wymiana przewodu gazowego

[Roberto]

witam.

mam pytanko do ekspertow w dziedzinie instalek LPG.

czy glowny przewod zasilania gazem "ten od butli do komory silnika" nie powinien podlegac okresowej wymianie, albo conajmniej czyszczeniu :?: :?:

zaintrygowalo mnie to w momencie czyszczenia piecyka gazowego w domowej lazience.

piecyk zacza przygasac i pojawily sie straszne problemy z odpalaniem.

czego przyczyna okazal sie wlasnie przypchany przewod gazowy.

[Fazer]

Przewód jest miedziany w dodatku dość dużej średnicy dlatego raczej się go nie wymienia a zanieczyszczenia zostają na filtrze. Nawet znaczne zanieczyszczenie po feralnym zatankowaniu zostaje po jakimś czasie na filtrze i najszybciej się zapcha no chyba, że zrobi się zator ale nie słyszałem jeszcze o takim przypadku aż tak źle z tym gazem chyba jeszcze nie ma...

[__Kai__]

Nie jest to głupi pomysł. Nie słyszałem o takim czymś, ale chyba to, co nazywają LPG jest czystsze od tego, co leci do piecyka. Potem każdy "syf" zatrzymują dwa filtry (fazy płynnej i lotnej).

 

Dodam tylko, że zbiorniki (butle) mają 10 lat ważności, więc po tym czasie trzeba będzie je wymienić lub ponownie zalegalizować. Ciekawe, jak to jest? Mnie brakuje jeszcze 8 lat :)

[Roberto]

dwa filtry sa tylko przy instalce S.G.I. ale one i tak sa dopiero na koncu przewodu. miejmy nadzieje ze LPG jest czystrzy poza tym do piecyka leci gaz ziemny. ale oba sa strasznie syfne widac to przy wymianie filtra.

dodam jeszcze ze moj kolega ostatnio byl zmuszony do wymiany takiego przewodu ze wzgledu na dosc znaczne uszkodzenie mechanicznei z tego co zauwazyl to autko zrobilo sie znacznie zwawsze. twierdzi ze jezdzi prawie tak jak na nowej instalce.