Migolc

Ok,więc sobie troche poczekam z jej wymiana,bo tania nie jest..;-). Mam nadzieje że wymienie to gruszke i wszystko bedzie ok,i że nie okaże sie że pompa również jest do wymiany.. Pozdr

Witam. Przy gwałtownym wcisnieciu hamulca hamowanie jest,tylko tak jak pisalem,opoznione.. A kontrolka płynu hamulcowego zapala sie przy każdym wcisnieciu pedalu hamulca... I ta tzw. "gruszka" u mnie jest troche tłusta...;-( Jak sprawdzić czy na 100% uszkodzona jest ta gruszka czy pompa? Dzieki. Pozdr

Witam anjinsan. Jesteś pewny w 100%? Ja mam uklad hamulcowy bez serwa.. Każdy pisze że to wina tej kuli ciśnień... Pozdr

Ja uważam,że jeśli coś syczy to jest nieszczelnosć... Niestety jeszcze nic w tym kierunku nie robiłem, ponieważ mam problemy z silnikiem, i najpier to musze zrobić, bo silnik jest ważniejszy... :D Wydaje mi sie,że układ będzie trzeba odpowietrzyć... Pozdr

Witam piotrekm. Słyszałem ze sa 2 mozliwosci: 1. ta kula cisnien (akumulator cisnienia) 2. ta pompka koloru metalowego(szarego) co znajduje sie zaraz kolo budy), u nas pełni role serwa bo serwa nie mamy.. Pozdr Opisz dokładniej swoje objawy i co juz wymieniales,żeby to zrobić.. a silnik pracuje bez zarzutu?

Ja już tak kupiłem to bmw. Również u mnie słychać syczenie pod maska,gdy wcisne hamulec.. A ta kula jest lekko tłusta, przyległ do niej kurz.. Wspomaganie kiery działa bez problemów,a nivo chyba nie mam,nie wiem.. :lol: To jest rok 87, ja również nie mam serwa skoro mam tą kule? Hamulce u Ciebie również działały z "opóźnieniem"? Tak są 2 czujniki,od jednego urwały mi się wsówki od kabli, te czujniki są ważne? Aha, i komp mi ciągle pokazuje "poziom płynu od wspomagania",mimo że płynu jest pełno.. Pozdr

Co to takiego? Jak wygląda,gdzie się znajduje i ile kosztuje :) ? Czy u Ciebie miało to wpływ na pracę silnika???

odświeżam temat..

odświeżam temat..

odświeżam temat..

tak mam 87r i taką okrągła czarna kulkę Co ma być z tym nie tak? Jak to sprawdzić? Wiele osób pisze,że to serwo, co o tym sądzisz?

Odświeżam temat..

Odświeżam temat..

Odświeżam temat..

Odświeżam temat..

Witam. Dzisiaj zdjąłem kolektor, z niego, z dołu wychodzą 3 wężyki, 2 cienkie i 1 gruby. U mnie jeden cienki był zaślepiony śrubą, reszta była podłączona. Wiecie może gdzie ten weżyk powinien być? Chodzi o ten od strony szyby (albo linki od gazu). Kolektor trzymał mocno a po jego uszczelkach nic nie widać żeby gdzieś puszczał. Proszę o podpowiedzi. Pozdr

Odświeżam temat....

Nie moge znalezc, w czym tkwił problem? Powtórz jak możesz...

No własnie, widze że ktoś zaczyna myśleć tak jak ja.. :D Tak jak pisałem, kolektor zdejme już jutro i mam nadzieje,że będzie tam coś nie tak, bo inaczej chyba pozostanie mi tylko... :mad2: :mad2: :mad2: :) Aha,a za co jest odpowiedzialny ten zawór o którym piszesz i w jakim miejscu on sie znajduje?

Świece wymienie jutro, najpóźniej pojutrze... Gorzej będzie z tymi kablami, bo to już 200zł... :cry: Najpierw wymienie te swiece, potem zdejme kolektor dolotowy, może gdzieś ciagnie lewe powietrze, wszystko dokładnie uszczelnie, jeśli to nadal nic nie da to jeszcze raz luknę w palec i kopułkę, jak wszystko już wszędzie będzie OK, to wymienie te kable, ale wątpie, żę to ich wina...

Właśnie nie o to chodzi. On kuleje i na benzynie i na gazie, wiec to nie jest nic z gazem zwiazane, lecz ogólnie z silnikiem... Świec i kabli nie zmieniałem nigdy, e32 mam jakieś 2 miesiace, wlasnie jestem na etapie wymiany świec, lecz kupiłem tylko 4, bo wiecej nie mieli na stanie i czekam az dowiozą mi następne 2... Kable nie sa takie tanie, i musialbym miec 100% ze to ich wina to bym je wymienił... Niestety jeszcze nie pracuje, więc narazie mnie nie stać na wymianę kabli tak w ciemno.. :) Dodam,że moje kable nie świecą w ciemnościach..

Witam. Kolejny mój temat i problem... :cry: Chodzi o hamulce i pedał hamulca. Gdy odpale silnik i wcisne na postoju pedał hamulca,to jest on twardy i u góry,lecz gdy mam go wcisniete to on momentalnie,równomiernie wpada w podłoge i zatrzymuje się w jakiejs połowie.. Podczas jazdy hamulce sa opóźnione! Mija ułamek sekundy od czasu wcisniecia hamulca do hamowania kół, jest to bardzo niebezpieczne, nieraz już przez to bym komuś w d.. wjechał... Wie ktoś w czym może tkwic problem? Prosze o rady. Dzieki. Pozdr

Witam. Jak w temacie. Mam problem z tym silnikiem, mianowicie chodzi tak jakby miał odkręcony korek wlewu oleju, tak jakby łapał gdzieś fałszywe powietrze.. Uszczelniłem już cały dolot od przepustnicy aż do filtra powietrza i nic, nadal kuleje.. Prosze o sugestie i przemyslenia co to może być.. Dodam,że najbardziej kuleje i rzuca silnikiem na wolnych obrotach, przy 2tys obr/min jest już dużo lepiej.. Przy gwałtownym dodawaniu gazu silnik lekko sie dusi, i telepie silnikiem.. Kopułka i palec w idealnym stanie, korek wlewu oleju również szczelny, dolot powietrza uszczelniony... Proszę o rady lub kontakt pod nr 513397356. Pozdr.

Jak sam się rozwiązał? Czyli co to było? Bo u mnie też ten wąż się wciąga... A korek od wlewu płynu coś się cięzko odkręc, jakby był przekręcony.. Odp

Halooooooooooooooo, pomóżcie... :(