Skocz do zawartości

Mattez

Zarejestrowani
  • Postów

    1
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    nie powiem

Osiągnięcia Mattez

Nowicjusz

Nowicjusz (1/14)

0

Reputacja

  1. Witam, Moja teściowa jest właścicielem E39 z 2000 roku (530d). Oddała jakiś tydzień temu samochód do mechanika na, wydaje się, prostą naprawę przeciekającego zbiorniczka spryskiwaczy. Mechanik podobno podniósł auto na podnośniku, pogrzebał, pogrzebał, odstawił go na parking, stał tam ze dwa, trzy dni i rozładował się akumulator (niezdiagnozowana usterka - tak ma). Mechanik wyjął akumulator, wsadził inny, słaby od benzyniaka licząc, że odpali - oczywiście akumulator nie dał rady. Dał więc akumulator teściowej na prostownik na noc (w tym czasie auto było bez akumulatora). Gdy rano wsadził naładowany akumulator do auta, okazało się, że zapłon zablokowany jest przez system antykradzieżowy. Leci jakiś czas na ekranie. Mechanik obwinia teściową, że to przez rozładowany akumulator zablokował się zapłon i chce naciągnąć teściową na wizytę serwisanta BMW, który to odblokuje. Ja uważam, że mechanik na pałę wpisywał PIN do immobilizera i go zablokował, bo nie chce mi się wierzyć, żeby wyjęcie akumulatora uruchamiało system antykradzieżowy. Jak to jest? Macie jakieś doświadczenia z tym systemem?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.