Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam pewnie mnie zjecie, ale przeszukałem forum i wciąż nie jestem pewny czy to o to niektórym chodzi, więc przedstawię to wam na filmiku to nie jest moje auto ale identyczny silnik dźwięk i wszystko zachowania jakie mnie dopadły.. :( Także gdy wskoczą większe obroty to zaczyna się to dziać, lecz ostatnio gdy jechałem ostrożnie, powolutku to na ostrym łuku stało się to samo... wydaje mi się poduszka ale nie jestem pewny więc dopytam was... dodam że gdy auto postoi dłużej i odpocznie wraca do normy..

 

- tutaj macie filmik odnośnie tego, z góry dziękuje za pomoc.
Opublikowano
ciężko powiedzieć z filmiku o co ci chodzi ale jeśli wydaje ci coś odgłos w stylu świstu pisku itp to pewnie jakaś rolka, napinacz, łożysko alternatora czy pompy wspomagania enentualnie rozrząd, najprościej radził bym ci zdjąć pasek i ręką zakręcić każde z tych kuł pasowych i wsłuchaj się które wydaje niepokojacy dzwięk
Opublikowano
Też myślę że to świst jakiejś rolki, tak jak pisze kolega wyżej najlepiej zdjąć paski i pokręcić wtedy masz 100% pewności, bo powodów może być dużo :)
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Witam wiem, że czasu trochę minęło ale wcześniej byłem na wyjeździe i nie miałem kiedy robić auta, więc zamówiłem pompę do mojego auta (silnik m44). Na początku wyczyściłem cały układ wspomagania, odpiąłem węże od zbiorniczka i zacząłem kręcić kołami w prawo i w lewo, zalałem około litra znowu płynu pokręciłem kołami, i znowu odpiąłem węże, wyleciało mnóstwo syfu i czarny niemal płyn... ale za 3 próbą już czerwoniutki i niczego tam nie było takiego widać, tych opiłków, myślę chyba już ok :D

Także założyłem pompę, tylko nie jestem pewny czy jeden wąż do pompy z układu kierowniczego dobrze włożyłem bo ta końcówka co się wkręca troszkę lata do góry na dół na tym wężyku i nie wiedziałem jak to ustawić... no ale mniejsza odpowietrzyłem układ nim odpaliłem jeszcze autko, żeby na sucho nie leciała... no i odpalam miłe zaskoczenie płyn czerwoniutki pokręciłem i troszkę piszczy ale auto chodziło 20 sek gdyż była już prawie 24 i stwierdziłem że rano dokończę gdyż siły już nie miałem jeszcze po nocce :) także jutro wszystko już dodam, tylko czy to możliwe, że jak odpowietrzyłem auto z 3 razy w prawo i z 3 w lewo tak na maxa wzięło troszkę płyny żeby piszczała dalej? troszkę mnie to nie pokoi i nie chce zajechać zaraz nowej pompy więc chyba również z obaw od razu zgasiłem autko.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.