Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 107
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Witam. Chce opisać zachowanie autka jakie dzis zauwazylem. JJezdze z odlaczona sonda i auto nie dostaje teraz drgawek silnika jak dostawalo na podlaczonej sondzie ale tez widze ze nie wszystko jest ok. Dokladnie to chodzi tu o ruszanie z leciutkim gazem lub po prostu zachowanie silnika po lekim musnieciu przepustnicy. Silnik wtedy dostaje lekkiej chwilowej zadyszki. Czuje sie chwilowy spadek obrotow i wtedy nim tez szarpnie. Moze takie objawy cos wam mowia koledzy?

 

Dzis dostalem swiece i jutro je wymienie wtedy tez podlacze sonde spowrotem i zobacze jak to bedzie chodzilo. Jak bedzie nadal licho to po swietach lece do Slupska 70 km odemnie na pelna diagnostyke w serwisie boscha moze oni cos powiedza.

Opublikowano

Witam. Wlasnie zmienilem swiece i jak koles mi zmienial to zobaczyl dziwna sprawe otoz kable WN byly podlaczone do swiec w jakies porobanej kolejnosci. Koles zalozyl i mi podlaczyl kable w kolejnoscie patrzac od akumulatora i z nr kabli (oryginalnych chyba nigdy nie wymienianych) 1, 2, 3 ,4 . A bylo jakos kompletnie chaotycznie. Prosze powiedzcie drodzy uzytkownicy IS-ów jak są one u was popodłączane? W jakiej kolejnosci.

Teraz auto mi chodzi poki co dobrze nawet sonde spowrotem podlaczylem i poki co nic nie dostaje drgawek. Proszę jeszcze raz dajcie znać jak te kable powinny byc podłączone, w jakiej kolejnosci? I jeszcze mechen co mi je teraz tak podlaczyl sie dziwil ze wogole auto dzialalo na takim podlaczeniu jak bylo, ale moze tak powinno wtedy byc. Juz sie boje ze znowu mam zle, moze IS ma jakos specjalnie.

Opublikowano
Mojego ISa dopadło chyba to samo tzn kiedy odpale to obroty skaczą od 400 do 1200 a potem sie normują ale samochod cały drży a na wysokich obrotach potrafi strzelic nawet z rury. Spalanie równiez wzrosło i braknie mocy ale czasem odblokowuje sie na jakieś 2 lub 3 sekundy. Kiedy odłączyłem sonde było bez zmian i byłem u mechanika ale niestety ma czas dopiero po świętach. Musze szybko cos zrobic bo to nie to samo auto które znam :cry:
Opublikowano

wiec znalazles problem moze kolejnosc zaplonu byla inna !!

 

powinno byc tak:

 

najpierw iskra do 1 pozniej 3 - 4 - 2 cylinder!!

Opublikowano

No witam. Rzeczywiscie poki co chodzi rowno ale jutro go wezme na plac i troche depne i znajac zycie nowu cos wyskoczy. Ale nie o to chodzi. Mam teraz kable podlaczone tak.

Do cewek sa podlaczone jak powinny (bo od poczatku nic nie rozlaczalem i dlugosciami tak akurat) a do swiec to tak patrzac od strony akumulatora i od lewej swiecy, kable o nr. 1,2,3,4 (te numerki sa na kablach) a bylo podlaczone calkiem inaczej. Teraz patrzylem ze moze to jest nie tak jak powino to moze podlacze tak jak mowicie 1 3 4 2 no ale to jest nie do wykonania bo dokladnie kabel nr 2 ni cholery nie siegnie do ostatniej swiecy (jak tak liczac od lewej cylindry) do 1 tez nie siegnie bo musi isc zygzakiem. Teraz sa podlaczone tak zeby dlugosci sie zgadzaly. I juz nie wiem czy dobrze.

