w przypadku braku czynnika chłodzącego w układzie lub w przypadku nieszczelności, która może się kiedyś niezauważalnie pojawić (jeśli w układzie pozostanie ok. 30% czynnika, sprężarka już się nie załączy). Drugi przypadek, to zbyt wysokie ciśnienie - czujnik wyłącza kompresor nie dopuszczając do rozsadzenia układu i przegrzania kompresora. :!:

Opublikowano
Witam, jest to mój pierwszy post więc proszę o wyrozumiałość :)

Jeżeli jeszcze coś bedzie mi potrzebne - na coś jeszcze mam zwrócić uwagę to bedę za taka informację bardzo wdzięczny.

 

Dzięki i pozdrawiam

 

:jawdrop:

Musisz zwrócić uwagę na kilka ważnych elementów instalacji.

Bez tego cała robota będzie na nic :mad2:

1) jeśli wiesz jakim czynnikiem był kiedyś napełniany układ, to musisz napełniać identycznym :!: Jeśli był R12, to napełniasz R12; jeśli był R134A, to napełniasz R134A. Nie słuchaj jak Ci gdzieś powiedzą :nienie: , że to zamiennik i nic się nie stanie. To nie jest prawdą, chyba że układ był dostosowywany do R134A !

Na początku (nawet do kilku miesięcy) wszystko może wydawać się ok, ale potem zaczynają się rozpadać wszystkie uszczelnienia układu (uszczelki, węże, uszczelnienie kompresora itp.). Jeśli mowa o kompresorze, to słyszałem, że nie wszystkie typy mogły pracować z R134A, czasami takie przejście z R12 na 134A wymagało poza podstawowymi elementami do przeróbki, również wymiany kompresora :mad2:

2) Smarowanie kompresora - bardzo ważna sprawa dla kompresora :D i dla szczelności układu. Nie smarowany kompresor traci m.in. szczelność, a rozszczelniony układ gubi czynnik i koło się zamyka.

Olej jest dodawany do czynnika chłodzącego w ilości ok. 100ml (zależy od samochodu i typu układu). Rodzaj oleju (estrowy lub mineralny) zależy z kolei od rodzaju zastosowanego czynnika. Jeśli układ miałeś pusty, to i oleju najprawdopodobniej też nie było. Nie wszędzie napełniając układ pamięta się o tym :duh:

3) Wszystkie elementy gumowe w układzie są zawsze dostosowane do konkretnego czynnika :!: :!: :!:

Wszystkie uszczelki "O-ringi" muszą być odpowiednie. Z tego co wiem, to do R12 były czarne, do R134A chyba zielone (mogą też być koloru srebrnego). W każdym jednak wypadku, musisz mieć pewność, że zastosowałeś wszystkie elementy w układzie odpowiednie dla czynnika, którym będziesz napełniał klimę :!:

W przeciwnym wypadku, wcześniej czy później - stracisz kasę, jak nie na czynnik, który się ulotnił, to na kosztowną naprawę układu lub jego elementów (a najczęściej jedno i drugie).

Jednym słowem: upewnij się co było w układzie kiedyś jak pracował, bo masz z tego okresu większość elementów - warto :cool2:

:)

Pozdrawiam wszystkich na forum, oraz śledzących ten wątek.

 

:wink:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.