Licz się z tym że E30 w db stanie jest już coraz mniej a za 2-3 lata będzie jeszcze mniej a zadbane sztuki będą coraz droższe...Ja prawie rok szukałem i w końcu znalazłem swoją E30 :D W tej chwili ceny już są niezłe...np oglądałem coupe 1.6 z rdza, kijowo spasowanym przodem i spawanymi kielichami (masakra)...gość ją w 1 dzień pogonił za 4300. E36 podobnie wygląda....miałem 3 różne "padaczki" zanim trafiłem na tą swoją prawie igiełkę. Tu jednak wybór jest prosty bo jest tego jeszcze pełno na rynku od padaczek po zadbane sztuki ale te zadbane już kosztują po 5-7tyś...a padaczki i za 2 tyś kupisz....mechanikę może i sami zrobicie ale najważniejsze to blachy. Koszty odrestaurowania zależą od stanu w jakim kupisz auto...może to być tysiak albo i 10tysiaków :D Powiem tobie jak to u mnie wygląda: E30 kupiłem w db stanie, oryginał lakier, nie bita. Trochę rdzy na przednim błotniku i na pasie tylnym. Jest trochę pierdół do porobienia i liczę że na spokojnie w 2,5tyś doprowadzę ją bdb stanu (mechanika max tysiak, zrobienie tego pasa detaling lakieru tysiak i 500zł na pierdoły typu fotel kierowcy, oryginał lampy tył, jakieś popielniczki, klamki itp). Jak kupisz padaczke to licz że wydasz conajmniej dwa razy więcej. W e36 liczę na spokojnie że w 2tyś też ją zrobię...ładna zadbana ale też nie wiadomo jaki los by ją czekał gdybym ja jej nie wziął...więc warto ratować nawet te zadbane sztuki a nie tylko padaki :lol: