[E61] 525d PARTICLE FILTER - BŁĄD

[macpraw]

HEH!!!

 

Kilka dni temu zapalił mi się błąd jak w tytule. Po podpięciu pod kompa okazało się, że filtr jest zasyfiony i padnięte są termostaty - normalka.

 

Oczywiście oba termostaty wymienione. Oczywiście błąd nadal się wyświetla, jednak lada moment zrobię trasę i wg mnie powinien się wypalić.

 

Jednak "szpec" Krystian z serwisu BMW przy Warszawskiej w Katowicach twierdzi, że sam się nie wypali i należy to zrobić na programie serwisowym (podobno podpinają kompa i jeździ się z tym programem przez godzinę z odpowiednią prędkością). Jakoś sceptycznie do tego podchodzę, bo o takiej metodzie nie słyszałem.

 

Czy ktoś mądrzejszy się wypowie czy wypalę ten filtr w trasie, czy rzeczywiście konieczne jest wypalenie z kompem?

 

Komunikat mówi: "Pojedź do serwisu. Możesz mieć ograniczoną moc." - oczywiście tego nie stwierdziłem.

 

Pozostałe parametry wtrysków, turbiny etc. w wartościach fabrycznych.

[szatynwroc]

Jeśli termostaty wymieniłeś i zostaną spełnione warunki potrzebne do wypalania filtra to wypalanie powinno się włączyć. Natomiast jeśli masz jeszcze inny problem to dopalanie się nie włączy.

Dopalanie serwisowe wymusza zrobienie dopalania w chwili zażądanej przez inicjatora, mając podłączonego kompa jesteś w stanie na bieżąco sprawdzać status i sprawdzać parametry potrzebne do dopalania. Więc jest to wygodniejsze i napewno sprawniejsze. Jedź w trasę i sprawdź po fakcie czy się dopalił czy też nie, może sie nie dopalić w przypadku gdy jest tak zasyfiony że tylko wymiana wchodzi w grę. Sprawdź w idrivie ile masz km do wymiany filtra w statusie serwisowym.

[macpraw]

Po trasie sprawdzę czy się dopalił.

 

Jeszcze jedno pytanie mam: czy jak się filtr dopali to czy błąd, który mi się teraz wyświetla przestanie się wyświetlać? Bo to, że w kompie będzie zapisany to jasne.

[Kowal e-36]

jak się wypali to przestanie wyświetlać się na ekranie, gdy zgasisz samochód odczekasz kilka - kilkanaście minut i dopiero ponownie odpalisz auto. Jak się nie wypali to po kilku minutach jazdy błąd wyświetli się ponownie.

2 lata temu w zimę wyskoczył mi błąd DPF gdy akurat ruszałem w trasę z Kielc do Warszawy. Po dojechaniu do Warszawy błąd nadal się pojawiał po kilku minutach od odpalenia auta i już myślałem ,że zapchał się na amen ale ok godzina po Warszawie i później od razu trasa powrotna - przy wyjeździe z Warszawy przełączyłem skrzynie w tryb DS żeby trzymał mi wyższe obroty dojechałem do Radomia i tam zatrzymałem się coś przekąsić po jedzeniu odpaliłem auto i ruszyłem w dalszą drogę - błąd się już nie pojawił.

[macpraw]

O to mi chodzilo!!!

 

Madra bestia!!! Jutro pewnie bedzie po temacie!!!