Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ostatnio zaczeły trzymać mi hamulce z tyłu, a potem dały o sobie znać dźwiękiem. Odkręciłem koło i klocek przylega do tarczy. W przyszłym tygodniu chcę się za to zabrać, ale nie bardzo wiem co mam zrobić... Zdecydowałem się na klocki ATE i ewentualnie tarcze (też ATE czy lepiej coś innego?).

 

I co z zaciskami? Tłoczek i zestaw naprawczy załatwi sprawę?

http://25.media.tumblr.com/tumblr_m9u4h0flHW1qarea0o1_500.gif

Posiadam sporo części z e34 na sprzedaż. Kompletny silnik M20B20.

GG: 12785321

Opublikowano
Ja jakiś czas temu wymieniałem tarcze i klocki. Podpytałem na forum jakie kupić, głównie były polecane ATE i Brembo. Zdecydowałem się na ATE i jestem zadowolony. Zaciski jak ściągniesz to będziesz widział w jakim sa stanie. Podejrzewam, że będziesz musiał coś z nimi zrobić, bo nasze samochody mają już kilka ładnych lat. Masz dwie możliwości albo sam się nimi zajmiesz albo kupisz zregenerowane. Na allegro gość sprzedaje, podobno bardzo dobrze są zregenerowane. Ja swoje czyściłem, lakierowałem i wymieniałem wszystkie uszczelki, odpowietrzniki no i wszystko przesmarowałem odpowiednimi smarami. Trochę pracy z tym jest (głównie z czyszczeniem), ale naprawdę warto.
Opublikowano

Myślałem żeby wyjąć zaciski z mojego dawcy i za nie się zabrać. Chyba będą pasować od '91 do '90?

 

Zastanawiam się czy kupić szczotke drucianą na wiertarkę czy oddać do piaskowania. Do zregenerowania zacisku wystarczy zestaw naprawczy z allegro i tłoczki czy coś jeszcze trzeba dokupić? Jakie ot smary, te odpowiednie?

http://25.media.tumblr.com/tumblr_m9u4h0flHW1qarea0o1_500.gif

Posiadam sporo części z e34 na sprzedaż. Kompletny silnik M20B20.

GG: 12785321

Opublikowano

Ja za zwyczaj zakładam normalny zestaw naprawczy czyli uszczelkę i gumową osłonę tłoczka i śrub mocujących + korki a składam na specjalna pastę. Nie pamiętam nazwy ale ma konsystencje smaru a jest w niebieskiej tubce takiej samej jak super glut i kosztuje chyba ze 3zł. Ta jest pasta przeciw zapiekaniu się tłoczków.

 

Jeżeli chodzi o sam tłoczek to nieraz wystarczy przelecieć go papierem ściernym tylko delikatnie. Jeżeli okaże się że ma głębokie wżery lub po czyszczeniu zostaną rysy trzeba wymienić na nowy bo nie będzie szczelne ale w większości przypadków z którymi miałem do czynienia wystarczył papier.

 

Jeżeli chodzi o sam zacisk - to już twój wybór. Dziś można zrobić cuda o jakich się kilka lat temu nikomu nie śniło a jak już się przyśniło to koszty powalały z nóg. Jeżeli masz ładne alumki przez które widać zacisk można przygotować i pomalować na jakiś ładny kolor. Moim zdaniem jak używasz auta na codzień wystarczy dobrze oczyścić z błota i pyłu. I tak za jakiś czas zrobią się czarne...:)

Opublikowano

Nie wiem czy będą pasowały, ale wydaje mi się, że jeśli są z tej samej wersji silnikowej to powinny pasować. Wejdź na realoem i tam sprawdź czy są te same numery zacisków, a najlepiej ściągnij koła i sprawdź "na żywo", żeby się nie okazało, że w dawcy ktoś majstrował przy hamulcach i włożył coś innego. Jeżeli chcesz dać zaciski do piaskowania to jest jeden mały problem (przynajmniej w moich okolicach). Firmy chętnie wypiaskują, ale pod warunkiem, że sam zabezpieczysz miejsce w którym porusza się tłoczek. Z tego co czytałem to są z tym problemy, a jak źle zabezpieczysz to zacisk do wyrzucenia będzie. U mnie żadna firma nie podjęła się takiego zabezpieczenia. Tak jak pisał brodi-zwarcie, jak jeździsz samochodem na codzień to wystarczy czyszczenie szczotką na wiertarce. Jak chcesz to możesz potem zacisk pomalować specjalnym lakierem (koszt niecałe 30zł - wystarcza spokojnie na 4zaciski, u mnie wystarczyło jeszcze na polakierowanie osłon tarcz hamulcowych).

Co do zestawu naprawczego musisz kupić taki jak napisał brodi-zwarcie, ewentualnie dojdzie Ci zakup tłoczka, ale wątpię bo masz 4szt a potrzebujesz 2szt więc napewno coś wybierzesz dobrego.

Co do past to musisz mieć dwa rodzaje. Do tłoczka i do elementów, które mają styczność z płynem hamulcowym musi być pasta odporna na taki płyn. Ja kupiłem ATE bremszylinder-paste. Do elementów ruchomych (prowadnice zacisku, części zacisku w kórym porusza się klocek) jest inna pasta - np.ATE plastilube. Napisałem o ATE bo takie kupiłem, pewnie są też takie pasty innych firm, ale niestety tu nie pomogę.

Opublikowano

Wyciągłem już całem hamulce i jutro mam zamiar ostro się za nie zabrać, więc mam kilka kolejnych pytań.

 

1. Tarczy mam 9,4mm czyli po 0,3mm zużycia na stronę. Warto ją przetoczyć? (nie mam możliwości toczenia na aucie, jedynie standardowa tokarka)

2. Jak wyjąć tłoczek z zacisku? Nie pomyślałem o tym wcześniej, a teraz już mam go w imadle :duh:

3. Jakim papierem szlifować tłoczek? 1000 wystarczy, czy brać drobniejszy?

4. Są problemy z włożniem go na miejsce?

http://25.media.tumblr.com/tumblr_m9u4h0flHW1qarea0o1_500.gif

Posiadam sporo części z e34 na sprzedaż. Kompletny silnik M20B20.

GG: 12785321

Opublikowano

Ad.1. najpierw sprawdź czy tarcze są proste, jeżeli są to nie ma co przetaczać.

Ad.2. Jeżeli tłoczek jest zapieczony to będzie trochę ciężko go wyciągnąć. Jeśli masz kompresor to możesz tłoczek wycisnąć sprężonym powietrzem, włóż pistolet do otworu po przewodzie hamulcowym, tylko nie traktuj tłoczka od razu dużym ciśnieniem bo wyskoczy jak z armaty. Musisz to robić z czuciem, a najlepiej przygotuj sobie coś do czego tłoczek wpadnie i się nie uszkodzi (np. karton z gazetami).

Ad.3 Tej części tłoczka,która wchodzi do cylindra bym nie szlifował, tylko dobrze wyczyścił szmatką, chociaż są różne szkoły jak go czyścić. Przeszlifować możesz tę część tłoczka która dociska klocek (styka się z klockiem)

Ad.4. Żebyś nie miał problemu z włożeniem tłoczka to podam Ci kolejność w jakiej to robić najlepiej - ja tak przynajmniej robiłem I zadziałało bezproblemowo: 1. przesmaruj uszczelkę wchodzącą do cylindra zacisku i ją załóż,

2. przesmaruj wnętrze cylindra

3. przesmaruj tłoczek (część wchodzącą do cylindra)

4. załóż uszczelkę (osłonę tłoczka) na tłoczek, ale nie wkładaj jej jeszcze do rowka w tłoczku

5. drugą stronę uszczelki (osłony tłoczka) naciągnij tak aby wystawała za tłoczek i bez wkładania jeszcze tłoczka w cylinder, załóż uszczelkę w rowek znajdujący się w cylindrze

6. jeżeli uszczelka dobrze "siedzi" w rowku możesz włożyć tłoczek, zrób to równo a wejdzie bezproblemowo

7. dopiero teraz włóż uszczelkę w rowek, który jest na tłoczku.

W tej kolejności złożysz wszystko w mgnieniu oka. Mam nadzieję, że opisałem to w miarę jasno. Lepiej byłoby pokazać jak to zrobić, ale niestety nie robiłem zdjęć.

Miłej pracy

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.