Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam. Kupilem niedawno BMW e36 318i 95r, Wszystko smigalo bylo ok do czasu... Auto bardzo ladnie odpala, ale musze go trzymac na gazie bo inaczej obroty lecą i gasnie, pokleilem tam przewody wyczyscilem solniczek krokowy no i puki co nie gasnie. Ale gdy mu dam gazu i puszcze pedał to obroty lecą do 500 (a jak jest zimny to i zgasnie) a potem obroty wracają do prawie 1 tys. Na gazie jest to samo (sekwencja) ostatnio nawet zgasł na ciepłym silniku gdy jechalem co mnie zdenerwowalo i dla tego pisze teraz tutaj czy wie ktos co morze dolegac mojemu BMW. Wszystkie obiawy zaczeły sie po zdjęciu akumulatora na długszy czas bo zdejmowałem kierownice. Czy od tego mugł mi sie np przestawić zapłon? Ktos jeszcze mi powiedział ze moze byc rozrząc mimo ze mam łańcuszek. A i ostatnio wydaje mi sie ze wali mi ogniem po wydechu (taki wytłumiony huk) gdy puszczam gaz na około 3tys obrotów. Ma ktos jakies pomysły?
Opublikowano

hmmm, wczoraj wjechalem kumplowi na kanał, był obciety kabel od sondy, i juz naprawiony. Pali teraz chyba lepiej ale dalej obroty lecą ale nie zgasl mi od tamtej pory ani razu. Jutro planuje wymiane wszystkich swiec, i zobacze co z tą odmą.

 

Swiec nie wymieniłęm bo nie udało mi sie kupic. wężyk od odmy zacisnąłem i to nic nie dało.

 

Czy z zaworu odmy powinno uciekac powietrze w strone silnika? I czy na silniczek krokowy powinno isc cały czas takie samo napięcie? Bo jak odpiołem silniczek krokowy i podłączyłem multimetr to cały czas mialem chyba napiecie 13? I na odpiętym silniczku krokowym auto dalej tak samo chodziło.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.