Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Statystycznie rzecz biorąc, szybciej ktoś wjedzie Ci w tył auta w twój rower, niż odpadnie z dachu.

Zauważcie, że bagażnik dachowy jest bardziej praktyczny. Na te same belki zamontujemy uchwyt na narty, deskę, rower, pojemnik na bagaż, przewieziemy drzwi, wannę i co tam tylko chcecie. Do sedana, gdzie często bak jest możliwości rozłożenia tylnych siedzeń, opcja jak znalazł. Nie wiem jak jest z bagażnikiem na hak nie praktykowałem, nie wypowiadam się. Teram mam tourasa i relingi poszły jako pierwsze doposażenie ;)

Robota to prymitywny sposób spędzania wolnego czasu ;)
Opublikowano
Wjedzie w tył to jest odszkodowanie i już trudno. Mi się rozchodzi o komfort jazdy. Z bagażnikiem dachowym auto się inaczej prowadzi. Okropnie się jedzie jeśli wieje i jak jedziemy z prędkością autostradową. Dochodzą większe opory, większe spalanie. Plus, że lepszy dostęp do klapy i lepsza widoczność w lusterkach, ale dla mnie argumenty te nie przemawiają by kupić bagażnik dachowy.
Opublikowano

Ja jeździłem z bagażnikiem rowerowym na haku i jeśli tylko miałbym hak w swoim aucie to nawet bym nie próbował się zastanawiać nad dachowcem. Łatwość montażu roweru na bagażniku hakowym oraz mniejsze opory powietrza to zdecydowane plusy takiego rozwiązania. Z tym trudniejszym dostępem do tylnej klapy to może i się zgodzę ale jak się ma bagażnik z funkcją odchylania w dół to dostęp do klapy jest zdecydowanie prostszy. No i wystarczy odpiąć kłódkę, odkręcić jedną śrubę i cały bagażnik można schować do kufra - wtedy nawet śladu nie ma, że auto przyjechało z bagażnikiem (ja tak robiłem jak gdzieś stawiałem auto i jechałem rowerem - co by nie kusiło potencjalnego złodzieja). Fakt - przyznam, że pierwsze kilkanaście kilometrów jady miałem obawy czy wytrzyma, czy rower nie odpadnie itp ale jak przetestowałem ten bagażnik wioząc 2 ciężkie maszyny DH z prędkością 160km/h to wiedziałem, że jest to bardzo mocarna konstrukcja.

Co prawda na dachu jeździłem tylko z deską ale przyznam, że komfort takiej jazdy jest średni - powyżej 100-120 km/h zaczynają się już dokuczliwe szumy powietrza.

Pzdr.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.