Moze ktos mi napisac jak sa ponumerowane sa cylindry patrzac od strony akumulatora i liczac od lewej (od strony kabiny) ? Bo moze nadal mam zle podlaczone chodz tak jak mowie chodzi rowno z sonda, ale Bardziej to go przetestuje jutro (zobacze tez ile pali ale znajac zycie nie bede zaskoczony jak znow wyjdzie 19 / 100 :duh: )

Opublikowano

Witam. Wlasnie se pojezdzilem autkiem po wymianie swiec, zrobilem nim 40 km w miescie. I tak:

- chodzi rowniotko nie dusi sie, raz tylko go zlapalo to chwilowe wtrzasanie silnikiem na wolnych jak go mocniej depnelem tak do 5,5 tys / obr, ale dlawienie sie trwalo chwile z 5 sekund. Pozniej zrobilem to samo i juz bylo ok. No i najwazniejsze po tych 40 km (raczej spokojniej jazdy) zatankowalem sie i sprawdzilem spalanie. No coz wyszlo rowno 12 l Pb 95 / 100 km. Hmm juz lepiej ale czy aby nadal trochu nie za duzo? (Mam zalozone jeszcze zimowe opony na tylnej osce, moze to cos dodatkowo powoduje no i ta strumienica zamiast katalizatora hmm ?? )

- Po sprawdzeniu ile pali chcialem go sprawdzic czy znow go nie wezma drgawki po lekkim pocisnieciu. Wiec na plac i ze 4 razy guma w dym i wio. No i tak po lekkich piskach zatrzymalem sie i sprawdzalem silniczek jak pracuje. No i chodzi rowno. Ale ostatnio bylo to samo i zlapaly go dopiero po dluzszym postoju jak sie wylaczylo i wlaczylo silnik. Dzi jeszcze to zobacze.

Opublikowano
Jeszcze jedno. Chodzi o to ze po wymianie swiec i ponownym podlaczeniu sondy lambda (po jezdzie przez pewien okres bez niej) nie restartowalem kompa. Czy muszę to wykonać? Co to powoduje i jak to dokladnie zrobic?
Opublikowano
U mnie wymieniłem dziś świece i jest duża poprawa ale napewno mam jeszcze przewody do wymiany bo 1 daje spore przebicie. Nie pozbyłem sie tylko falowania obrotów po odpaleniu i myśle że to wina sondy.
Opublikowano

No to tak. Wlasnie se zresetowalem (chyba) kompa, odlaczylem klemy od aku i zostawilem je polaczone na kilka min. I tak widze ze nie jest jeszcze ok. Objawy:

- po lekkim dodaniu gazu (lekko naprawde) na poczatku silnik nie wkreca sie rowno tylko jakby na chwile zmniejszy obroty zatelepie sie i dopiero wtedy sie zacznie wkrecac. Tak jest za kazdym razem jak sie lekko przepustnice otwiera.

- odlgosy przy wydechu. Przy rurze slychac ze silnik nie chodzi jak zegarek, slychac co jakis czas nierówny odglos.

- wolne obroty od razu po zapaleniu dwa razy skocza, tak 1000 - 800 obr

- jak sie depnie gaz i potem pusci to czasem schodzi do wolnych obrotów na poziomie 1000 obr/min i dopiero po jakims czasie schodza na około 800 obr / min. Czasem zostaja na stale na 1000.

 

Podejzewam ze za jakis czas mi znow wroca szarpania silnikiem. Po swietach chyba od razu lece na analize spalin. Jak cos wyjdzie nie tak albo nadal spalanie bedzie na poziomie okolo 12 w miescie to jade na pelna diagnostyke do Słupska do boscha, pewno wydam w ch.. kasy ale moze oni cos poradzą, bo u mnie nikt mi nie moze pomóc.

