Skocz do zawartości

metafizyk

Zarejestrowani
  • Postów

    10
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje osobiste

  • Moje BMW
    e91 318i 129KM 2006 r.

Osiągnięcia metafizyk

Debiutant

Debiutant (2/14)

0

Reputacja

  1. Przejechałem ok. 20 km i kontrolka sama zgasła więc się zastanawiam czy w ogóle jest sens podpinać auto pod komp.Macie pomysł?
  2. Cześć, padła mi dzisiaj cewka zapłonowa/ Przy tej okazji zapaliła się żółta kontrolka check engine. Po wymianie cewki objawy dot. silnika ustąpiły (równa praca, moc w porządku), ale oczywiście check engine nie zgasła tylko pali się stale. Mam rozumieć, że samoistnie nie zgaśnie tylko konieczne będzie podpięcie pod kompa, kasowanie błędów itd? (tęsknię do aut bez pierdyliona czujników i komputerów)
  3. Wygląda na to,że już jest ok. W moim przypadku problemem było sprzęgło jednokierunkowe alternatora,które zdychając pomogło wykończyć rolkę i napinacz paska.W sumie wymieniono rolkę z napinaczem,pasek i sprzęgło alternatora.
  4. Dam znać,od wczoraj się próbuję umówić z zaufanym mechanikiem,pewnie do końca tygodnia temat będzie ogarnięty. Wrażenia dźwiękowe są kiepskie,po prostu jakby się coś kończyło i koniec zwiastowało okropnym ocieraniem.I tak dobrze,że to klima.
  5. Dzięki za pomoc, wczorajsze przeglądanie tematów trochę mnie na sprzęgło ukierunkowało,ale dobrze mieć potwierdzenie. Postaram się ogarnąć temat w ciągu najbliższych dni. A orientujecie się, które konkretnie sprzęgło pasuje do mojego modelu?
  6. Cześć, mam drobny problem z moją Żabcią (e91). Od jakiegoś czasu raz na jakiś czas spod maski wydobywał się dźwięk jakby ocierania metalu o metal,który narastał wraz z obrotami silnika i najbardziej słychać go było na niskich biegach przy około 1500-2000 obrotów. Ostanieo objawy się nasilają.Początkowo obawiałem się problemów z rozrządem,ale dzisiaj się zorientowałem,że na pewno za irytujący dźwięk odpowiada klima (automatyczna). Co ciekawe,dźwięk słychać niemal wyłącznie przy wyłączonej klimatyzacji i głównie przy obrotach powyżej obrotów biegu jałowego.Włączenie klimy powoduje ciszę. Przeczytałem sporo tematów ale wszędzie przewija się problem hałasu przy włączonej,a nie wyłączonej klimatyzacji. Macie pomysł co dolega mojemu bmw?
  7. Dzięki za odpowiedzi. Auto ma przejechane 153 tys., przebieg najprawdopodobniej jest prawdziwy. Pewnie bym się specjalnie nie zastanawiał nad wymianami płynów czy filtrów, ale przy okazji ostatniego przeglądu w 2013 roku brak pieczęci serwisu więc wiadomo jak jest - lepiej dmuchać na zimne. Na pewno zawieszenie, hamulce są ok więc pewnie fortuny nie wydam. Poprzedni właściciel serwisował w ASO więc lał Castrol.
  8. Cześć, jestem nowym posiadaczem e91. Ponieważ kupiłem auto używane, a poprzedni właściciel nie przywiązywał wagi do detali (chociaż auto było serwisowane w BMW) więc mam prośbę o radę do osób obeznanych w temacie. Są na forum tematy dotyczące poszczególnych kwestii, ale ja liczę na szybkie odpowiedzi w jednym temacie odnośnie detali i porad po zakupie :-) Moje BMW ma mocno zmęczone: 1. tylni znaczek - łuszczy się, traci kolor i wygląda paskudnie 2. listwy pionowe przy oknach tylnych drzwi (malowane na czarno aluminium?) - paskudne purchle choć auto jest bezwypadkowe Co z tym robić? Kupić i zrobić w ASO (kwestia ceny) czy coś innego ? Odnośnie pierwszego przeglądu po sprzedaży, planuję: 1. wymianę oleju - czy motul 0W30 będzie ok? 2. wymianę filtrów oleju, powietrza, kabinowego 3. serwis klimatyzacji 4. zapytać o stan napinacza łańcucha rozrządu i w razie czego wymienić Kolejne pytania: 1. czy coś jeszcze? (separator oleju lub coś innego?) 2. czy filtr paliwa faktycznie nie podlega wymianie? 3. czy jest sens wymieniać olej w skrzyni biegów? (manual) Liczę na to, że komuś się zechce poświęcić czas :-)
  9. Cześć, jestem Michał i od kilku dni czuję się właścicielem pięknego (moim zdaniem) e91 318i z 2006 r. BMW zostało kupione u zachodniego sąsiada z salonu BMW, używane z przebiegiem około 152 tys. km. Żałuję, że nie trafiłem na 320i (150KM), tylko na 318i (129KM), ale po pierwszych 300 km mam pewność, że po Seacie Ibiza 1.4 16v i tak będzie wreszcie frajda z jeżdżenia. Nie żałuję za to wyposażenia, bo oprócz skóry i nawigacji ma to co trzeba. Nie dość, że spodziewamy się z Żoną dziecka to jeszcze nabyłem BMW :-D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.