Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

 

Posiadam BMW 320i touring, 2001r 170koni. Problem polega na braku mocy na wolnych obrotach, kiedy dodaję gazu samochód potrafi się na chwilę zadławić. Problem trwa już od roku.

Spalenie kapcia (wszystkie systemy trakcji wyłączone) jest niemożliwe.

Przeczytałem kilkadziesiąt wątków na ten temat na tym i innych forach.

Wymieniłem przepływomierz, i gumową rurę bezpośrednio za nią (była dość stara). przy okazji wymiany znalazłem na forum filmik i parę informacji z czyszczenia przepustnicy i silniczka krokowego i tak też uczyniłem.

Nic to nie dało :evil:

INPA nie pokazuje żadnych błędów!

 

Nie mam zielonego pojęcia co to może być :(

 

Jeżeli mam coś sprawdzić w INPIE to proszę o wytłumaczenie gdzie to znaleźć (jakieś wykresy, analizy, ITP)

Opublikowano
Świece,cewki ,fajki sprawdzałeś? Miałem tak, kiedy gwałtownie dodałem gaz to było zadławienie a podczas jazdy szedł od 2,5tys obrotów
Opublikowano
filtr paliwa wymieniales? naprawde jest roznica ale do naszego silnika jest dosyc drogi bo jest z reduktorem cisnienia. a i sproboj pojezdzic z odpietym przeplywomierzem. I jak kolega wczesniej mowil moga to byc cewki, swiece... z tych prostrzych rzeczy
BUNIA :)
Opublikowano
Świece,cewki ,fajki sprawdzałeś?

Sprawdzę, ale szczerze powiem, że to chyba nie to. Przez cały rok samochód ładnie odpalał, nawet przy -20 nie było problemu, silnik pracuje równo.

 

filtr paliwa wymieniales?

Tak, wymieniłem wszystkie filtry na Knechta.

i sproboj pojezdzic z odpietym przeplywomierzem

Odłączałem... nie odczuwam żadnej różnicy. Przepływomierz był wymieniany na nowy, ale brak reakcji. nawet teraz jak go odłączam to i tak g***o.

Znalazłem na forum, odpowiedź jednego użytkownika że w jego przypadku też nie było różnicy jak odłączał przepływkę - u niego problem był po stronie czujnika spalania stukowego.

Opublikowano
Mi też palił nawet przy -25 bez problemu, ale przy gwałtownym dodaniu gazu szlo przebicie i muł. Nie musisz wymieniać cewek wystarczy zobaczyć świece i fajki :) a jak by cewki to kupuj tylko nowe :) i silnik będzie pracował równo, jeżeli masz gaz to odczujesz jak przełącza na gaz drgania pod ,,pupą''
Opublikowano
I tak samo jeździłem od mechanika do mechanika co Oni nie wymyślali nawet wydech zmieniłem heh, aż trafiłem po wydaniu sporej $$ na darmo na dobrego fachowca który otworzył maskę kazał włączyć all światła,klimę i co możliwe i od razu stwierdził co jest :)
Opublikowano
A jeszcze zapytam brata bo też miał podobny problem, że auto w ogóle mocy nie miało i nie pamiętam dokładnie czy to jakiś czujnik wymieniał później dam znać :)
Opublikowano
I jak kolego udało się coś ogarnąć z Twoim problemem ?
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Witam mam taki sam problem z tym samym silnikiem, z tą różnicą, że u mnie był błąd czujnika położenia wałka, po wymianie błąd zniknął natomiast objawy pozostały samochód szarpie i nie wkreca sie na obroty i nie idzie.Objawy ustają dopiero po odłączeniu przepływki. Czy to oznacza uszkodzoną przepływkę?? Komp nie pokazuje zadnych błędów.

Proszę kolegów o pomoc. Z góry dziękuję

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.