Chłodzenie - problem m52tub28

[tomek328iA]

Panowie, taki o to problem:

 

e46 m52tub28

 

w czasie jazdy po mieście zapaliła się kontrolka od stanu płynu chłodniczego (żółta), obserwowałem temperaturę i jechałem dalej - zgasła po 3min jazdy (dodam, że temperatura silnika ani drgnęła w górę). Zrobiłem z miejsca trasę WWA- Radom i prędkością przelotową 150km/h, nie zapaliła się kontrolka, ani razu. Po paru godzinach spędzonych w WRA przed odpaleniem sprawdziłem poziom płynu (na zewnątrz było -4, auto stało z 5h, było zimne) i pokazało, że płynu jest mniej niż powinno...nie dolewałem tylko zakręciłem i z powrotem trasa z podobną prędkością. Już w WWA zapaliła się żółta kontrolka i znowu zgasła po 3 min. Temperatura oczywiście ani drgnęła. Przyjechałem do domu, zostawiłem na noc auto, rano sprawdzam i pokazuje normalny poziom płynu...kulka od pływaka nad otworem...ogrzewanie na postoju mam słabe, dobrze grzeje pod obciążeniem.

Nie dolewałem płynu w WRA z prostego powodu - kontrolka zapaliła mi się pierwszy raz w historii jakieś 3 tyg temu i wtedy spanikowany zajrzałem do zbiorniczka i było pusto - dolałem z litr płynu i obserwowałem przez kolejne 3 tyg i miałem wrażenie, że raz pływak był z 2cm niżej, raz wyżej, zależnie od dnia. Wtedy myślałem, że skoro kontrolka się zapaliła to mam gdzieś wyciek płynu - dlatego chciałem teraz zaobserwować czy zapalenie się kontrolki jest wynikiem ubywania płynu, ale jak zaobserwowałem płyn rano był! Wygląda trochę na zapowietrzenie układu, ale czy sam mógł się od tak zapowietrzyć? może jednak być gdzieś wyciek? kolor płynu jest lekko rudawy/brązowy, przezroczysty. Auto ma moc jak powinno(w pełnym zakresie), nie kopci, oleju nie ubywa, ani nie przybywa ani grama, pod korkiem też żadnego szlamu, przewód wodny górny ma wyższą temperaturę niż dolny (ale są ciepłe oba).

Co może być przyczyną?? płyn na pewno jest już stary, ale jeżeli powodem może być wyciek to trzeba go najpierw zlokalizować przed wymianą, jednak sam nic nie dostrzegam pod maską (zresztą tak jak wspomniałem wyżej - zapalanie kontrolki występowało i jak sprawdziłem jeszcze na ciepłym to płynu było mało, a po nocnym odpoczynku auta ilość płynu się zgadzała...czeski film)

Dodam jeszcze, ze na postoju na rozgrzanym motorze jak wkręcałem auto w średni przedział obrotów to słychać było przelewanie wody, bulgot może, tak jak by się coś otworzyło z wodą (dźwięk siedząc w środku dobiega bardziej z okolicy środka deski/podszybia), coś w ten deseń.

Ktokolwiek?

Edytowane 1 Grudnia 2014 przez tomek328iA

[tomek328iA]

.

[tomek328iA]

odświeżam - zjawisko ciągle występuje...

może ktoś miał coś podobnego??

[danielxc717]

Odpowietrz auto.

Pytassz się czy masz wyciek? To raczej ty szukaj bo nikt przez forum tego nie znajdzie za ciebie. Szukaj z kanału, bez osłon na rozgrzanym, zimnym silniku jak się nie uda wkręć korek do którego można nabić ciśnienie i wtedy szukaj. Musisz poszukaćwarsztatu co ma takie urządzenie.

[tomek328iA]

odpowietrzałem i robię to co jakiś czas, nieszczelności zaglądając pod maskę nie widzę...zostawiałem karton na 2 dni pod autem i też zero śladu. Czuję, że ciężko będzie to zlokalizować, może to być pewnie jakaś mikro nieszczelność...

 

to przelewanie wody przy dodawaniu gazu świadczy o zapowietrzeniu układu?

[tomek328iA]

okazało się, że lało się jakimś przewodem który biegnie pod/przy silniku (nie chodzi o przewody góny/dolny od chłodnicy). Dziś odbiorę auto to będę dokładnie wiedział, który to był - w każdym bądź razie nic poważnego, auto dziś wyjedzie z nowym :)