E39 M62 Potrzebna pomoc w sprawie skrzyni automatycznej

[oskyrulez]

Panowie mam poważny problem.

Moja skrzynia dziś bez żadnego ostrzeżenia zwariowała. Zaczęło się od mega szarpnięcia. Obroty silnika wzrastają, a auto nie jedzie - jak już złapie to mocno szarpnie i jedzie. Przeszła w tryb awaryjny po kilku takich szarpnięciach i zamulony jakoś jechał. Po ponownym zapaleniu auta tryb awaryjny zniknął i szarpała dalej, a ponownie się już nie włączył.

Pytania mam takie:

Czy ktoś borykał się z podobnym problemem, jaka była diagnoza i ile ta "impreza" kosztowała?

Czy ktoś może polecić jakichś fachowców od skrzyń z okolic Trójmiasta, którzy ze mnie nie zedrą?

 

HELP!!! :( :( :(

[Maciej V8]

Stały temat w 5hp24,pęknięty kosz kałka sprzęgłowego.

[oskyrulez]

Stały temat w 5hp24,pęknięty kosz kałka sprzęgłowego.

 

Da się to naprawić w rozsądnej cenie?

 

Ok już dziękuje Maciej, sprawdziłem , że taki koszyk to koło 1200 zł będzie kosztować, plus jakaś robocizna i oby żadnych więcej kwiatków po rozebraniu nie znaleźli.

Naprawde dzięki za pomoc

[Maciej V8]

Naprawa zgodnie ze sztuką wymaga wymiany: kosz wałka 1200,komplet uszczelnień 500,trzy łożyska po 25,regeneracja konwertera 750,zbierak wałka 500(jeżeli uszkodzony),tłok wstecznego nie pamiętam ile ale coś koło 500,plus robota.

[Dombrek]

Przy takich kosztach czy nie lepiej jeszcze trochę dołożyć i zrobić kompletny remont skrzyni? Będzie wtedy na wiele, wiele lat.

[Maciej V8]

Zasadniczo do kompletnego remontu potrzeba tylko tarczek. Komplet to jakieś 800pln.

[M_power]

Podpinałeś może pod kompa aby odczytać błędy w skrzyni? Olej przypadkiem gdzieś nie wycieka?

[oskyrulez]

Skrzynia jest już w remoncie, pod kompa podpięli i błędów nie wykazał. Udało im się dolać do niej 1,5 l oleju - co dziwne, bo wycieków nie zauważyli. Jazdę zrobili i mówią, że to raczej nie jest pęknięty kosz. Dziś kładą bestię na stół i będą rozbierać. Dam znać jak wyszło..trzymajcie kciuki żebym nie popłynął na 3 tysia..

[M_power]

Czyli po dolewce oleju dalej skrzynia ma padaczkę...To napisz po diagnozie co stwierdzili. Dziwne trochę,że po trybie awaryjnym nie zapisał się żaden error...

[oskyrulez]

No dalej ma padaczke.. Napisze potem co stwerdzili

[oskyrulez]

No więc kosz to nie był..Rozsypało się tam jakieś łożysko i przez to był luz na tym wałku sprzęgłowym. To rozsypane łożysko poharatało element, na którym jest osadzone - też do wymiany. Oprócz tego wsteczny też zrobili, bo element za niego odpowiedzialny był już odkształcony i mógł w każdej chwili odmówić posługi. Do tego wiadomo uszczelniacze, filtr, 11 litrów oleju (razem z płukaniem skrzyni) Mobil ATF LT 71141. Kosz był w dobrej kondycji i nie wymagał wymiany, tak samo sprzęgło hydrokinetyczne. Wszystko razem wyszło prawie 4 tys, ale na skrzynie jest gwarancja i ma jeździć bezawaryjnie długie lata teraz. Także jak ktoś będzie chciał kiedyś ode mnie Bunię kupić to mogę niezłe papiery na nią przedstawić. Gaz też nowiutki już hula wstawiony.