Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

Kilka dni temu kupilem E34 524td, niestety nie na chodzie.

Poprzedni wlasciciel (znajomy) przez pomylke zatankowal benzyne i nie wiedzac co ma zrobic dolal sporo ropy i jezdzil tak okolo miesiaca. Auto zaczelo coraz ciezej palic. Mechanik zamontowal mu zaworek zwrotny i problem na chwile ustapil, ale po krotkim czasie auto calkiem przestalo palic i stalo tak kolejny miesiac az w koncu je kupilem.

wczoraj po kilku probach udalo mi sie uruchomic silnik tylko ze po odpaleniu wskazowka obrotow weszla od razu na czerwone pole a z wydechu wydobywal sie czarny dym.

Sam mam nie wiele pojecia o mechanice, ale licze na to ze moze ktos z was bedzie mial jakis pomysl jaka moze byc przyczyna.

Opublikowano
Po pierwsze nie wolno było jeździć na takiej mieszance. To nie Komar. :duh: Teraz to już raczej szukaj innego silnika. Spróbuj jeszcze może wraz z mechanikiem, a nie kolegą, spuścić całą zawartość tej mikstury dokładnie wypłukać ropą cały układ, wymienić filtr paliwa i spróbować go wskrzesić. W zimie można pomieszać ropę z benzyną w proporcji nawet 70/30.(w tych silnikach) więc może jest szansa...
Nic nie stuka nic nie puka...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.