Skocz do zawartości

marton4

Zarejestrowani
  • Postów

    799
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez marton4

  1. Pierwsze co musisz zrobić to sprawdzić luzy tylko nie na stacji diagnostycznej na szarpakach bo nie znajdziesz. Podjedz do kogoś ,niech podniesie cały samochód do góry ,breszka w rękę i dokładnie posprawdza. Jeśli będzie ok to jedz na geometrie przodu i tylu samochodu tam prawda wyjdzie na jaw, jak bardzo jest rozjechane i czy da się poprawnie ustawić.
  2. Kupisz z gwarancja rozruchowa i co, a jak za miesiąc się rozleci t będzie lipa. Miałem ten sam dylemat w e60 lci używka 2 tys. do tego olej filtr przełożenie i 3500 zł by się uzbierało. Zdecydowałem się na naprawę skrzyni w firmie samco zapłaciłem 5200 zł i jest gites i gwarancja.
  3. Jak kontrolka o przegrzaniu się nie zapaliła to jest ok. Zobacz czy jak dojdzie do tych 103 stopni, to czy daniu jej buta spadnie temperatura w trakcie jazdy. Przy takich upałach nie odkręca się korka przed ostygnięciem. Rozumiem ze temperatura odczytana z ukrytego menu?
  4. Jak tak bardzo chcesz filtr sportowy ,to kup nie stożek a wkład np. K&N. Zakładałem znajomemu ,mocy nie podniosło przynajmniej aby była odczuwalna ,ale dźwięk jest fajny.
  5. Może faktycznie być malowany, lub tak jak jest w mojej e36 nałożony preparat antykorozyjny i jest on lekko żółtawej barwy i po latach poprzyczepiały się do niego brudy ale i tak nie wygląda to tak złe jest gładkie, a teraz jest twardy jak lakier bezbarwny. Ale jeśli faktycznie to jest lakierowane i tak spartańsko to sobie trzeba odpuścić ten model. Żeby to stwierdzić niestety trzeba pojechać i zobaczyć auto na żywo :cool2: Wystarczy zobaczyć czy te syfy są na naklejce czy pod nią jeśli pod naklejka to sprawa jasna był malowany :!: :!: Co do mastyki w e36 nie widziałem dwóch identycznych mastyk prawego i lewego kielicha, mi to wydala na spawanie całej ćwiartki. Jedni pija drudzy spawają :lol:
  6. To jest niebezpiecznie, ponieważ sama struktura została już naruszona i nie jest już tak spójna jak wcześniej. Może Ci się rozlecieć w nieoczekiwanym momencie. Już nie wspomnę o wyważania. Nie ma szans wyważyć takiej opony. Skład spawu, gęstość, waga itd. jest znacznie inny niż skład i parametry materiału z którego została wykonana felga.

    Kto ci takich bzdur nagadał??? W ten sposób patrząc każda naprawa np. elementów podwozia jest niebezpieczna i powinno się samochód na śmietnik wyrzucać? :mad2:


    Oczywiście, że spawać felgi można, tak samo jak naprawiać dziurawe opony. I tak samo jest to bezpieczne. Wyważyć też się to bez problemu da. Kwestia tylko zrobienia tego u porządnego spawacza, a nie pierwszego lepszego kazia pompki zza winkla.

    Taaaa, jak taki mądry jesteś ze spawanie felgi jest bezpieczne, to sobie sworznie w wahaczu pospawaj u dobrego spawacza i śmigaj bezpiecznie, tylko po polach żebyś przypadkowej osobie na drodze publicznej krzywdy nie zrobił. Spawanie felg to jest tylko i wyłącznie zarabianie kasy na naszych dziurawych drogach, nawet ubezpieczalnie pękniętą felgę zaliczają do wymiany a nie do spawania

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.