Koledzy, pozwoliłem sobie założyć nowy temat, aby zapytać dużo bardziej doświadczonych i zorientowanych w BMWu-owych:) niuansach. Swoją aktywność na forum realizuję przede wszystkim poprzez zaczytywanie się w Waszych opiniach. Z racji, że w niedalekiej przyszłości zamierzam dokonać zmiany auta, stąd prośbą o oświecenie mnie. Obecnie jeżdżę Skodą Octavią 1.4 TSI 122 KM z 2012 roku, niby auto daje frajdę, bo użytkuję je od nowości, ale to już nie ta radość, którą doznawałem przed trzema laty. Apetyt rośnie w miarę jedzenia niestety:) Do niedawna po głowie krążyła mi myśl o Octavii III Rs 2.0 TSI 220 KM, ale od jakiegoś czasu wzrasta ochota na skorzystanie z walorów BMW, wszak życie jest jedno i warto by spróbować tej marki. W szranki z Octavią postawiłem właśnie F30/31 2.0 w benzynie. Oczywiście budżet domowy nie każe rozglądać się za nowym egzemplarzem, więc na pewno będę poszukiwał używanego. Z racji, że należę do tych, którzy "okazjom" nie ulegają, będę poszukiwał aut z polskiego salonu, a najlepiej w programie Premium Selection. Zdecydowanie wolę "nadpłacić" i mieć, wiem, że nieco iluzoryczną, gwarancję zakupu. Z waszych opinii wywnioskowałem, iż F30 jest nieco przestronniejsza od E90. Octavia przyzwyczaiła mnie do przestrzeni dalekiej od klaustrofobicznych, ale obecny wybór determinowany jest przede wszystkim silnikiem i jakością prowadzenia auta. Na papierze Octavia ma nieco lepsze osiągi, ale z drugiej strony, chyba stylistyka Skody już mnie znudziła. Dodam, że moje roczne przebiegi oscylują wokół 15.000 km z przewagą jazdy miejskiej. No i jeszcze jedno pytanie. Nową RS-kę, bez wyposażeniowych fajerwerków, można mieć za około 100.000, a czy mając budżet rzędu 75-85 tysięcy warto w ogóle rozważać zakup "3"? Na pewno nie będę zabiegał o dodatkowe "gadżety". Priorytet dla mnie to silnik. Przepraszam za nieco przegadane zapytanie, ale dopiero raczkuję w temacie BMW:)