witam postanawiam zregenerować konwerter i przy okazji regeneracji konwertera wymienić tłoczki po złożeniu wszystkiego w całość przez jakieś 15 minut wszystko chodziło dobrze skrzynia płynie zmieniała biegi obroty nie falowały, później wyskoczył błąd skrzyni, skrzynia włączyła się w tryb awaryjny po czym przy wrzucaniu czy to na D czy na R pojawia się metaliczny zgrzyt w momencie włączenia biegu i dość mocne szarpniecie. Byłem pewny ze pewnie coś źle złożyłem w mechatroniku wiec ponownie go rozebrałem i złożyłem została wstawiona nowa płyta separacyjna sprawdziłem wszystkie kulki zgodnie ze zdjęciem które było we wcześniejszym poście i teraz efekt jest taki ze skrzynia łapie uślizg miedzy 1500 a 2000 obrotów na wyższych obrotach ciągnie normalnie i przełącza biegi płynnie + dodatkowo po rozgrzaniu słychać dalej zgrzyt przy wrzucaniu na D lub R ma ktoś jakieś pomysły co to może być?