Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

 

na wstepie radze unikac zakladu montujacego gaz w krakowie na ul. soltysowskiej!!

 

wszystko gdzie dotkneli palcem zaczyna sie psuc!

pierwsza wazna rzecz to chlodzenie! wycieki plynu z przewodow od parownika do nagrzewnicy!2 sprawa zaslonka na puszcze od fitra!3 sprawa to peknieta obudowa filtra przy polaczeniu z mixerem! o instalacji elektrycznej nie wspomne bo sam bym lepiej to zrobil! a jak bylem tam z wizyta to pokazywali palcem wszystko tylko nei elementy gazu!

 

po naprawieniu emulatora od gazu zaczolem jezdzic na benzynie i wszystko jest oki!

 

 

mam teraz pytanie! ile roboty jest przy wymontowaniu gazu z sampchodu! chpodzi mi glownie o elektronike??

 

aha i czy jak wyciagne mixer to przybedzie troszke mocy??

 

jak to jest z ta moca do konca co musze zrobic zeby auto mialo tyle mocy ile trzeba??

 

 

pozdrawiam

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Witam... jeśli zakładałeś u nich gaz i od początku masz problemy... ja bym się domagał zwrotu kasy i niech to zabierają z autka... albo jak chcesz to podjedź na ul. Prandoty 6-8 za stacją BP tam zakładają GAZ BRC i kolesie znają się na rzeczy, niech zajrzy pod maskę... może Ci coś poradzą... pracuje obok i sam reguluje gaz u nich i nie ma problemu. Jak chcesz fajnie śmigać na gazie i benzynie bez strzałów zamiast zwężki możesz założyć strumienice gazu... i dobra elektronika to podstawa...

 

ostatnio rozmawiałem u tego gazownika na temat Golfa 3 GTI 2.0 16V 150ps i radził przy takim silniku założyć strumienice gazu (100zł), wydajniejszy parownik od 140kW w górę, dobra elektronika... i koszt 2300zł...

 

jak więcej chcesz wiedzieć to podjedz na ul. Prandoty 6-8 (obok cmentarza rakowickiego)...

 

Pozdrawiam...

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Dokładnie tak, Ty się nie zastanawiaj, co Ty masz zrobić, tylko jedź, odstaw auto, rzuć kluczykami i stwierdź, że jutro jesteś po auto z działającą instalacją lub po auto bez instalacji i zwrot kasy. NIE DAJ SIĘ DYMAĆ!

 

Z drugiej strony zakładając instalację II generacji, ach... no comments.

Kai
Opublikowano
Dokładnie tak, Ty się nie zastanawiaj, co Ty masz zrobić, tylko jedź, odstaw auto, rzuć kluczykami i stwierdź, że jutro jesteś po auto z działającą instalacją lub po auto bez instalacji i zwrot kasy. NIE DAJ SIĘ DYMAĆ!

 

problem w tym ze kupilem auto z gazem montowal go poprzedni wlasciciel! i gaz ma juz ponad rok czasu! wiec pozostaje mi albo wyrzucic albo kombinowac!!

 

pozdrawiam

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Dokładnie tak, Ty się nie zastanawiaj, co Ty masz zrobić, tylko jedź, odstaw auto, rzuć kluczykami i stwierdź, że jutro jesteś po auto z działającą instalacją lub po auto bez instalacji i zwrot kasy. NIE DAJ SIĘ DYMAĆ!

 

problem w tym ze kupilem auto z gazem montowal go poprzedni wlasciciel! i gaz ma juz ponad rok czasu! wiec pozostaje mi albo wyrzucic albo kombinowac!!

 

pozdrawiam

 

Aaaa to sorry, widocznie niedoczytałem...

W takim razie, to znajdź gazowników z pojęciem o tym i powinni (jeżeli wszystko jest sprawne) doprowadzić instalację do uzytku. Płacenie za wyjęcie instalacji jest według mnie bezsensowne, wyjmij zwężkę i zapomnij o instalacji.

Kai

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.