Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W środku jest oring, ale czy da się go wymienić to nie wiem. Oringi wymienia się przy starszych typach połączeń "na wcisk" - podobnych do tych z układu klimatyzacji.

Ponadto wyciera się króciec tej chłodnicy i jest problem, żeby to uszczelnić. Wszystko przez syf jaki się tam zbiera.

 

Poprawną metodą naprawy tego jest oczywiście wymiana przewodów na nowe i/lub chłodnicy, ale to spore koszta jak na wartość tego samochodu.

 

Jest też inny, tańszy, pewniejszy, sposób na rozwiązanie problemu, który osobiście testuję, ale jak na razie jest za wcześnie, żebym się nim pochwalił. Rozszczelnienie tego przewodu na tyle, żeby uciekła znaczna ilość płynu jest bardzo niebezpieczne i może doprowadzić do poważnego uszkodzenia skrzyni, więc warto być pewnym, że przewód trzyma i nie puści.

 

Dla tych, którzy się domyślają o co chodzi od razu napiszę, że dostanie w naszym kraju przewodu odpornego na warunki jakim musi sprostać przewód chłodzenia automatycznej skrzyni, graniczy z cudem i wszelkie kombinacje z byle czym proszę sobie wybić ciężkim młotkiem z głowy :cool2:

Opublikowano

Wyczyścić, zobaczyć czy nie ma wżerów na króćcu chłodnicy, założyć od nowa i zobaczyć czy nie cieknie dalej. U mnie było tyle piachu w środku, że nie dało się ich nawet zdjąć. A zdjąć trzeba, chociażby przy wymianie oleju.

 

Jak cieknie dalej, to możesz wywalić szybkozłączki razem z przewodem gumowy i zastąpić całość przewodem olejoodpornym, zaciskanym szerokimi opaskami zaciskowymi.

Nie obejdzie się bez cięcia i wyjmowania przewodów metalowych od chłodnicy oraz samej chłodnicy.

Ponadto dochodzi problem z kupieniem odpowiedniego przewodu, który byłby odporny na ciśnienie/temperaturę/olej atf/mógł być zaciskany opaskami. Takie przewody kupuje się w stanach, a nie w Polsce. Jak masz siłę to szukaj. Życzę powodzenia.

 

Zdecydowanie lepszym patentem jest dospawanie do chłodnicy i przewodu metalowego króćców i przykręcenie do nich przewodu teflonowego w stalowym oplocie.

Taki przewód nadaje się do tego zastosowania. Koszty około 300zł.

 

Możesz równie dobrze poszukać sprawnych przewodów, lub kupić nowe. Samą chłodnicę da się naprawić jak ktoś umie.

 

Rozwiązań pełno, tylko trzeba wiedzieć co się robi, bo jak tam padnie połączenie, to można szykować się na poważne wydatki.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.