Skocz do zawartości

Kamill

Zarejestrowani
  • Postów

    12
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Kamill

  1. Spox, tylko że ja nie mam vanosa, hehe, i juz jestem strasznie wkurzony na ten grzechocik... :twisted:
  2. Postanowiłem zrobić coś z tym grechotem i oddałem auto do serwisu (Perfect Service) w celu sprawdzenia i zrobienia rozrządu: napinacze, łańcuch itd. Rozebrali, popatrzyli i stwierdzili ze napinacz jest oki, łańcuch dobrze naciągnięty, wiec przeczyscili to i owo i skrecili. potem stwierdzili ze dalej grzechocze, a oni, qr..a mać, spece jedne, nie mają koncepcji co to moze być. Tak działa Perfect Service Panowie, olej wymieć i koła dopompować, nic więcej lepiej im nie powierzać...A grzechocze nadal, na gorącym motorze,i tylko na wolnych obr., jak sie nawet delikatnie gazu doda to cichnie. Jeździć aż się kompletnie rozpier...niczy?....
  3. Robert, sorki że długo nie odpowiadałem, mój silniczek jest bez Vanosa
  4. a macie jakiś koncept na to rzężenie na wolnych obrotach, i to dopiero po rozgrzaniu silnika??
  5. jak robiłem zawieszenie z tyłu dałem 2 sprezynki zdjete z 318stki, i jest super- pasuje i wysoko siedzi- i pasuje do 325i coupe :D -za obie 100zł
  6. mi tez coś rzęzi :x , przebieg 180 tyś, i tylko na wolnych obrotach, i sam nie wiem co to, tak jakby spod osłony rozrządu...(bez vanossa)
  7. Kamill

    525TDS M51 wspomaganie

    acha, i jak zleci mocny syf to lepiej jest układ wspomagania przepłukac- dłuzej posłuży pompa wspomagania- spuścić stary płyn, nalać nowy- niech troszkę pochodz( pokręcić kierownicą), spuścić, zalać swieży i będzie ok.
  8. Kamill

    525TDS M51 wspomaganie

    ja niedawno wymieniłem pompkę od wspomagania i naleli mi ATF-a, a stary płyn spuszczali przez korek, wiec chyba tak to sie robi... powodzenia
  9. Kamill

    COS WALI W TYLNYM MOŚCIE

    witam właśnie dzisiaj robiłem to u siebie, bo przy ruszaniu i jak sie jechało na 2 biegu i "muskało" pedał gazu to waliło mi konkretnie w miejscu tylnej kanapy. przyczyną były poduszki pod tylnim mostem, po lewej stronie była wyrwana tuleja z nadwozia. przy okazji wymieniłem sprężynki z tyłu, bo były popękane-autko przy okazji się troszkę z tyłu podniosło, bo strasznie już siedziało. spręzynki używki z "angola 318" 100 zł-2 szt, tulejki 170 zł-5 szt., robocizna 300zł, i pewnie jeszcze trochę grosza trzeba sypnąć na ustawienie geometrii, bo całą belkę trzeba było wyciągać. pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.