Skocz do zawartości

520i + gaz dymi na biało


s_wirus

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Szukałem podobnego tematu i nie znalazłem a może źle szukałem, także proszę moderatorów o przymknięcie na mnie oka.

 

Mam następujący problem.

Auto po uruchomieniu nie dymi, dopiero gdy się nagrzeje zaczyna, a przy 3-4 tys obrotów zaczyna ostro wypuszczać mgłę.

Dodam, że nie zauważyłem żadnych wycieków oleju czy płynu chłodniczego. Wymieniłem także termostat, bo nie dogrzewał, założone nowe uszczelki.

Mało tego, to na stacji diagnostycznej kontrola spalin nie wykazała odchyłów. Nawet na gazie miał lepsze spalanie niż na benzynie, a diagnosta powiedział że wszystko jest w normie. Co może być przyczyną, czy to normalne w BMW czy nie ?? Co jeszcze powinienem skontrolować i na co zwrócić uwagę ??

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zimnym sprawdź czy nie masz bąbelków w zbiorniczku wyrównawczym. Odpal i odkręć. Też sprawdź po osiągnięciu temp roboczej czy węże nie są bardzo mocno twarde.

 

Sprawdź też czy masz strumyczek przelewowy w zbiorniczku. Zrób to przy okazji szukania bąbelków. Przepustnicą przygazuj i zobacz czy na górze zbiorniczka tą dziurką przelewa się płyn.

 

Też może robisz krótkie odcinki i jak się wydech nagrzeje to wypala wodę tak zgromadzoną. Przy LPG tej wody jest więcej. Najlepiej nagraj film bo dużo pary to pojęcie względne. Też powąchaj tą parę i zobacz czy nie ma specyficznego słodkawego zapachu. Albo uszczelka albo przepalająca się skroplona woda. Filmik by dużo wyjaśnił

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nagram filmik.

Jutro jadę wymienić oleje i filtry.

Prawdą jest że robię krótkie odcinki ale dość często, jakoś na razie dłuższych tras do pokonania nie mam.

Sprawdzając poziom oleju na bagnecie zauważyłem takie małe kremowe plamki, naloty, co to może być ?? Czy to ma coś wspólnego z zadymieniem ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy wyeliminujesz wszystko co danielxc717 napisał to dalsza ekspertyza jest taka :lol:

Jak robisz krótkie odcinki to ten nalot na bagnecie to masło powstające przy niedogrzanym silniku. Powinieneś mieć również to masło na korku. Jak będziesz jeździł na niedogrzanym silniku to w końcu odma Ci się zapcha i wywali uszczelkę pod kapą zaworów albo w dowolnym najsłabszym miejscu. Wiem o czym piszę bo właśnie tak miałem. Odma mi się zapchała i zamarzła. Poszła uszczelka pod kapą zaworów i pod podstawą filtra oleju.

Jak temperatura jest niska na zewnątrz to przy jeżdżeniu na krótkich odcinkach u mnie jest tak dużo pary z wydechu że w momencie jak dam w palnik na światłach na skrzyżowaniu to koleś za mną musi przeczekać jedną zmianę świateł. Taka mgła się robi :P

Oczywiście spaliny w normie.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielkie, trochę mnie pocieszyłeś. Wymieniłem termostat (stary był walnięty) a poprzedni właściciel też chyba jeździł na niedogrzewanym silniku.

Jutro przy świetle dziennym posprawdzam wszystko co mi napisaliście, dodatkowo podjadę na wymianę płynów i filtrów a także postanowiłem podjechać do warsztatu, nich mi powiedzą fachowcy co sami sądzą.

Nie moja wina, że mieszkam w miejscowości, że przedostanie się z jednego jej końca na drugi trwa tyle, co zagrzanie silnika ;)

 

Wyczytałem na forum, że odmę się wymienia. Może i ja to na wszelki wypadek zrobię dla świętego spokoju i zdrowia auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie, że wymień. Nic nie zaszkodzi a napewno pomoże. Jak robisz takie odcinki to weź rozgrzej raz na kilka tygodni auto i ciesz się z jazdy i vanosa :) Niestety innej opcji nie ma by wyeliminować wodę z układu która się skrapla. Odma pewnie by Ci zamarzła już teraz, ale nie ma już takich mrozów. Uważaj tylko na mechaników, którzy od razu powiedzą, że to uszczelka. Takich warto omijać
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro masz wielką mgłę za sobą to na 90% będzie to odma. Miałem tak samo. Wielki kłęb dymu za mną i u mnie jeszcze dochodził gwizd i nie duży ubytek oleju. Po wymianie spokój. Nie zapomnij sprawdzić przewodów od odmy w jakim są stanie. Ja u siebie musiałem wymienić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc tak. Nie widziałem w zbiorniczku wyrównawczym żadnych bombelków, rury nie były bardzo twarde.

Wymieniłem olej, filtry, wszystkie płyny (masakra), a dodatkowo przejechałem 100km i muszę przyznać, że spaliny się umiarkowały. Tzn, nie są już mgłą, nie są białe, powiedziałbym są normalne, jak w innych samochodach stojących obok mnie na światłach i z nich ruszających.

Dziękuję wszystkim za pomoc. Wiem już teraz że silnik mam zdrowy. A odmę i tak wymienię za kilka może dni.

Pozdrawiam, temat uważam za wyczerpany i zamknięty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Często w ostatnim tłumiku gromadzi się wilgoć gdy robisz krótkie odcinki. To powoduje, że jak już w końcu silnik osiągnie właściwą temp. z układu wydechowego zaczyna odparowywać nagromadzona woda.

Ja we wszystkich autach jakie miałem na LPG robiłem dziurki 2-3mm wiertłem w ostatnim tłumiku w najniższym miejscu i zawsze ciurkiem wylewała się kałuża wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.