Skocz do zawartości

zero88

Zarejestrowani
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    jeszcze nie mam.

Osiągnięcia zero88

Debiutant

Debiutant (2/14)

0

Reputacja

  1. Witam potrzebuje następujące części do mojego BMW E46 320d 150 km z 2003 roku (vin WBAAP71010PJ59704): Olej motul 5w40 xclean8100 - 6 litrów Filtry - oleju, powietrza itd Odma Łącznik stabilizatora przód lewy Tulej progowa tylna prawa
  2. Panowie takie pytanie szukam BMW e46. W moim mieście pojawiło się takowe ogłoszenie : http://olx.pl/oferta/bmw-3-e46-2003-klima-xenony-okazja-CID5-IDgAjVf.html#02abe402a9 Byłem oglądać no i nie jestem żadnym fachowcem, ale co o tym myślicie ? Ogólnie stan wydaje się ok jak na cenę i wiek auta. Do wymiany z tego co widziałem pewnie będzie dwumasa, ponieważ na biegu jałowym przy wciskaniu sprzęgła taki metaliczny dźwięk. Jak się jedzie wszytko ok tylko na jałowym. Sprzedawca mówi, że prawdopodobnie to tylko "wysprzęglik", ale na moje dwumas do roboty. Warto kupić coś takiego i naprawić, czy Wy koledzy jako znawcy odradzacie interesowanie się. Jeżeli myślicie, że warto to chciałem zabrać auto na diagnostykę :lakier, komputer, ogólna mechanika, aby nie wyłapać jakiegoś zonka. Sprzedawca twierdzi, że jeździ autem na codziennie i wszystko śmiga. Dodatkowo przy wyłączeniu klimy po chwili czuć taki chemiczny zapach. Jeżeli chodzi o mechanizmy typu szyby, elektryka to wszystko działa. Rdza pojawia się na klapie, ale to chyba standard. Podobno auto nie było bite, a miało tylko wymienionych parę elementów w związku z tym, że rdza jadła. Czekam na Waszą opinię i pozdrawiam serdecznie.
  3. Panowie takie pytanie szukam BMW e46. W moim mieście pojawiło się takowe ogłoszenie : http://olx.pl/oferta/bmw-3-e46-2003-klima-xenony-okazja-CID5-IDgAjVf.html#02abe402a9 Byłem oglądać no i nie jestem żadnym fachowcem, ale co o tym myślicie ? Ogólnie stan wydaje się ok jak na cenę i wiek auta. Do wymiany z tego co widziałem pewnie będzie dwumasa, ponieważ na biegu jałowym przy wciskaniu sprzęgła taki metaliczny dźwięk. Jak się jedzie wszytko ok tylko na jałowym. Sprzedawca mówi, że prawdopodobnie to tylko "wysprzęglik", ale na moje dwumas do roboty. Warto kupić coś takiego i naprawić, czy Wy koledzy jako znawcy odradzacie interesowanie się. Jeżeli myślicie, że warto to chciałem zabrać auto na diagnostykę :lakier, komputer, ogólna mechanika, aby nie wyłapać jakiegoś zonka. Sprzedawca twierdzi, że jeździ autem na codziennie i wszystko śmiga. Dodatkowo przy wyłączeniu klimy po chwili czuć taki chemiczny zapach. Jeżeli chodzi o mechanizmy typu szyby, elektryka to wszystko działa. Rdza pojawia się na klapie, ale to chyba standard. Podobno auto nie było bite, a miało tylko wymienionych parę elementów w związku z tym, że rdza jadła. Czekam na Waszą opinię i pozdrawiam serdecznie.
  4. Z tego co wiem to silnik ten który mam okazję kupić czyli 318d z 2002 nie ma dwumasy i wtrysków. Jest na pompie. Czyli pewnie jedyne co może siąść z tematów drogich to turbina gdzie regenerowana pewnie ok 1 tys i pompa pewnie podobna cena. Olej filtry jak wszędzie z 300 zł + ew robocizna trzeba liczyć. Zawieszenie z tego co wiem jest raczej trwałe. Kumpel ma A4 b6 i tam ma aluminium, ale jeździ ostrożnie i też specjalnie nie ładuje.
