Skocz do zawartości

525d 163KM błąd EINSPRITZANLAGE szybkie pytanie


grzesiek194

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Uprzedzam czytałem stare posty o tym błędzie ale nie znalazłem identycznej sytuacji. Więc tak. Dwa dni temu jadąc sobie ekspresówką na tempomacie non stop 120km/h samochód jechał ok, chciałem przyspieszyć doszło do 130 szarpnęło wyskoczyło EINSPRITZANLAGE i motor stanął. Mam taką sytuację że pompa progowa działa, jak zdjąłem z niej wężyk na wyjściu to paliwo do butelki pompuje normalnie jednak nie wiem z jakim ciśnieniem, a gdy założę wężyk na wyjściu z pompy a zdejmę przy filtrze to już tylko tak jakby pluje a czasem w ogóle nie leci i słychać dźwięk odkręconego kranu gdy nie ma wody w sieci. Teraz mam pytania pompa padła i nie może dać rady przepchnąć paliwa przez wężyk do filtra czy poleciało coś innego? Dodam że wcześniej tego samego dnia miałem tylko objawy w granicach 1800-2300 obr/min że samochód poszarpywał ale jechał a potem nagle stanął. Uprzedzam nie podpinałem pod komp ponieważ skoro nie podaje do filtra paliwa to musi być coś z pompowaniem, tak na logikę.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

A filtr paliwa dawno wymieniałeś?

Spróbuj zrobić tak, zdejmij wężyk za filtrem, i zatkaj go palcem, włącz zapłon i patrz czy napełni filtr i będzie się paliwo lało.

Mi to wygląda na jakąś nieszczelność, może ogranicznik ciśnienia się posypał i puszcza wszystko spowrotem do baku, a może sama pompa już zdycha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

filtr jakiś miesiąc temu na Mann. Wiem że pompowała dobrze bo właśnie przy zmianie filtra przez otwór na czujnik to po zalediwe sekundzie po przekręceniu zapłonu już mi zdążyło oblać silnik i było ciśnienie ;) gdzie znajduje się ten ogranicznik?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Ogranicznik jest w dole za filtrem, wygląda jak zaworek zwrotny, taka mała beczułka, wchodzi jeden wężyk i jeden wychodzi.

Na czas testów możesz czymś zacisnąć wężyk za/przed nim, tak żeby paliwo przez niego nie szło.

Jak dalej to samo, to zaworek okej, jak zacznie chodzić, to masz winowajcę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widziałem go, ale on jest na przewodzie który wychodzi z filtra paliwa, a u mnie jest sytuacja że paliwo do filtra nie dochodzi, przewód który idzie od pompki do filtra jest drożny ponieważ dmuchałem w niego powietrze i leci swobodnie, a pompka nie może dać rady napompować paliwa. Więc chyba szlag trafił pompkę, zastanawiające jest że tak nagle....

 

Podłączyłem nową progówkę i dalej to samo było

Edytowane przez grzesiek194
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc tak. Wyciągnąłem 30l paliwa podłączając się w deklu za kierowcą w miejsce gumowego przewodu i wyciągałem paliwo starą pompą progową która działa, jak upuściłem wystarczająco (miałem pod korek) odkręciłem dekiel za pasażerem wyciągnąłem pompę i resztę ustrojstwa przed wyciągnięciem włączałem zaplon i była cisza w zbiorniku po wyciągnięciu o dziwo pompa podłączona pod prostownik pompowała paliwo w wiaderku, więc włożyłem ją z powrotem uprzednio sprawdzając czy załącza się po przekręceniu kluczyka, podłączyłem ją i działa ale paliwa nigdzie nie pompuje z żadnego przewodu nie leci paliwo. Co to może być? Może być za słaba i nie daje rady pchnąć w przewody?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Domyśliłem się tego, ale nie wiem co się tam stało, samochód mi zapalił i pracuje i na nowej i na starej pompce normalnie przejeżdżałem się i na tej i na tej i to samo. Teraz to sam nie wiem co tam było. Wiem że nie odzywała się pompka w baku przed rozkręceniem całego bajzlu jak ją wyjąłem i z prostownika podłączyłem zadziałała i po ponownym włożeniu i złożeniu wszystkiego na razie działa, ale dziwne jest to że jak ją włożyłem i włączyłem zapłon to paliwo nie leciało nigdzie a pompka pracowała.

 

P.s wyjaśnisz mi jeszcze jak pracuje ta strumieniowa i jakie zadanie spełnia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie, dzięki, w ogóle bardzo dobry opis. Teraz wiem co i jak gdzie leci ale pozostaje mi pytanie czemu mi samochód zgasł przy 130km/h nie chciał odpalić mając 20l paliwa będąc 230km od domu (pomijam fakt zwiezienia go do domu lawetą) a teraz odpala jeździ i to wszystko na starych częściach tak jak było. Zapowietrzył się jakimś cudem?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Jak układ jest całkiem pusty, to jest opcja że nie pociągnie paliwa sam, i trzeba mu pomóc, ale tak to raczej sam z siebie nie bardzo.

Może pompka progowa coś niedomagała, ciężko stwierdzić.

Podłączenie pod kompa powinno wskazać co było przyczyną błędu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
Witam ponownie. Panowie nadal nie uporałem się do końca z problemem. Do tej pory wymieniłem obydwie pompki i jeździłem mając powyżej 15l wczoraj jechałem i samochód poniżej 15 zdechł. Dziś się dobrałem jeszcze raz do wszystkiego i tak: w strumieniowej słychać przepływ paliwa, pompka w baku działa ale paliwo nie leci wyjściem na progową (nie wiem czy powinno ale wydaje mi się że tak) teraz w każdym razie jak zasysałem przewodem wchodzącym do progówki to tylko powietrze szło, paliwa jest ponad połowa. Raz zdarzyło mi się że wyskoczył Einspritzanlage zgasł ale dolałem paliwa i ożył ale to było na starej pompce w zbiorniku teraz jest nowa i to samo, pompka firmy VDO identyczna jak była. Panowie pomóżcie coś bo kończy mi się cierpliwość na ten samochód.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.