Skocz do zawartości

Rozpórka


shawn

Rekomendowane odpowiedzi

  • 4 tygodnie później...

Siemka!

 

dokładnie taką samą rozpórkę mam u siebie,

zakładał ją poprzedni właściciel,

jego zdaniem robi robotę :)

 

jak chcesz, to podpytam o montaż,

ponoć to proste :)

---

JayZet®

---

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zeby minimalizowac odksztalcanie nadwozia przy mocnych skretach - w efekcie samochod skreca lepiej a podluznice nie odksztalcaja sie z czasem.

 

A zalozenie rozporki to dokladnie odkrecenie 6 srub, zalozenie rozporki, przykrecenie wspomnianych 6 srub z powrotem..

 

TapaTalking

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W samochodzie sporo jest różnych usztywnień:

 

http://www.efbuilder.com/ultraRacing/1.jpg

 

Oprócz zwiększenia sztywności nadwozia, mają także wpływ na jego zachowanie się na zakrętach.

W dużym uproszczeniu: http://blog.stangsuspension.com/2011/08/03/about-understeer-oversteer/

 

Ogólna zasada jest prosta - przy samochodzie z tendencją do podsterowności (płużenia przodem) pomaga zamontowanie sztywniejszego 'rear anti-roll bar'. Usztywnienie przodu w samochodzie podsterownym prowadzi do komicznych efektów, jak w moim poprzednim pojeździe:

https://www.youtube.com/watch?v=uni3DsvlJXQ

(próbuję zgubić ogon, ale nie da się mimo kretyńskich manewrów)

 

Z kolei rozpórka z przodu ma sens, kiedy nie dajemy sobie rady z nadsterownością, czyli ogonem starającym się wyprzedzić przód.

 

Standardowa Zetka (przynajmniej na staggered setup z szerszymi oponami z tyłu) ma na wejściu w zakręt tendencję do płużenia. Dlatego też moim zdaniem montowanie rozpórki z przodu trochę mija się z celem. Na setupie z wszystkimi oponami o równej szerokości jeżdżę zimą i balans samochodu jest wtedy lepszy. Może przy takim setupie rozpórka miałaby sens. :think:

 

Abstrahując od zakrętów - Coupe ma sztywniejsze nadwozie, ale np. w roadsterach zdarzają się pęknięcia spawów przy kielichach czy poluzowane, trzeszczące śruby rozpórek OEM. Jeśli nie obchodzi Ciebie specjalnie zachowanie na torze, to trochę żelastwa dla wzmocnienia na pewno nie zaszkodzi w takim przypadku.

20141104_063438-1.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Smiem sie nie zgodzic z przedmowca - rozporka przednich kielichow bedzie zmnienszac podsterownosc, bo bedzie poprawiala rozlozenie masy na oba przednie kola.

W z4 rozporka cudow nie czyni jednak pozwala na lepsze wyczucie prowadzenia w drugiej fazie skretu i zmniejsza efekt pluzenia w momencie szybko inicjowanego skretu.

 

Co do teorii wylozonych w prosty sposob - swietnie to wszystko jest rozrysowane na stronie ultraracing.

Generalnie usztywniania punktow konstrukcyjnych zawieszenia nigdy dosc :-)

 

 

TapaTalking

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz zresztą rację. Faktycznie jest to tam fajnie rozrysowane. :cool2:

 

Na podsterowność wpływałby w takim razie bardziej sztywniejszy front sway bar, a rozpórka bardziej na responsiveness.

 

Zresztą widać to na przykładzie 350 z - potężne rozpóry w przodu i z tyłu.

20141104_063438-1.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy w każdym e85 są te dwie 'skośne' rozpórki widoczne na górze tego zdjęcia?

 

http://www.armaspeed.com/rus/data/category/201011/12900731712q78m0.jpg

 

Ja takie mam. Czy w związku z tym warto dołożyć jeszcze tą poprzeczną z pierwszego posta?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, w każdym. Były też nieco grubsze zamienniki aftermarketowe. Ta śruba na samej górze przy podszybiu lubi się luzować i trzeszczeć; widziałem też na forach pęknięcia przy kielichach.

 

W Z4 kielichy są dość daleko od grodzi, więc trochę wzmocnienia nie zaszkodzi.

20141104_063438-1.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy to rzeczywiście jest bezproblemowe do zamontowania dla 'laika'? Te 3 śruby w kielichu to są wkręcone teraz "na ozdobę", czy może jest coś do nich przymocowane od spodu? Jak się je wykręci to nic nie spadnie od dołu, czego mógłbym nie zauważyć?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te sruby trxymaja kolumne mcphersona, wiec nie nalezy ich gubic, ale dopoki samochod stoi na w miare prostym podlozu to mozna je odkrecac bezkarnie.

Uwazaj tylko zeby ich nie dokrecic za mocno, bo jak masz za duzo sily to mozesz je ukrecic.

Ja swoja rozporke montowalem jakies 10min,a tez nie jestem mechanikiem.

 

TapaTalking

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...

Po 2 latach jazdy bez rozpórki i 3 tygodniach (ok 400km) z rozpórką mogę tylko powiedzieć: Czemu nie zamontowałem tego ustrojstwa wcześniej?!?

 

Stabilność jazdy w koleinach poprawiła się na tyle, że da się normalnie jechać... do tej pory miotało nim jak szatan. Zwalałem to na różną szerokość opon z przodu i tyłu, ale jak widać teraz, to jednak nie było to.

 

Jestem bardzo zadowolony i polecam rozpórkę każdemu kto jeszcze nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po 2 latach jazdy bez rozpórki i 3 tygodniach (ok 400km) z rozpórką mogę tylko powiedzieć: Czemu nie zamontowałem tego ustrojstwa wcześniej?!?

 

Stabilność jazdy w koleinach poprawiła się na tyle, że da się normalnie jechać... do tej pory miotało nim jak szatan. Zwalałem to na różną szerokość opon z przodu i tyłu, ale jak widać teraz, to jednak nie było to.

 

Jestem bardzo zadowolony i polecam rozpórkę każdemu kto jeszcze nie ma.

 

Jest lepiej :) a jaką rozpórkę kupiłeś ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.