  5. No też właśnie bardziej jestem za PB bo powiedzmy teraz mi pali 6,5 i ten 318d też by tyle palił. Z kolei jakby wziął to samo co ma brat czyli 318i PB to spalanie pewnie realne ok 8 by wyszło. To nie ma dramatu, a nawet jak coś to się gaz założy. Specjalnie nie dokładałem do tej Almerki oprócz klocków, olejów, filtrów, opon to jest ok. Raz zdarzył się sterownik pompy i zaraz 500 zł było. No, ale z dieslem trzeba naprawdę uważać. Ja nawet mam obawy brać od tego znajomka, a wiem co ma. W PB zawsze koszty sporo mniejsze. Nie ma co tak na dobrą sprawę się rozwalić, aby wygenerować duże koszty. W ON trochę tego jest. Zobaczę jak brat pojeździ i ile mu tam wyjdzie. Ja mam rok swojej Almy 2001, ale chętnie nawet na ten co ma bracki 1999 bym wymienił :) Inna klasa.
  6. Znaczy się ja aut często nie zmieniam i raczej nie chcę kupić i sprzedać z zyskiem np 2 tyś bo to mi nic nie daje. Chcę fajne wygodne autko. Wiem, że ten 318d mocy mega nie ma, ale mi by stykał. Ładny czarny do tego 2 kpl felg z oponami. Ważne przeglądy i ubezpieczenia. No i jeździ co wiem i widzę. Z kolei ta benzynka też fajnie chodzi, ale dla mnie chyba lepsze kombi. Jestem kawalerem, ale już niedługo :) Kombi fajna opcja na wyjazd, a i wygląda też zacnie.
  7. Witam Panowie jestem świeżak na forum. Serdecznie witam wszystkich. Co do autka to obecnie jeżdżę inną marką, ale będę chciał kupić E46. Brat kupił sobie na święta od naszego dobrego znajomego E46 318i w sedanie. Jest to benzynka bez żadnego LPG. Gość jeździł nią przez 2 lata, a teraz kupił roczną Jette. BMW jeździ się kapitanie wiem, że to mały silnik, ale fun jest spory. Cena była dobra. Z kolei mój drugi dobry znajomy ma E46 318d z 2002 roku. Jest to wersja "kombi" czarna. Wiem, że jeździ tym autkiem w PL od ok 4 lat. Jak coś się działo zaraz naprawiał jakoś specjalnie nie narzekał. Teraz kupuje "5" i tego chce sprzedać. Ma 2 komplety kół. Chce za autko jak od znajomka 11 tyś. Wiem, że wsio co było nie tak było naprawiane jeździ nim codziennie. Jak myślicie warto kupić czy lepiej jak brat szukać 318i ? On dał 10 tyś za rok 1999 bo nie chciał Kombi. Ja mam dać 11 tyś za rok 2002 i autko w środku i z jazdy bomba. pozdrawiam PS Zachowałem się słabo bo nie podałem ile i gdzie jeżdżę :) Otóż obecnie mieszkam w mieście. Do pracy dojeżdżamy na zmiany, ale jakieś 2 razy w tyg mi przypada wyjazd ok 30 km w jedną stronę. Jest to jakieś 10 km miasta i 20 trasy, ale takiej "nie autostrady". Do samej pracy wychodzi ok 500 km. Oprócz tego jakieś 300 km po mieście i z 2 wyjazdy do domu w miesiącu po 120 km jeden. Co daje nam średnio standardowy 1 tyś km miesięcznie. Oczywiście mniej km jest rzadko, raczej zdarzają się jakieś dodatkowe wyjazdy. Lato wiadomo morze i góry. Znajomek ten od 318d jeździ raczej powiedzmy w terenach wiejskich miasto czasem, ale też bez mega tras. Robi ok 2 k miesięcznie i mówi, że średnio mu pali 6-7 litrów. Brat ma tą 318i PB i fakt my póki co zrobiliśmy 100 km, ale znajomek jeździł nie jak emeryt, ale ekonomicznie zmieniał biegi itp. Mówił o spalania ok 7-8 litrów i fakt z kompa tyle wychodzi na ostatni 1 k dokładnie 7,5 litra. Ja obecnie przyznam śmigam Almerką 2,2 DI ok 110 km. Jest to auto dobre, lecz słabo wyposażone i bardzo niewygodne bo trzaska po dziurach maksymalnie. Do tego na 2 osoby jest oki, ale jak jeździmy do pracy w 4, a czasem w 5 to jest dramat. Mam wersję 3-drzwiową. Spalanie mam przy takich km jak podałem teraz ok 6-6,5 litra na 100 km.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.