Skocz do zawartości

anhangerlicht - elektryka wariuje


wodzik

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Od początku, kiedy zakupiłem ten samochód (we wrześniu) wyświetla się komunikat anhangerlicht, a nie mam haka (możliwe jednak, że hak był, bo jest dziura w zderzaku). Szukałem, więc jakiejś wiązki do gniazda, ale również nic nie znalazłem. Jedynie trafiłem na wtyczkę wychodzącą z wiązki zasilającej tylne lampy. Wspomniana wtyczka znajduje się przy samej lewej lampie- czy to może do niej podłącza sięgniazdo przyczepy? Poza komunikatem na wyświetlaczu, kiedy włączone są światła awaryjne świeci się również kontrolka kierunkowskazów przyczepy, a kiedy włączam kierunek to ta kontrolka błyska na chwilę i gaśnie. No, ale gdyby to był jedyny problem to bym nikomu takimi głupotami głowy nie zawracał. Otóż zdarzało się, że kiedy włączałem wycieraczki samoczynnie się włączały światła awaryjne. Wystarczało wtedy dotknąć do włącznika awarii i wszystko wracało do normy. Teraz jednak to się dzieje non stop. Zapalają się przy wycieraczkach, kiedy automat zmienia biegi, przy włączaniu zapłonu, a nawet przy zamykaniu drzwi. W kilku warsztatach, które odwiedziłem elektrycy rozkładali ręce. Dzisiaj zacząłem zamieniać z samochodu kumpla moduł wycieraczek, przerywacz, włącznik awaryjnych itp, ale nic to nie dawało. Dochodzę do takiego wniosku: w obwodzie kierunkowskazów jest jakaś zwiększona oporność jakby w obwodzie znajdowały się żarówki od przyczepy. Jednak ponieważ ich nie ma moduł kontrolny wyświetla komunikat, że są spalone. W momencie kiedy włączy się jeszcze dodatkowy odbiornik np; wycieraczki, przerywacz dostaje jakiś impuls i załącza awaryjne. Tak by mogło być jeśli gdzieś jest słaby kontakt z masą, a może jeśli nie ma gniazda przyczepy trzeba wpiąć jakieś ustrojstwo, które oszukuje komputer? Co Wy na to?
Wodzik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj. Moim skromnym winna jest masa , bo co wspólnego mają wycieraczki z awaryjkami.. Posprawdzaj wszystkie dostępne , przeczyść i zasmaruj wazeliną bez kwasową do połączeń elektrycznych- dostępna w każdym elektro.

Może ta wtyczka ,o której piszesz robi jakieś zwarcie , np. zalało ją zaśniedziały styki i przenoszą sie napięcia- wypsikaj ja dobrym kontakt sprajem , a może po prostu spróbuj ją wypiąć po kabelku z instalacji.

Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta wtyczka przy lewej lampie to wlasnie gniazdo przyczepy.. na poczatku z lamp brali oswietlenie do przyczep. Ale zasilanie brane bylo z glownej wiazki, zobacz czy tam nie ma jakiegos luznego kabelka.
Tylko dwie rzeczy są nieskończone - wszechświat i ludzka głupota, chociaż co do tego pierwszego nie mam pewności
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiązki do lamp tylnych obejrzałem w całości. Wszędzie są suche i bez śladów przetarcia. Coraz mocniej utwierdzam się, że to wina masy. Na razie jednak jeśli zobaczycie czarną siódemkę, która co kawałek świeci jak choinka to na pewno będę ja.
Wodzik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wodzik mialem podobny problem do twojego. Rowniez same wlaczaly mi sie awaryjne i nie moglem ich za cholere wylaczyc. Jest na to sposob ale nie bedziesz mial wtedy wcale awaryjnych ja tak zrobilem u siebie...musisz odgiac jedna nóżkę na przekazniku i wtedy nie bedzie awaryjnych. Nie pamietam juz ktora to byla a samochod stoi na warsztacie wiec Ci nie pomoge wiecej w tej chwili. Ale jak znajdziesz co bylo problemem to daj koniecznie znac. U mnie tez rozni fachowcy patrzyli i nikt nie mogl do tego dojsc...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Twoim przypadku stawiałbym na padnięty włącznik awaryjnych. Sporo ludzi mi mówiło, że jeśli on się uszkodzi to właśnie w ten sposób wariują awarie. Ciężko jest go sprawdzić jeśli robi zwarcia tylko czasami, więc należałoby wymienić na drugi i trochę pojeździć. Ponoć to częsta awaria. U mnie jednak sprawa jest bardziej skomplikowana. Jak na razie kolejny dzień upłynął na walce z wiatrakami. :cry2: Dzisiaj skończyłem dzień wymieniając przerywacz na wyjęty z e-34 (był trochę inny- przewidziany jest na inną ilość żarówek 2x21w +2x0,5w, a ten który miałem ma dodatkowo opcję 6x21w + 2x0,5w). Zmieniło się tylko to, że przestała się zapalać kontrolka od przyczepy. Anhangerlich się świeci dalej, a dyskoteka jak była, tak jest :mad2: No nic - jutro kolejny dzień zmagań z rzeczywistością...
Wodzik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety u mnie to nie wlacznik od awaryjnych. Na chlopski rozum kiedy sie go odlaczy to nie powinny dzialac awaryjne ale dalej dzialaly... Przekaznik podmienialem tez na taki sam jak ty z E34 i wlacznik awaryjnych rowniez... bylo to samo. Poki co jezdze z odlaczonymi awaryjnymi na stale...a raczej jezdzilem bo auto stoi w warsztacie i czeka na glowice :cry2: Zycze powodzenia w szukaniu przyczyny usterki :!:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż, awaria znowu górą. Po mału staję się ekspertem od demontażu boczków, dywaników itp. :norty: Pod wykładziną bagażnika poza wspomnianą wcześniej wtyczką przy lampie znalazłem jeszcze dwie, które znajdują się w pobliżu oparcia siedzeń. Ta biała ma dosyć długą wiązkę i można ją połączyć z wtyczką przy lampie. Jednak kiedy to zrobiłem przepalił się bezpiecznik nr 18 (anhangerlicht- a cóż by innego...). Natomiast ta zielona wygląda jak wtyk od komputera. Z resztą powyżej tej wtyczki widać miejsce na jakiś moduł (wzmacniacz anteny?). Czy ktoś może mi powiedzieć od czego są te wtyczki?

http://img105.imageshack.us/img105/8914/11113ks.gif

Wodzik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam gorącą prośbę. Czy ktoś kto ma e-32 z 89 r mógłby zajrzeć pod lewy boczek bagażnika i zobaczyć czy do którejś z wtyczek ze zdjęcia powyżej nie ma czegoś podłączonego? Bo jeśli czegoś u mnie brakuje to mogę sobie tak sprawdzać do nowego roku. Z góry bardzo dziękuję za pomoc.
Wodzik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
No i co? Udało Ci się to ogarnąć? A awaryjne też Ci się włączaly? Komunikat anhangerlicht zniknął po tym jak zmostkowałem dwa przewody w kostce bliżej lampy. Niestety dyskoteka trwa nadal (awarie włączają się jak chcą i kiedy chcą)
Wodzik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej wtyczce po lewej stronie- bliżej lampy połączyłem przewód masowy-brązowy (na zdjęciu wyraźnie go widać , jest najwyżej) z przewodem sąsiadującym z nim. Tudno się pomylić, bo po drugiej stronie wtyczki przewody są dwukolorowe. Komunikat zniknął, ale awaryjne nadal wariują. Już od dłuższego czasu wybieram się do elektryka (ponoć dobrego) i ciągle coś mi wypada i przekładam wizytę, ale po niedzieli muszę się tam wybrać bo zwariuję. Ciągle jeżdżę z ręką na włączniku awaryjnych, a głupie ludzie myślą, że im ciągle za coś dziękuję albo przepraszam.
Wodzik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.