Opublikowano

podejrzewam że i oni ci nie pomogą (oni jak widzą np.przerwany przewód wn to mówią "o chyba przewód jest do wymiany) mówię ogólnie o serwisach,gdzie nie zagłębiaja sie w dziwne przypadki tylko kasują za podłaczenie i mówią "niech pan zostawi autko na parę dni a napewno dojdziemy,koszt od 100-2000 zł :mad2: "

 

najlepszym lekarstwem jest "pan Heniek z garażu" który jeszcze wkłada serce do naprawy a nie tylko podłancza komputer.

 

ale zrobisz jak uważasz.

 

P.S tak nie zresetowałes kompa.

Opublikowano

po podłączeniu nowych ,działajacych rzeczy komp sam się do nich adaptuje,ale błędy zostają ,co nie powinno mieć wpływu na pracę auta,

 

takimi sposobami nie skasujesz błędów,bo jak by tak można było robić,to nikt nie jeździł by na warsztat na reset,

 

dobrze jest skasować stare błędy ale tylko dlatego że przy następnym ich zczytywaniu nie bedziesz wiedział czy to stary bład czy nowy.

Opublikowano
Eee to luz. Bledow kasowac nie musze bo i tak jak zawsze ci sprawdzaja kompa w warsztacie to na poczatku kasuja wszystkie stare bledy i dopiero potem sprawdzaja.
Opublikowano
Dzisaj znowu mi sie troche krztusił na wolnych obrotach kiedy dodawałem gazu ale dokręciłem mocniej świece i jest super. W odpowiedzi pisze że w mieście pali mi 10-11 a w trasie 2 litry mniej. Tak na marginesie to strzeliłem troche karpia jak dowiedziałem sie ile przewody WN kosztuja do isa :jawdrop:
Opublikowano

nie wiem ale chyba mam podobny problem........

tzn silnik nie pracuje równo i nikt nie wie w czym lezy przyczyna.....

ostatnio zacząl gasnac po odpaleniu i pojawiło sie falowanie obrotow...

ale mechanior przeczyscil przepustnice i krokowca i jest ok....

swiece nowe, sonda nowa a auto nadal drzy.....

teraz zostają juz tylko cewki i kable do sprawdzenia...

a no i taka ciekawostka ze na gazie(sekwencja)jest to o wiele bardziej odczuwalne...co moze byc jeszcze przyczyną.....

nie wiem gdzie nawet sie zglosic na analize spalin...bo u podobno najlepszego mechanika..podpieli pod komp i tyle :mad2:

zero sprawdzenia cewki/kabli :duh:

dodam ze auto pali na trasie 8.8/9L w miescie 10/11L

czyli w miare ok

na postoju trzesie sie cale widac nawet po gałce zmian biegów.....

ale jak przegazuje powoli to tak okolo 3-4 tys zaczyna ustawac drzenie...co moze byc jeszcze przyczyna prosze o pomoc..moze jakis TPS/czujniki spalania stukowego.....ja juz nie mam pomyslów :cry2:

Opublikowano

elekryka elektryką ale swiece wygladają jak nowe zrobilem na nich z 2-3tys a z kablami to nie wiem trza w nocy je spryskac zobaczymy....

a co z cewką/cewkami jak sie sprawa ma w M42 94'??

Opublikowano
a i jeszcze jeżeli masz kopułkę i palec to też wazna rzecz,jeśli będą ponadpalane "zęby" w kopółce to objaw będzie taki że auto rytmicznie (zależy który ząb) będzie drgało(np.co jeden obrót wałkiem, bo iskra "będzie się gubić" na nadpalonym względnie nadpalonych "zębach".
Opublikowano
nie wiem ale chyba mam podobny problem........

tzn silnik nie pracuje równo i nikt nie wie w czym lezy przyczyna.....

ostatnio zacząl gasnac po odpaleniu i pojawiło sie falowanie obrotow...

ale mechanior przeczyscil przepustnice i krokowca i jest ok....

swiece nowe, sonda nowa a auto nadal drzy.....

