Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam wszystkich:)Mam prośbę o poradę. Ostatnio gdy jechałem autkiem, nagle, w czasie długiej trasy zaczął mi hałasować wentylator. Na początku wydawało mi się, że to jakiś śmieć, może listek dostał się do wiatraka i stąd te odgłosy, jednak po wielu próbach, przełączaniu z 1 na 4 bieg nawiewu, wydmuchać mi się nic nie udało , a odgłosy jak były tak są. Słychać jakieś szmery na 1 biegu, na 2, 3 trochę, a po przekręceniu na 4 nie słychać nic. Czasami potrafi się to uspokoić i wentylator pracuje tak jak dawniej czyli cichutko, po czym szmery znowu powracają. Czy jest to faktycznie jakiś śmieć, który wpadł w łopaty wentylatora, czy jednak coś się wyrobiło i muszę wyjmować cały wentylator? Zająłbym się tym od razu ale niestety jestem daleko od domu, nie mam przy sobie odpowiednich narzędzi, kluczy, a hałas jest niemiłosiernie denerwujący podczas jazdy. Czy ktoś spotkał się z podobnym przypadkiem?
Opublikowano
Dzięki za diagnozę elukaes, to co napisałeś wydaje się bardzo prawdopodobne. Mam kilka pytań. Czy łożysko da się nasmarować z zewnątrz, bez wyjmowania wentylatora? Mógłbyś mi opisać jak krok po kroku dostać się do wentylatora? Dobry jest dostęp do niego od strony silnika? Można dostać się do niego od strony kokpitu wewnątrz auta? Znasz może jakiś prosty, przystępny sposób nie wymagający zbyt wielu narzędzi? Z dotychczasowych opisów i z tego co zasłyszałem to trzeba demontować wycieraczki, podszybie i gniazdo kraty przez którą dostaje się powietrze zasysane przez wentylator. Czy to wszystko? Dałoby radę na przykład żeby odpalić nawiew na maksa i wtedy prysnąć WD 40 żeby nasmarowało łożysko czy to bez sensu? Sorry że tak marudzę, ale niestety nie mam zbyt wielu narzędzi przy sobie a z wentylatorem nie miałem wcześniej do czynienia, a co do mechaników to nie będę płacił nikomu żeby mi coś nasmarował bo to aż wstyd dla mnie tym bardziej że lubię mechanikę;) Z góry dzięki za porady i opis:)Pozdrawiam Cię elukaes, raz jeszcze dzięki za pomoc.
Opublikowano
Witam, słuchajcie, poza tymi szmerami o których mowa pojawił się kolejny problem z nawiewem - otóż coś dziwnego się z nim dzieje ponieważ kiedy przełączę nadmuch na szybę to na szybę leci faktycznie gorące powietrze ale z dużego plastiku nawiewu, tego nad radiem nie leci w ogóle ciepłe powietrze mimo, że dawniej leciało, analogiczna sytuacja pojawia się gdy przełączę ogrzewanie na nogi - na nogi leci gorące powietrze natomiast z dużego otworu nawiewu leci zimne, a zawsze leciało stąd także ciepłe, a w dodatku te szmery od strony wentylatora - cóż to może być????Pomóżcie, z góry dziękuję za jakiekolwiek, kolejne porady.
Opublikowano
Dodam jeszcze, że w autku nie mam klimy, a na głównej kratce nawiewu wewnątrz mam tylko przełącznik otwarte/zamknięte. Chłodnica się nie gotuje, dopiero co uzupełniałem poziom płynu w chłodnicy. Ile jest wiatraków w E36 316i - tylko ten główny zaraz pod podszybiem, czy może jeszcze jakiś wewnątrz?
Opublikowano
Witam, wziąłem się za ten mój nieszczęsny wentylator i... okazało się, że nie była to ani tuleja, ani pęknięty wiatrak, ani wyrobione, nienasmarowane łożysko. Nic z tych rzeczy. Po prostu w łopatki wiatraka dostał się liść, którego wentylator nie mógł wydmuchać. Po prostu dziwnym trafem liść w dwóch miejscach miał otwory i wbił się w łopatki. Usunąłem go i wszystko jest w jak najlepszym porządku. Przy okazji dodam, że warto czasami odczyścić z paprochów, śmieci i liści miejsce pod osłoną nawiewu, miałem tam sporo paprochów. Pozdrawiam, dziękuję za porady. Temat uważa za zamknięty:)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.