Pront

hmm ale dziwne jest też to ,że jedna osoba napisała w m47n leciał dymek z alternatora...kupiła drugi...sprawdziła przed montażem u elektryka 100% sprawny po 2 dniach dymek... okazało się,że podgrzewacz pali alternator... pamiętam...ze jak włączyłem xenony...plus ogrzewanie przedniej i tylnej szyby.. i obroty falowały... to napięcie na postoju leciało z 14.4 na 13.2 a nawet 12.5v i znów 14.4 dopiero po jakieś minucie sie unormowało i spadało do 13.8v i znów 14 i 13.8..po wyłączeniu ogrzewania 14.4(tzn podgrzewacza)

jak podgrzewacz podłącze i wtedy uruchomię odmrażanie szyby przedniej i tylne... i obroty falują non stop to alternator robi sie bardzo gorący.. a jak podgrzewacz odpięty alternator zimny...

ok sprawdzę jutro... dylko dodam.. jak włącze odmrażanie szyby przedniej+tylnej i zostawie tak na 8minut to lekki dymek z alternatora leci...jak normalnie włączony jest nadmuch np na 22stp to nic cisza..

Witam....podgrzewacz powienem mieć jutro albo maks w czwartek tutaj kolega Puzonn ma trochę racji.. bo co zauważyłem... na dworze -1stp i jadę do miasta 25km... trasa non stop prosta bez hamowania itp po jakiś 15-17km miałem 88stp dopiero :mad2: - a jak podgrzewacz był podłączony...falowały obroty...niby nie grzał bo się ciepły nie robił po 3 minutach tylko wraz z silnikiem robił się ciepły.. to pamiętam 5,6km 88/89stp dziwne to.... termostaty 8mc temu nowe behr założone

podłącze się pod temat... coś jest nie halo...jak nie pada cisza spokój.... zero parowania...wystarczy tylko spryskiwacze reflektorów uruchomic i za chwilę zachodzą parą :mad2: odpiąłem kierunkowskaz... i tak od picu dociskam klosz a tutaj z uszczelki na boku woda wychodzi :mad2: jakim cudem skoro...uszczelka w 110% dobrze założona...a klosz to druga osoba musiała pomagać by zapiąc go...więc dociskać musi bardzo... do tego są nowe uszczelki lamp+sylikon bezbarwny... tylko co dziwne...klosz nie zakrywa całej uszczelki...tak jest w każdej lampie... wystarczy popatrzyć to klosz dociska połowę uszczelki...a mniejsza połowa jest widoczona... i do niej dochodzi woda...przesiąka...i paruje...ale jakim cudem... jutro to ostatni raz będę rozbierał i robił

u mnie są świece bosch... lecz w tamtą zime jedna padła to kupiłem beru :cool2:

w środę jak przyjdzie to go rozbiorę i rzuce okiem na płytkę porównam z moją obecną

najgrosze jest to,że dużo osób na allegro piszę 100%sprawny dzwonię mówie jak on był sprawdzany... itp mówię,że co drugi ma wypalną płytkę a ten zawsze jeden tekst...pod kompem nie było błędów...auto normalnie sie zachowywało :norty: zobaczymy...najgorsze to te wysyłki...

1. w inpie sprawdzałem błędów brak... w disie 6mc temu sprawdzałem błędów brak.. co do mocy grzania nie sprawdziłem tego,ale ponoć tylko w starszej wersji inpy sie da to zrobić... chociaż zerknę to w inpie w enginie w activate co tam jest 2.na to pytanie juz mogę odpowiedzieć... jak faluja obroty to podgrzewacz jest zimny..minie z około4,5 minut dalej zimny... jak wąż górny ten od zbiorniczka płynu chłodniczego robi sie letni to i podgrzewacz robi sie letni..jak wąż gorący to i podgrzewacz...ale nigdy podgrzewacz sam wcześniej nie jest gorący

