Skocz do zawartości

Alternator


raffi5000

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnio padl mi akumulator, zamiast zakrecic silnikiem, to pstrykal tylko. Naladowalem wiec i bylo ok, ale podlaczylem do Snapona i pokazuje mi ladowanie ktore sie waha 13 - 13,4 V. Czy czasem nie za malo wykazuje ? Gdy delikatnie podepcze gazem to swiatla w kabinie pulsuja na jasnie i ciemniej. Jezeli mam do wymiany alternator, to czy jest roznica miedzy np728, 735, 740 ? Bo widzialem kilka okazji, ale nie jestem pewien, czy moge wziac np od 740 ? Czy moze byc od roznych pojemnosci i aby sie zgadzal rok i aby byl od e38 ?

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pokazuje mi ladowanie ktore sie waha 13 - 13,4 V. Czy czasem nie za malo wykazuje ? Gdy delikatnie podepcze gazem to swiatla w kabinie pulsuja na jasnie i ciemniej

 

Myślę, że alternator jest sprawny, ale ma lekko "niedostrojony" regulator napiecia. Należało by go wymienić, ale koszt wymiany jest równy albo nawet wyższy niż koszt używanego.

Jeżeli jeździsz trasy, to takie ładowanie jest wystarczające, moja 750-ka ma takie ładowanie od początku i zupełnie jej to wystarcza, problem może być przy krótkich jazdach miejskich.

Wydaje mi się jednak, że duże silniki mają trochę niższe prądy ładowania, bo moja E39 też ma ładowanie 13-13,5V.

Włącz sobie ukryte menu i tam pod pozycją 9 masz stały podgląd prądu ładowania...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
pokazuje mi ladowanie ktore sie waha 13 - 13,4 V. Czy czasem nie za malo wykazuje ? Gdy delikatnie podepcze gazem to swiatla w kabinie pulsuja na jasnie i ciemniej

 

Myślę, że alternator jest sprawny, ale ma lekko "niedostrojony" regulator napiecia. Należało by go wymienić, ale koszt wymiany jest równy albo nawet wyższy niż koszt używanego.

Jeżeli jeździsz trasy, to takie ładowanie jest wystarczające, moja 750-ka ma takie ładowanie od początku i zupełnie jej to wystarcza, problem może być przy krótkich jazdach miejskich.

Wydaje mi się jednak, że duże silniki mają trochę niższe prądy ładowania, bo moja E39 też ma ładowanie 13-13,5V.

Włącz sobie ukryte menu i tam pod pozycją 9 masz stały podgląd prądu ładowania...

czyli rzeczywiste masz 13,9 -14,1 bo test pod poz.9 zaniza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za odpowiedzi. Przygladnalem sie zgrubsza jemu i mam taki problem, ze nie wiem jaki w koncu ma byc ? Na eBayu znalazlem kilka, ale okazuje sie ze sa roznego rodzaju, choc niby do tego samego silnika. Wpisuje e38 735iL 1998 i niektore wygladaja inaczej niz moj. Ja mam z wygladu taka jednolita puche i wyglada, jakby byl chlodzony ciecza ? Poza tym mechanik mi mowi, ze to ciezka robota bedzie, bo trzeba silnik podnosic by sie dostac do niego. Az mnie zatkalo :shock:

Jak sie wlacza ukryte menu zeby sprawdzic napuecie ladowania ? Nie wiem o czym mowa ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz w profilu mądrą uwagę, z której sam nie korzystasz. O ukrytym menu było tu już nie raz, ale napiszę to jeszcze raz. Przyciskasz prawy przycisk w liczniku i trzymasz rzyciśnięty tak długo, aż napis check control zniknie i pojawi się test 1, potem przyciskasz go tyle razy, żeby wyskoczył test 19, potem wciskasz lewy przycisk w liczniku, sumujesz pięć ostatnich cyfr numeru nadwozia i uzyskany wynik wklepujesz przyciskiem.

A alternatory chłodzone cieczą były montowane dopiero w modelach poliftowych, czyli po wrześniu 1998...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z menu musisz popróbować parę razy. Czasem wpisaną sumę pięciu ostatnich cyfr numeru nadwozia trzeba zaakceptować przeciwległym przyciskiem, czasem wystarczy tylko wyłaczyć na moment zapłon. Jeżeli nie da się tego uruchomić, to może oznaczać, że ktoś coś kombinował z licznikiem.

A co do alternatora, to jest to trochę zabawy, ale z pewnością nie trzeba podnosić silnika. Trzeba tylko wyjąć chłodnicę i po zdjęciu paska odkręcić kilka mocujących go do bloku śrubek a potem wkładając wkrętaki w dwa przeciwległe otwory po śrubach poruszać tymi wkrętakami na boki żeby poluzować alternator. Można sobie pomagać małym młotkiem popukując w brzegi obudowy alternatora, bo siedzi czasem na fest. Jak już puści, to wyciągasz go delikatnie z bloku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
kolego masz wodny alternator ja miałem ten sam objaw co ty zawiozlem do elektryka okazało się ze padnięty jest regulator przy okazji wymienil łozyska bo sie juz zacierały i teraz jest git zaplacilem 350zl z robocizna i jest jak nowy a za uzywke wybulisz 1000zl i niewiadomo jak dlugo pochodzi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.