Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

 

Nurtują mnie pewne pytania...

Jak powszechnie wiadomo- Polska obfituje w setki ogłoszeń "okazji" dotyczacych sprzedaży używanych samochodów marki BMW, bardzo często są to samochody o typu nadwoziu kombii z silnikami diesla gdzie poprzednim właścicielem była firma a użytkownikiem przedstawiciel handlowy. Jak wiemy samochody takie notorycznie mają skręcane liczniki km, z powodu (jak dla Polaka) niedupuszczalnie wysokich przebiegów rzędu 260 - 500 tys. km, przy znikomo zużytym wnętrzu pojazdu. Po "skręceniu" na 150 tys. km zaintereszowanie takim samochodem znaczenie rośnie. Typowy Polak nie kupi samochodu z przebiegiem równym lub większym niż 200 tys. km... taka to już bolesna prawda.

Jak ma się sprawa z samochodami wyposażonymi w silniki benzynowe ? Czy np niemieckie firmy równie często eksploatują takie pojazdy ? Czy flotom może opłacać się zakup samochodu z silnikiem benzynowym celem robienia rocznie przebiegów rzędu 60-100 tys. km ? Czy samochód poflotowy z silnikiem benzynowym może być w jakimś sensie bezpieczniejszy w zakupie od diesla jeśli chodzi o realny przebieg samochodu ? Pytam głównie o rynek niemiecki, ale przykłady z innych krajów również mile widziane. (Kwestia stawek podatku ubezpieczenia diesla i benzyny za granicą) Proszę o Wasze opinie, opisanie swoich doświadczeń...

 

 

viewtopic.php?f=44&t=72889

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.