Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam ! :twisted:

 

Niedawno walczyłem z mocnym falowaniem rano ale tylko i wyłacznie z rana.

 

318is + sekwencja

 

Teraz BMW faluje tak: po odpaleniu jest równo i dopiero po chwili zaczyna lekko falowac 800-1000 tys a nawet 900-1000 tylko, słychac nierówną prace silnika i widac falowanie obrotów .

Zacznę jechac kawałek przejade i zaczyna strasznie falowac na wolnych 0,5 - 1,5 czasami większy skok + gaśnięcie tak przez 5km i jest bardzo dobrze, bo tylko czasami lekko faluje a raczej to wyglada tak jak jadę wduszę sprzęgło (np zatrzymując się) obroty spadają trochę za nisko, potem za wysoko i się ustabilizuje tak jest zawsze. Zdarza się nieregularna falowanie na ciepłym ale rzadko takie mocniejsze.

 

 

Czasem jakby mniej faluje na gazie .

 

Pytania;

1.To co jeszcze mi się nie podobało to jeden oring na listwie wtryskowej jest pęknięty i zastanawia mnie taka zasuwa w kolektorze ssącym (albo dolotem) która jest cały czas otwarta nie pracuje w ogóle .

 

2.Dodatkowo nie podoba mi się, że od dołu jest słaba, mułowata co mnie bardzo ciekawi jak odłącze kostkę od silniczka krokowego (kostka przy bagnecie od sprawdzania oleju) to jest lepsza od dołu i nie jest źle i nie robi takiej fali jak na ciepłym po każdym wduszenia sprzęgła, zatrzymywania się itd .

 

3. Zastanawia mnie CYKANIE silnika, po odpaleniu cisza mała chwila dajmy na to 1MIN i silnik zaczyna robic CYK CYK CYK CYK

 

Moc na ciepłym silniku wydaje się byc całkiem poprawna .

 

 

wymieniłem:

-przewody (które były rozwalone -> poprawa)

-czujnik temp (miał pomóc na falowanie i totalny brak mocy samochodu -> moc jest, obroty nadal [BAD])

-cewki

-świece

-guma przepływki

-czyszczenie krokowca itd zaliczone

 

 

Na kompie:

-sonda lambda; która po usunięciu znika i nie pojawia się już

-stopień końcowy układu zapłonowego

 

 

spalanie LPG 13 .

 

 

Nie mogłem sprawdzic sondy bo się bałem, że ukręce, strasznie ciężko szła, nie zmieniałem przewodów nocą nie widzę strzałów pod maską, przy polewaniu wodą na przewody nie ma jakiejś dziwnej reakcji fakt, że kable ori BMW chyba od nowości .

 

Jakieś, pomysły ? Proszę o odp na pytanie 1,2,3 bo mnie zastanawia może w tym problem tkwi .

 

No i zostaję głowica, czytałem dużo tematów ale dalej nie wiem, czy głowica do dupy będzie i to wszystko przez to czy dalej szukac, chociaż jakoś długo nie kręce silnikiem i wszystkim problem mija jak temp na + a ja mam na plus i nadal to samo .

 

pozdrawiam

Opublikowano
co do cykania zmien olej na nowy ,przeplukaj go z syfu jakim srodkiem ,bedzie spokoj do momentu az olej sie przepracuje ,i cykanie powroci is lubi nowy olej ,po za tym kazdy is cyka ,mowilem ci wczesniej sprawdz kompresje na garach z rana
Opublikowano

zapomniałem o tej kompresji rano. : /

a mam takie pytanie jak ta głowica jest padnięta to silnik ma moc czy w ogóle nie jedzie ? i jeszcze takie charakterystyczne objawy bo wyczytałem tylko straszna fale na zimnym, długie odpalanie, na ciepłym bdb, jak na + temp wszystko OK ... ?

 

półsyntetyk wleje chyba zobaczymy czy coś pomoże ale jak ma tylko uspokoic cykanie na chwile<?>, nie mam pojęcia jaki jest ten .

Opublikowano

IS ma cykać, a swoją drogą to lać trzeba do niego syntetyk bo dużo to poprawia.

 

A obroty hmmm przy dojeżdżaniu do świateł to z reguły nieszczelny dolot.

Prawidłowo wykonujesz reset komputera?

Tzn odpalasz grzejesz silnik żeby wskazówka była w pionie, odłączasz klemy, złączasz razem, dajesz zapłon ma parę minut, wyłączasz zapłon, rozłączasz klemy, podłączasz aku, auto musi się odrazu przełączyć na LPG (niech się na nim stroi jak na nim ma głównie chodzić!) i czekasz koniecznie kilka minut na postoju nie się ustabilizuje, i sobie jedziesz rundką po mieście.