teraz zostają juz tylko cewki i kable do sprawdzenia...

a no i taka ciekawostka ze na gazie(sekwencja)jest to o wiele bardziej odczuwalne...co moze byc jeszcze przyczyną.....

nie wiem gdzie nawet sie zglosic na analize spalin...bo u podobno najlepszego mechanika..podpieli pod komp i tyle :mad2:

zero sprawdzenia cewki/kabli :duh:

dodam ze auto pali na trasie 8.8/9L w miescie 10/11L

czyli w miare ok

na postoju trzesie sie cale widac nawet po gałce zmian biegów.....

ale jak przegazuje powoli to tak okolo 3-4 tys zaczyna ustawac drzenie...co moze byc jeszcze przyczyna prosze o pomoc..moze jakis TPS/czujniki spalania stukowego.....ja juz nie mam pomyslów :cry2:

Gaz w samochodzie jest najlepszym testerem ukł. elektrycznego/zapłonowego jeśli masz sekwencję i jakąś awarię elektryki to instalka poprostu będzie się wyłanczała więc to bym wykluczył ale dla pewności nie zaszkodzi sprawdzić. Jeśli się to dzieje na Pb i gazie to sprawdziłbym raczej połączenia, masy, czujniki (np. obrotów wału). Ewentualnie instalka jest źle wyregulowana dla biegu jałowego, komp Pb się zaadoptował i dlatego trzęsie też na benie...

Może też być problem lewego powietrza co daje podobny efekt.

Wyłącz światła w dzień - wróć do normalności !!!
Opublikowano

dzieki Fazer za rady u mnie trzesie i na benzynie i na gazie(mocniej) a rano jak odpalam to głupieje dopoki nie przegazuje i pozniej juz jest ok caly dzien

kurcze musze podjechac do mechanika na Szczecinską chyba w Krakowie chyba ze ktos zna lepszy zakład w małopolskim??

czujnik polozenia wału to są czujniki spalania stukowego??

Opublikowano
dzieki Fazer za rady u mnie trzesie i na benzynie i na gazie(mocniej) a rano jak odpalam to głupieje dopoki nie przegazuje i pozniej juz jest ok caly dzien

kurcze musze podjechac do mechanika na Szczecinską chyba w Krakowie chyba ze ktos zna lepszy zakład w małopolskim??

czujnik polozenia wału to są czujniki spalania stukowego??

Czujnik spalania stukowego przekazuje info do sterownika benzynowego o wystąpieniu spalania stukowego. ECU opóźnia kąt wyprzedzenia zapłonu aż do ustąpienia spalania stukowego a następnie przywraca stopniowo pierwotną wartość. Czujnik położenia wału ma inną funkcję.

Wyłącz światła w dzień - wróć do normalności !!!
Opublikowano
Witam. Jeżeli chodzi o moje problemy z praca silnika to wszytkie one skonczyly sie po wymianie swiec i odpowiednim ich podlaczeniu. (okazalo sie ze niewiadomo jakim cudem kable wn byly podlaczone nie do tych swiec co trza i auto chodzilo, no lub tez po prostu swiece byly tak padniete). W kazdym razie autko pracuje teraz równo i pali normalnie (tak przynajmniej mi wychodzi z mojego sprawdzania) Wyszlo mi po 100 km okolo 9l (polowa to byla jazda po trasie i polowa miasto). Zatem jezeli ktos ma podobne problemy to radzę sprawdzić swiece, przewody WN i w zasadzie cały układ zapłonowy. A jesli chodzi o te objawy obrotów co nie zawsze wracaja do niskich ( czasem sie na 1000 zatrzymuja) to w sumie teraz bardzo zadko mi sie to pojawia , moze dlatego ze prowizorycznie zrestartowalem kompa (złączeie klem), no ale na razie od wymiany swiec zrobilem tylko 200 km wiec nie moge byc pewny.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.