Skocz do zawartości

E46 328i Spuchnięta chłodnica


Predator565

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich. Jakiś czas temu w mojej 328 zaczął się zapowietrzać układ chlodzenia, płyn ubywał aż w końcu zaczynało go wywalać korkiem. Winowajcą okazała się chłodnica (wygięta w kształt banana). Kupiłem ori z polifta używke i po niecałych 1000km znowu to samo. Druga chłodnica wygięta w banan i leci. Czytałem fora i wychodzi na to że korek zbiorniczka wyrównawczego do wymiany. Czy coś jeszcze wypadałoby wymienić oprócz nowej chłodnicy i korka ? Temperatura jest w normie cały czas. Pozdrawiam! Edytowane przez Predator565
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzić czy termostat się otwiera prawidłowo o cyfrowo w OBC sprawdzić jaką masz dokładnie temp i działanie wentylatorów. I porządnie odpowietrzyć następnego dnia powtórzyć procedurę dla pewności. Szukać wycieku. Czy ten płyn uciekał przez tamtą chłodnicę?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłodnica sama z siebie się nie wygnie w banana ale od ciśnienia w układzie.

Pierwsze to sprawdzić czy korek potrafi regulować ciśnienie a właściwie to go od razu wymienić na oryginał.

Dobrze sprawdzić że nie cieknie bo jak za mało płynu to się zapowietrzy i zagotuje.

Czy na zimnym jest mały obieg i na rozgrzanym duży obieg.

Jak już było napisane (przez Danielxc) podgląd temperatury.

Sprawdzić czy niema przedmuchów spalin do układu

Jak jest instalacja gazowa czy na pewno nie puszcza ci gazu do płynu.

Czy wentylator dmucha kiedy potrzeba .

To na tyle i jak to wszystko posprawdzasz to daj znać , bo możne jeszcze by coś znalazł.

Ps.

Popraw nagłówek bo Cie admin pogoni. Napisz dokładnie jakie to auto .

..........................................................................................

Generalnie to na privy nie prowadzę korespondencji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uszczelka pod głowicą jest ok, nie ma spalin w obiegu. Jedna i druga się wygięła w banan i zaczęło z ich lecieć. Nigdzie indziej nie ma wycieków.Auto nie ma piecyka gazowego także to dopada :) Sprawdzę dziś wentylator i dam znać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uszczelka pod głowicą jest ok, nie ma spalin w obiegu. Jedna i druga się wygięła w banan i zaczęło z ich lecieć. Nigdzie indziej nie ma wycieków.Auto nie ma piecyka gazowego także to dopada :) Sprawdzę dziś wentylator i dam znać.

 

Skąd wiesz, że nie ma spalin ?

Jak już wygina chłodnice to są dwie możliwości albo zagotowuje się woda i powstaje ciśnienie (widziałbyś to po wskazówce temp) co by oznaczało brak obiegu czy nie sprawny wentylator, bądź uszczelka pod głowicą.

 

Na swoim przykładzie powiem tak test CO2 nie jest miarodajny , żadnego kopcenia czy ubywania nie było , a jednak uszczelkę zrobić musiałem i od 15k spokój

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwie? A zawór na korku? Od razu byś w takiej sytuacji czapkę ściągał? Źle odpowietrzony układ też tak może zrobić z chłodnicą i płyn nie musi być zagotowany.

 

Po pierwsze nigdzie nie napisałem , że ma ściągać głowice .

Co do korka to przyznaje rację bo nie doczytałem , że nie został wcześniej wymieniony , ale moim zdaniem gdyby to był problem z korkiem i zapowietrzającym się układem chłodzenia - byłyby objawy w postaci wzrostu temperatury .

 

A uszczelka pod głowica zasadniczo też powinna powodować zapowietrzanie się układu jak i wzrost temp .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.