[E46] SWAP M52B25 na 3,0

[Synu]

Witam Panowie

Mam mały problem tzn. przymierzam się do swapa w mojej e46 323i z 99 roku. 170 km co prawda daje już frajdę, ale to jeszcze dla mnie nie to. Zastanawiam sie jaki zamocować silnik. Zmiana auta nie wchodzi dla mnie w grę bo zmienilem już zawieszenie, amortyzatory Bilstein, sprężyny eibach, tuleje poprzeczne na tyle, wahacze też. Teraz przyszła kolej na silnik. Tak jak w temacie najlepiej byłoby wsadzić 3,0, no tylko mogą być komplikacje. Szukam silnika z którym nie będzie za dużo zabawy. Pytanie moje, który wybrać? Napalilem się też na silnik s54b32 z m3, do kupienia kompletny za 14tyś. Ale podejrzewam że będzie to mało możliwe. Chyba że ktoś ma pojecie i powie mi że to jest do zrobienia. Jak da radę to co muszę mieć żeby się powiodło? Silnik ma być mocniejszy, najważniejsza elektryka, bo trzeba będzie mieć schematy obydwoch? M52b28 byłby p'n'p?? Jeśli tak to da radę jeszcze z niego trochę km wyciągnac np kolektorem z m50. Co mi polecacie, co przyniesie koni a w miarę bezproblemowo się powiedziedzie? Pieniążek jest, tylko co wybrać? Na pewno trzeba będzie zmienić hamulce, te które są bankowo nie podolaja, a auto ma się zachowywać jak należy, w jakie warto zainwestować? Za pomoc wielkie dzięki i licze na rozsądne wypowiedzi. Pozdrowki!

[dxtr71]

Skoro do E30 da sie wrzucic S54B32, to do twojego tym bardziej.

Grunt, zeby byla kompletna wiazka, ECU itd.

Wszystko sie da, zawsze jest to tylko kwestia kosztow.

[Synu]

Czyli jak już brać to że wszystkimi kablami, kompem. Skrzynia i aż do dyferencjalu, żeby to miało rację bytu tak? No to z 14 zrobi się 17 + jeszcze mistrzowie którzy to założą. Co w przypadku trzy-litrówek? To samo, kable, ecu, dyfer, skrzynia, wał napędowy?

[dxtr71]

Czyli jak już brać to że wszystkimi kablami, kompem. Skrzynia i aż do dyferencjalu, żeby to miało rację bytu tak? No to z 14 zrobi się 17 + jeszcze mistrzowie którzy to założą. Co w przypadku trzy-litrówek? To samo, kable, ecu, dyfer, skrzynia, wał napędowy?

 

Wiesz co, M3 ma bardzo duzo innych czesci, od zawiechy przez hamulce itp. Na twoim miejscu rozwazylbym np zakup M3 anglika i wykorzystanie twojego auta na przekladke. Moze Cie wyjsc taniej.

No i reszte swojego sprzedasz na czesci bez problemu.

 

Trzy litrowka, to musisz sprawdzic po realoem czy ten sam dyfer i wal. Hamulce chyba wieksze byly w 3.0i.

Powinno byc duzo rzeczy tych samych. ECU raczej nie moze byc to samo. Nawet jesli sprzet ten sam, to Ci nie pozwoli ot tak wgrac programu od 330i.

 

Popatrz na forum. Dzisiaj ktos inny o swapa pytal i podali mu namiar na gosci od swapow. Pewnie Ci doradza jak sie skontaktujesz.

[Synu]

Super, dzieki za ten pomysł z angolem, rozejrze się na ebayu za rozbitymi m3. Pośpiechu nie ma także nóż widelec znajdzie się coś na operacje. Najpierw poszukam tych gości od swapow, chyba że ma ktoś sprawdzony warsztat gdzie takie rzeczy robią, to prosiłbym o wrzucenie tutaj jakiś danych. Być może przyda się komuś na przyszłość. Jak będzie u mnie tak daleko napewno podziele się na forum co i jak z operacją na mojej e46. Dzięki za pomoc!

[dxtr71]

Ktos na forum w tym temacie poleca:

viewtopic.php?f=69&t=253493