Skocz do zawartości

silnik m62 4,4b jest moc i nie ma mocy


gora80

Rekomendowane odpowiedzi

Znowu napiszę że może moderatorzy uznają że nie słusznie tu piszę ale przecież to te same silniki....

Słuchajcie koledzy mam problem w x5 silnik 4.4 benz.M62 286km otóż: jest moc i nie ma mocy.

Jak nie ma mocy to zaczyna silnik buczeń jedzie ale nie tak jak trzeba.

Świece ,filtry, olej,przepływomierz nowe Dodam ,że pompa paliwa daje 3,4-3,6 bara. Delikatnie słychać od strony kierowcy vanos ale tego nie podejrzewam,ponieważ było to jeszcze przed głośniejszą jego pracą .

Dodam jeszcze że nie ma znaczenia czy silnik ciepły czy zimny. Czasem jest tak odpalam ,ruszam z miejsca i wciska w fotel ,a czasem dodaję gazu i po prostu rusza i dodatkowo słychać jakby załączoną wiskozę ale przecież silnik po nocy zimny. Jadąc w trasie dodaję gazu czuć moc ,za chwilę buczenie mruczenie jakby silnika i jedzie ale nie oszałamiająco.

Żadnych błędów w Inpie. Odmy nowe, kolektor szczelny,zawór powietrza wtórnego działa,(podciśnienia szczelne)

Proszę o pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej kolego

 

Czujnik wkręcony w sondę przed katalizatorem i za katalizatorem ,po lewej i prawej stronie,na postoju na obrotach ok 3000 i podczas jazdy i ciśnienie na manometrze nawet nie drgnęła wskazówka(manometr dobry sprawdziłem i jest z zaworkiem zwrotnym ), więc wniosek jeden: wydech drożny katalizatory nie zatkane.

Brakuje mi już pomysłów.

 

gora80

 

 

 

Posty: 22

Dołączenie: 08 Kwi 2014 12:09

Moje BMW: E39 525b,E46320d,e534.4.b

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skrzynia automat,

więc tak :

odpalam silnik po nocy chodzi równo ruszam wyje wiskoza przez ok 1-2 min, ale silnik ma moc, innym razem po nocy odpalam jest ok. nie słychać wiskozy,ale też jest moc.Ruszam z miejsca i po dodaniu gazu aż żonie głowa ,,odpada,, a innym razem wciskam pedał i po prostu rusza, czy ciepły czy zimny bez znaczenia.

Jadę dodaję gazu wciskam pedał ale nie w podłogę bo by bieg zredukowało i czyuć że ma kopyto ,że jedzie. za chwilę wciskam pedał gazu tak samo i silnik zaczyna bardziej buczeć i jedzie ale to wygląda jak by go coś trzymało nie ma takiej płynności. Nie ma znaczenia czy silnik ciepły czy zimny. Rozpędza się ale znacznie gorzej, przejadę jakieś 2 min i znowu po dodaniu gazu jedzie płynnie.

Skrzynia biegów nie szarppie, nie przeciąga, nie ma błędów .

Ten spadek mocy objawia się według mnie buczeniem większym ale to może być mylące.

To wszystko zrobione:

-nowe świece

-nowe filtry

-nowy olej

-nowy boscha przepływomierz

-wyczyszczona i zrobione ustawienia podstawowe przepustnicy

-odmy nowe

-podciśnienia zawór wtórnego powietrza działają prawidłowo

-lewego powietrza nie ma

-pompa paliwa daje 3,4-3,6 bara

-nowy akumulator

-katalizatory i wydech sprawdzony czyjnikiem ciśnienia -są drożne

-żadnych błędów w inpie i jakimkolwiek innym sprzęcie diagnostycznym

-przebieg w 100 % oryginalny 184 tyś km

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skrzynia automat,

odpalam silnik po nocy chodzi równo ruszam wyje wiskoza przez ok 1-2 min

NIE ma takiej opcji :) Wisko zapina się od temperatury (rozszerzalność termiczna materiałów), nie ma tam żadnej elektroniki która by mogła szwankować ;) Wiatraczek od klimy Ci się załącza na pewno.

Foak Polisz Góvvnerment End Loł :]

Średnie spalanie w cyklu mieszanym: 10,1L Pb/11,8L LPG / 100 km


Moje autko: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=151&t=245534

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[

NIE ma takiej opcji :)

Mało wiesz :mrgreen: Wisko uszkodzone potrafi kręcić się luźno i prowadzić do przegrzania silnika, ale potrafi być spięte i rozpędzać się do końca obrotów silnika chociaż powinno kręcić się max chyba do 3,5tys obr/min.

 

Takie wisko potrafi siłą odśrodkową doprowadzić do urwania łopatek wentylatora i robi się jeden wielki sajgon pod maską. Łopatka potrafi przebić nawet maskę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobra panowie, nie o to chodzi. A przynajmniej nie w tym momencie. Wiem że wiskoza się załącza czasem z rana jak jest zimny silnik być może ten bi metal jest trochę uszkodzony i dlatego wiskoza szfankuje ,ale na pewno nie przegrzewa silnika.

Tak na 100% sprawdzę jeszcze raz ale ja nie używam klimatyzacji,i po włączeniu stacyjki czy uruchomieniu silnika na pewno nie mam włączonej klimy.

Zresztą słychać potężną moc wentylatora - jest to specyficzny odgłos wiskozy załączonej. ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

,już to gdzieś słyszałem.....i chyba tylko to zostało ,i może będziesz miał rację , więc jakoś to postaram sie sprawdzić na dniach. W Lublinie AUTO_HAPPER ma taką przepustnicę tylko że ch. drogą ale znam go więc może najpierw na podmiankę....

do usłyszenia.... ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[

NIE ma takiej opcji :)

Mało wiesz :mrgreen: Wisko uszkodzone potrafi kręcić się luźno i prowadzić do przegrzania silnika, ale potrafi być spięte i rozpędzać się do końca obrotów silnika chociaż powinno kręcić się max chyba do 3,5tys obr/min.

 

Takie wisko potrafi siłą odśrodkową doprowadzić do urwania łopatek wentylatora i robi się jeden wielki sajgon pod maską. Łopatka potrafi przebić nawet maskę

Uszkodzone wisko albo by nie spinało w ogóle, albo przy zbyt wysokiej temperaturze, albo by było spięte na sztywno. Nie ma takiej opcji żeby spinało na zimnym a na ciepłym nie - to miałem na myśli - bo to proste mechaniczne urządzenie bez żadnej elektroniki która by mogła głupieć ;) Więc zwróć honor i kończmy offtop hehe

Foak Polisz Góvvnerment End Loł :]

Średnie spalanie w cyklu mieszanym: 10,1L Pb/11,8L LPG / 100 km


Moje autko: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=151&t=245534

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To przeze mnie więc dajmy spokój z tymi honorami,jedni myślą że wszytko wiedzą inni nie....oj tam... W każdym razie wiem że to wiskoza czasem na zimnym silniku się załącza czy spina ,może jest uszkodzona,ale jak pisałem ....w korku nie stałem więc nigdy mi jeszcze temp. nie poszła powyżej połowy.

ALE TO NIE TEN PROBLEM.

Na razie jestem na etapie wyeliminowania przepustnicy .... dam znać jak podmienię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Hej Maciej v8

Nic z tego ,przepustnica podmieniona na drugą pojeździłem dzień i odpalenie rano i nie ma poprawy . To nie przepustnica.

Nie mam już żadnych pomysłów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.