Skocz do zawartości

e61 530i 2008 WBANK71060CH80530


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 65
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

wiec wszystko jasne.

1. sprzedajacy nie wystawia faktury

2. auto bylo zarejestrowane na firme

3. umowa kupna handlarza nie pokrywa sie z flepami auta

 

idac tym tokiem auto moglo zostac sprzedane przez firme lizingowa handlarzowi zagranicznemu (czytac slup{choc moge sie mylic}) a potem polak je odkupil nie od firmy z brefu tylko od zagranicznego nastepnego wlasciciela (badz slupa)

 

a mialem nadzieje ze bede mialm niegroznie uszkodzone auta w dobrej cenie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O widzisz - bardzo dobrze myślisz kolego - właśnie zaoszczędziłeś swoje 50 tys zł :)

To jest własnie typowy przekręt na VAT- dokładnie tak działają takie handlarzyny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a zakladajac czysto hipotetycznie ze handlarz nie moze sprzedac auta i rejestruje je w koncu na siebie.

jezeli stalbym sie wlascicielem juz zarejestrowanego auta to tak czy inaczej fiskus sciga ostatniego wlasciciela czyli w tym wypadku mnie..

czy moze handlarzyna ma obowiazek przed rejestracja oplacenia tez vatu (ale raczej watpie skoro by zarejestrowal tylko po to by sprzedac juz krajowy samochod)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i w tym problem ze jedyne wyjscie to odpuscic sobie.. u mnie w miescie jest mnostwo osob zajmujacych sie kupowaniem aut od polskich handlarzy i dalsza odsprzedarza, nie widza problemu bo to "normalne" dzialanie jak oni to nazywaja ze u polaka umowe podpisuje sie niemiecka z danymi kogos innego.

tyle ze przypuszczam ze robia to mimo wszystko wiedzac ze auto wczesniej nie bylo rejestrowane na firme...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzwonil moj znajomy obeznany w sprowadzaniu aut.

na pytanie czy moze dostac skan dokumentow dostal odpowiedz ze nie zna go wiec nieznajoemu wysylac dokumentow nie bedzie..

auto zostalo sprowadzone z placu za granica wiec firma(wlasciciel pojazdu) dala do "komisu" a Ci zajeli sie dalsza odsprzedaza auta z tad umowa z kims innym jak jest w papierach, podkreslam umowa nie faktora.. skoro gosc ma firme to czemu umowa?

z ciekawosci bym pojechal zajzec do tych papierow i zobaczyc o co biega..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w najlepszym wypadku to sprawdze wlasciciela(tutaj firme) i zadzwonie zapytac czy auto zostalo sprzedane, w jaki sposob i komu tak by sprawdzic jego legalnosc.. moga mi danych nie podac choc watpie jak poszlo do komisu i bede na polmetku wyjasnienia zagadki jesli cos bedzie wzbudzac podejrzenie to nie ryzykuje bo jak tu kolega napisal chodzi o zbyt duzo pieniedzy.. wogole nie powinno dawac sie dymac na jaka kolwiek kase nawet najmniejsza
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i w tym problem ze jedyne wyjscie to odpuscic sobie.. u mnie w miescie jest mnostwo osob zajmujacych sie kupowaniem aut od polskich handlarzy i dalsza odsprzedarza, nie widza problemu bo to "normalne" dzialanie jak oni to nazywaja ze u polaka umowe podpisuje sie niemiecka z danymi kogos innego.

tyle ze przypuszczam ze robia to mimo wszystko wiedzac ze auto wczesniej nie bylo rejestrowane na firme...

 

Krychu - bo dla nich to jest normalne z jednego powodu - ich nigdzie FIZYCZNIE W PAPIERACH nie ma. Dlatego dla nich to jest normalne.

Auto przeszło przez tyle rąk, że nawet nie ma jak sprawdzić kto, skąd, dokąd, od kogo i komu te auto sprzedał/kupił.

Ja osobiście bym się bał :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w najlepszym wypadku to sprawdze wlasciciela(tutaj firme) i zadzwonie zapytac czy auto zostalo sprzedane, w jaki sposob i komu tak by sprawdzic jego legalnosc.. moga mi danych nie podac choc watpie jak poszlo do komisu i bede na polmetku wyjasnienia zagadki jesli cos bedzie wzbudzac podejrzenie to nie ryzykuje bo jak tu kolega napisal chodzi o zbyt duzo pieniedzy.. wogole nie powinno dawac sie dymac na jaka kolwiek kase nawet najmniejsza

Co ry chcesz wszystkie samochody tak sprawdzać? Masz agencję detektywistyczną? :D Braknie ci życia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bylem widzialem i niestety nawet silnik nie odpalil..

pol dnia stracone. jak sie okazalo na strzezonym parkingu auto stalo otwarte i zostalo okradzione z benzyny..

pomba paliwa pod siedzeniem zostala zespsuta przez zlodzieja srubokretem albo jakims przecinakiem (albo tak to mialo wygladac)

najpierw zupelnie rozladowany akumulator, potem problem z zapalenie po wlozeniu mojego. a na koncu po podlaczeniu pod komputer blad w papie paliwa.

juz przy powrocie jak mialem niecale 40km do domu dzwoni lepek i mowi ze odpalil i ze to musi chodzoc bo trzy tygodnie temu nia jezdzil normalnie, nawet namawial mnie zebym zawrocil i sie sam przekonal jak pieknie pracuje..

pierwsze wrazeniie swietne(wyglad) oczywiscie pelny wypas, male zuzycie w srotku i dodatkowo 4x4

szkoda mi naprawde bo ciezko znalesc taki egzemplarz na rynku ale nie chce wtopic pieniedzy.

auto bylo na firme a polak kupil z placu od turasa... pozwolilem sobie zrobic fotke papierow.

oczywiscie umowe mialem sobie zrobic na niemca jakiego bede chcial aslbo na firme z papierow.

bede szukal dalej ale marnie to widze i juz mnie mysli przechodza czy za jakias audi sie nie rozejrzec..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Witam...trochę pózno to czytam. Właśnie dałem się wrobić w taką sytułację. Coż, może chwilę się pocieszę ładnym BMW... :mad2:

 

Pozdrawiam i przestrzegam wszystkich którzy rozważają taki zakup.

Szkoda nieprzespanych nocy i stresu. Kasa to tylko kasa...kiedyś się odrobi....ale stres zabierze kilka lat życia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.