Witam wszystkich! Na początku chciałbym nadmienić, że dopiero rozpoczynam karierę (;D) na tym jakże fantastycznym forum najlepszej marki samochodów na świecie i proszę o wyrozumiałość :D. Jestem posiadaczem e90 z 2006 roku z silnikiem 2.0 d i mocą 163km (przebieg 177tyś.) i mam z nią ,,mały" problem. Auto zostało kupione w marcu 2013r. i z uwagi na to, że jest to moje pierwsze BMW byłem pod dużym wrażeniem osiągów tego auta. Po miesiącu użytkowania zacząłem odczuwać, że nie zawsze idzie tak jak to było od razu po kupnie. Z czasem coraz rzadziej przyspieszała tak jak powinna ale miała momenty, że szła lepiej. Dopiero przed wakacjami tego roku zacząłem się bardziej interesować co może być przyczyną takiego obrotu sprawy, więc pojechałem do chłopaka w pobliżu mojego miasta, który sprawdził ją na komputerze. Wymieniłem wszystkie świece razem z wszystkimi filtrami i olejem w maju. Samochód chodził tak samo. Zdecydowałem się przejechać na hamownię w Łodzi. Wykres wyglądał w miarę spoko z tym, że ,,uciekło" 10km mocy. Podjechałem ponownie na komputer - tym razem do Łodzi tam gdzie była na hamowni. Nie wykazało żadnego błędu. Wyjechaliśmy na miasto żeby sprawdzić jak to wygląda. Podczas jazdy mechanik stwierdził, że mam zapchany filtr DPF i jeden wtrysk delikatnie przelewa. Zdecydowałem się wywalić DPF. Zaprzyjaźniony mechanik zrobił co trzeba i zaprowadził samochód do chłopaka , u którego pierwszy raz sprawdzałem ją na kompie żeby zmienił program i dodatkowo dodał jej ze 30km mocy i 80nm. Gdy po raz pierwszy została oddana do tego chłopaka nie stwierdził niczego niepokojącego z turbiną. Po chipie i ponownym sprawdzeniu uznał że turbina późno ,,wstaje"... Wsiadłem żeby się przejechać i zobaczyć jak chodzi po wycięciu dpf i chipie. Niestety bardzo się rozczarowałem. Gdy ruszyłem od razu depnąłem ale nie chciała w ogóle ciągnąć od dołu. Gdy weszła na wyższe odbroty czuć było że chce przyspieszać ale coś ją blokowało i przez chwile dostawała kopa i znów muł i tak w kółko. Jeżdżę już 3 miesiące z tym problemem i zauważyłem że dzieje się tak gdy dodam powyżej połowy gazu. Im więcej gazu tym większy muł. Trzeba odpowiednio operować gazem żeby dobrze przyspieszyła. Jest jeszcze jeden problem a mianowicie niebieski dym gdy stoi na wolnych obrotach. Podczas przyspieszania nie leci w ogóle. Potrzebuję pomocy bo nie wiem co robić. Z góry dziękuję za odpowiedź :). Poniżej wrzucam link do filmiku z dymienia ;D