Zdecydowanie dłużej silnik się dostraja jak go uczysz na benzynie (na zimnym), wtedy u mnie falował i stabilnie zaczął chodzić po dwóch tygodniach!!!

 

IS M42 czy M44?

Opublikowano

M42 .

 

A z tym kompem to miałem tak, że po prostu na komputerze mi błedy kasował, tak nigdy nie robiłem ale zrobie tak jak mówisz a jak nie mogę odpalac na gazie to wystarczy to, że ona po chwili się sama przelaczy ?(ciepły silnik)

Opublikowano

zrobiłem i powiem, że nawet wydawało się lepiej raz na xx razy zafalowała 'przy zatrzymywaniu na światłach' trochę nierówna praca ale to już tylko dla takich słuchaczy ( najlepiej przy wydechu słychac) lepiej na benie niż na gazie ale ciężko to zauwazyc chodzi, chodzi i się na chwilę zdławi i chodzi, chodzi na gazie jakby zdławia się częściej .

 

napsikałem dzisiaj po całym silniku plakiem ale obroty generalnie nie wzrastały, sprawdzałem szczelośc wczesniej z 3x i niby też może źle szukałem .

 

 

ale po paru godzinach jak już ostygła znowu fala duża :/

Opublikowano

Re: 318is dławi się podczas jazdy/falują obroty/traci moc

 

Postprzez maniura » 26 Mar 2011 23:12

 

kumaboss napisał(a):A słuchajcie dziś odkręciłem świece i jedna z nich była cała mokra w oleju. Może to ma związek z tymi skaczącymi obrotami. Dlaczego ta jedna świeca była taka mokra i z kąd sie tam wzieło yyle oleju. Reszta świec jest sucha i wszystko jest ok.

 

 

 

Gdy zdejmiesz pokrywę zaworów to zobaczysz ,że każdy otwór w którym znajduje się świeca zapłonowa jest uszczelniony ,by właśnie olej się nie dostawał do świec.

Jeśli masz zalaną świece to masz problem wypadanie zapłonu,szarpaniem ,spalaniem mieszanki i co za tym idzie błąd sondy lambda .

Zmień uszczelkę pokrywy zaworów (nr 5 na rysunku),oraz 4 uszczelnienia (nr 6 i 7 na rysunku),a twoje problemy znikną.

 

http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=BE71&mospid=47426&btnr=11_1562&hg=11&fg=15

 

 

 

 

 

 

szukałem parę godzin o falowaniu is'ów znalazłem ciekawy post, kolegi maniura .

 

ja mam błąd 'stopien koncowy układu zapłonowego' który niby oznacza wypadanie zapłonu oraz błąd sondy lambda, który idzie usunac kasujac błedy .

 

 

wziałem się popatrzyłem na swiece i gniazdo nr 2 jest w oleju tak samo jak fajka, zrobiłem co mogłem żeby zobaczyc czy cos zmieni jakby było sucho (wyczyscilem szmatka swiece, fajke zalałem benzyną, wypłukałem oczyściłem jak mogłem z oleju) poczekałem do następnego dnia rana po odpaleniu tylko niewielkie falowanie, następnie ZNIKŁO JUŻ MOCNE FALOWANIE CZASAMI WYSTĘPUJĄCE Z GAŚNIĘCIEM nastepny dzien pierwsze odpalenie też tylko lekka fala.

 

Czy zrobic uszczelniacze, uszczelke zaworów i skasowac błedy bedzie OK?

 

pozdrawiam

Opublikowano

zrobiłem uszczelniacze i uszczelkę, skasowałem błędy ale chodzi nierówno, po skasowaniu błędów na ciepłym niby nie faluje, zobaczę jutro na zimnym .

 

 

no i zaczeła się dławic, przerywac - byc moze to jeszcze przewody bo są dośc kiepskie wizualnie ale byłem dzisiaj w sklepie i cena 350 to się trochę przeraziłem ;d

 

 

myślałem, że już bedzie luz a tutaj [BAD] .

 

 

jeszcze mam niesprawną disa valve, ale mechanicznie nie powinien wpływac na falowanie i oring na listwie wtryskowej jest pęknięty ale chodzi nierówno na benzynie i gazie także średnio .

 

 

nie wymieniałem sondy i czujnika wałka rozrządu, ew głowica zajechana .

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.