Witam. Chodzi o F30 320d xDrive 2014, 25 tys. przebiegu. Posiadam auto od nowości lecz niestety miałem mały wypadek. Praktycznie całe uderzenie poszło w lewe przednie koło. W ASO wymienili całe zawieszenie, wachacz, kolumne kierowniczą itp. Po odebraniu auta na kierownicy pojawiły się dziwne wibracje. Lecz nie są to wibracje takie jak przy np uszkodzonym czy nie wyważonym kole. Kierownica wykonuje takie małe skręty (drgania) w lewo i w prawo, ale jedynie podczas przyspieszania. Przykładowo jedziemy 50km/h, wciskamy lekko gaz - kierownica zaczyna drgać w lewo i w prawo, odpuszczam gaz - po wibracjach nie ma śladu, wciskam znowu gaz - sytuacja się powtarza... Byłem dwukrotnie w ASO żeby to poprawili. Geometria w porządku, wyważenie kół w porządku. W BMW próbują wmówić mi, że to wina jednaj z opon, która ma takie delikatne rozcięcia na bieżniku od jakiś kamieni (nie wpływa to na prowadzenie, opona trzyma ciśnienie), lecz moim zdaniem jest to niemożliwe, ponieważ na zimowym komplecie kół (nowe felgi i opony, wyważenie ok) sytuacja jest identyczna. Dodatkowo samochód ściąga trochę na prawo. Po ostatniej wizycie w serwisie auto mniej sciąga, ale stało się mało pewne, precyzyjne przy jeździe na wprost. Czy ktoś ma pomysł co to może być? Moim zdanie to coś z napędem, jakaś półośka albo przekładania kierownicza ze względu na to, że drgania na kierownicy występują jedynie podczas przyspieszania.