Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Pewnego pięknego dnia zakopalem sie w śniegu......troszeczkę przegazowalem go ruszajac tył/ przód.

Po tym zdarzeniu zaczął sie dziwny dźwięk. Coś jak stukanie. Zdjęliśmy z sąsiadem pokrywe zaworów i okazało sie ze spadła dźwigienka z zaworu ssącego na (patrzac od przodu auta) 3 cylindrze. Założyliśmy ja i niby wszystko było ok aż tu na drugi dzień spadła na 2 cylindrze (też zawór ssący). Wszystkie fazy rozrządu ok zgadza sie ze strzałkami i znakami. Dzisiaj po załozeniu tej z drugiego spadła na 1 cylindrze (czy to jakaś prawidłowość). Zauważyłem ze to nigdy nie dzieje sie przy większych obrotrach (nawet przy 2000 i wiecej jest ok). Ale jak tylko puściłem na wolne obroty od razu efekt taki jak poprzednio (na 4 cylindrze). Już brakuje mi cylindrów

A na poważnie samochod unieruchomiony i nie wiemy co moze być przyczyą tego dziwnego zjawiska.

Jeśli macie jakieś sugestie to chętnie wysłucham.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.