zbierałem się do tego od zeszłej zimy... i postanowiłem zaryzykowac i kupić podgrzewacz na alledrogo :norty: 4 dni temu był na allegro podgrzewacz za 80zł z 2004r... sprawdzany przed demontażem... 100%sprawny...koleś 850samych pozytywów 0 negatywów itp i baran że nie wziąłęm wtedy :mad2: sprawdziłem całe allegro 5stron,każdą aukcję dokłądnie i 4 wybrałem z czego jeden był z 2004r ponoć 100%sprawny... z przesyłką łącznie 155zł w środę bedzie :norty: Objawy uszkodzone podgrzewacza: -przy 16stp na klimatronicu nic... -przy 16.5 falowanie ciągłe aż silnik sie nie nagrzeje...a falowanie oznacza,że podgrzewacz ciąglę przez cały cykl nagrzewania auta włącza sie i wyłącza non stop...przez co jak się wyłącza na sekundę napięcie wraca 14.4v a jak się włącza to spadnie i do 13/12.5v i za raz podskoczy do 14.0 i tak w kółko...jest to spowodowane tym,że non stop włącza się i wyłącza... -w ekstremalnych wypadkach jak u mnie po włączeniu ogrzewania tylnej i przedniej szyby+pozostawienie tak na 5minut auta...leci dymek z alternatora a alternator jak ogień... jak nie włączy sie ogrzewania szyb cisza i spokój... DIAGNOZA->PODGRZEWACZ PALI ALTERNATOR był już taki przypadek na forum...koleś kupil nowy alternator i po 2 dniach dymek okazało się,że podgrzewacz go palił -sprawny podgrzewacz zachowuje sie tak..że po włączeniu ogrzewania wskazówka idzie prawie pod jedynkę... i tak utrzymuje się bez falowania a jak wyłączy się podgrzewacz to automatycznie opada.... ALE NIE MOŻE FALOWAĆ -sprawny podgrzewacz po uruchomieniu klimatronica po 2,3 minutach powinien byc gorący.... -jak jest popsuty to zrobi sie gorący wtedy jak sie silnik nagrzeje Cudów nie ma co sie spodziewać...ponieważ sam mam auto z 2004r i płytka podgrzewacza SALON... błędów brak a i tak nie działa myśłe,że jak kupywać to tylko z końcówki rocznika... bo skoro z 2004jest spalony to ten z 2002... nie trzeba kończyć

Witaj Puzonn chciałem tylko dowiedzieć sie czy kabel minus od podgrzewacza do->pompy wspomagania odgrywa jakąś rolę jeszcze prócz tylko uziemienia/zasilania podgrzewaczA??? czy można go odpiąc? bo jak go odpiąłem wyskoczył błąd..ale juz nie wrócił..a jak minus podepnę to wyskoczy..skasuje i znów wyskoczy

@up pomoże ktoś?

Witam mam uszkodzony elektryczny podgrzewacz ponieważ obroty falują a po wyłączeniu nie.Odpiąłem od podgrzewacza kabel (+) to wyskoczyły błędy dwa odnośnie podgrzewacza tylko,że jak odepnę (-) od podgrzewacza to błędy też wyskoczą,lecz po skasowaniu nie powróciły(a z podpiętym minusem powracają) Pytanie generalnie mam takie...minus od podgrzewacza jest przykręcony do pompy wspomagania...czy on ma jeszcze jakieś zadanie? np uziemnienie auta alternatora itp? czy on tylko i wyłącznie służy do podgrzewacza ??

tak

Panowie podłączyłem auto po kompa..bo przy -2stp auto już trochę kręciło :mad2: i wchodze w silnik a tam Glow plug zylinder 1,2,3,4 co lepsze... w ubiegłym roku w pażdzierniku został wymieniony nowy sterownik świec BERU+ 1 świeca żarowa Beru... a już w lutym pamiętam jak podłączyłem auto pod kumputer jak w nocy chciałem odpalić..wyskoczył błąd 4 świec żarowych... a sterownik ile miał 3,4mc tylko... i teraz nie wiem co jest grane... jak nowy sterownik się nagle popsuł..przecież autem mało co było jeżdzone...a w zime prawie wogule...

Witam Panowie mam takie pytanie...jak były temperatury na + cały czas i uruchomiłem autem leciał minimalny biały dymek(taki jak po odpaleniu auta normalnie) ale teraz np dzisiaj było -4stp z rana odpaliłem auto... i wyjeżdzam po mału(tak,żeby rozruszać kawałek) jeden kłąb dymu białego... aż mechanik jak pierwszy raz nim wyjechałem bo jechałem ustawić światła na stacji diagnostycznej mówi co to tak DYMI?

hej sprawa ma się tak zalewam płynu na full ok..robię trasę 50km patrzę na drugi dzień znów full jest...na trzeci to samo.. a potem jakoś 4,5 dzień wskazówka opadnie na równo z brzegiem wlewu a potem jeszcze w dół i trza dolac do tego bardzo mocno dymi jak postoi na biało+lekko niebieskawo..ale przegoni się i po dymieniu

maniks :mrgreen:

również podłacze się pod temat... płyn zalany na maximum..auto przepalone dwa razy tzn odpalone..pochodziło 10 minut gasze...za 2 dni sprawdzam płynu i już go ubyło trochę bo wskaznik co wystaj jest na deczko niżej niż między min a max.... wycieków nigdzie nie ma...cały silnik sprawdzony...ani grama żadnego wycieku z żadnego elementu w silniku.... tzn cały silnik wszystkie śrubki itp 0 wycieków.. skrzynia,dyfer no nigdzie kompletnie nawet ZAPOCENIA nie ma

Pamieta się te czasy 5l 95 + Mixol S :norty: