Skocz do zawartości

Pover

Zarejestrowani
  • Postów

    34
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Pover

  1. ja kupiłem swoją jak miała 355 k km. teraz ma 396. wsadziłem w nią kupę kasy i jest w stanie 5/6. podejrzewam że już się z nią nie rozstanę, bo jej po prostu nie sprzedam za normalne pieniądze, a kombinacjom z przebiegiem się stanowczo sprzeciwiam. ewentualnie młodszy się ucieszy z prezentu :-P także jak już kupujesz BMW z dużym przebiegiem to raczej z myślą, że zostanie na dużo dłużej.
  2. bullshit. moja obecna bunia to mój pierwszy samochód i jakoś żyję. kumpel 2 miesiące temu kupił 2 litrową E30 i to też jest jego pierwszy samochód. i też jeszcze żyje. a w Twoim poście gość zap*** na pałę i tak to niestety się kończy. moja odpowiedź to nadaje się jak każdy inny. podejrzewam, że cenisz sobie własne życie i zdrowie i nie chcesz rozbić auta, więc nie będziesz raczej nadmiernie kozaczył, przynajmniej na początku. jedyne co to do tylnego napędu należy raczej podchodzić z respektem i pewną pokorą, nawet mimo tego, że 1.8 czy 2.0 to nie jakaś bestia.
  3. Witam. Z racji tego, że w końcu pociekł mi amortyzator, mam okazję do wymiany paru gratów w zawieszeniu. Na seryjnym zawiasie stoi trochę moim zdaniem za wysoko, ale nie chcę od razu zrzucać jej na glebę, raczej wystarczy mi obniżka -30/ -20. Przeczytałem kupę forów i opinii, i większość z nich się wzajemnie wyklucza. Jedni twierdzą, że gwinty załatwią sprawę, a inni że to nie ma sensu i wystarczą same krótsze sprężyny. Do tego dochodzi dobór części. Wiadomo że chińszczyzna odpada, ale nie mam też zamiaru ładować od razu kilku tysięcy. Jakby ktoś mógł coś podpowiedzieć o częściach ze średniej półki to byłbym wdzięczny.
  4. 520i '97 396k km przelotu:

    miasto 12- 14l zależy od ruchu i nastroju kierowcy :norty:

    trasa 7.5- 9l (czasem i ponad 12 :) )

    średnie teraz jest 10.5, ale głównie po mieście

    najmniej "na emeryta" udało mi się zejść do 6.2

    wyniki z teraz, czyli kupa śniegu na ulicy i połowa skrzyżowań bokiem :)

  5. w zawiasach masz łezki, więc wystarczy poluzować delikatnie śrubki mocujące klapę i można ustawiać. a zawiasy masz proste? jak nie to nie ustawisz prawidłowo. a co do wymiany łańcucha to jak dobrze pamiętam chyba przy 390k km.
  6. kiedy ledwo wykrecam 7 tysiecy rocznie

    to nieźle, ja odkąd kupiłem swoją 520i (czyli końca maja) już wylatałem jakieś niecałe 22 000 km :lol: co prawda pierwszy wkład był całkiem spory, bo oleje, filtry, świece, przewody z cewkami i tarcze z klockami to wyszło jakieś 3200 zł. ale oprócz tej przygody z chłodzeniem za 550 zł nic poważnego się nie działo (odpukać) i bunia śmiga aż miło. przebieg 382 200 km a pracuje jak złoto. ale miło jest się przynajmniej choć trochę zorientować w kosztach 530d bo w niedalekiej przyszłości zamierzam sobie taką kupić.

  7. mi akurat 150KM wystarczy, przynajmniej póki co. średnie spalanie z ostatnich 1000 km to 11.4l, z czego 70% to jazda po mieście. w trasie wskazówka od chwilowego waha się między 7 a 9. oczywiście benzyny. w przyszłości chciałbym się przesiąść na 3.0d, ale muszę się najpierw zniżek jakichś dorobić. 2700zł rocznie to nieco za dużo :roll:
  8. jeśli chodzi o mój egzemplarz to na gazie miał takiego muła i dusił się, że aż mi go żal się zrobiło i jeżdżę tylko na benzynie. z resztą ceny spadają więc póki co nie jest tak źle;) w sumie ta instalacja jest taka fajna, że im mniej o niej napiszę tym lepiej.
  9. rano wszystko było ok, ale po około godzinnym postoju, kiedy chciałem go odpalić ponownie, zaczął się dziwnie zachowywać. po przekręceniu kluczyka na zapłon przygasły zegary, usłyszałem jakieś syknięcie z okolic kolektora dolotowego (bliżej kabiny), jakby jakaś nieszczelność i nie "bzyknęła" przepustnica. rozrusznik tylko zaterkotał, więc pomyślałem że to może wina akumulatora. ale podłączyłem i jest naładowany na full. co to może być?
  10. zrobiłem krok po kroku jak było napisane, ale wtedy okazało się że termostat się zaciął więc wymieniłem i jest ok. no może prawie, bo ciągle nie ma ogrzewania. ale widział to wszystko mechanik i też odpowietrzał i obstawia uszczelkę pod głowicą. tylko przy przegrzaniu aluminium zapieka się i ciekawe czy śruby nie wyjdą razem z gwintem...

    nie, tylko raz. a to była odpowiedź na pytanie

  11. zrobiłem krok po kroku jak było napisane, ale wtedy okazało się że termostat się zaciął więc wymieniłem i jest ok. no może prawie, bo ciągle nie ma ogrzewania. ale widział to wszystko mechanik i też odpowietrzał i obstawia uszczelkę pod głowicą. tylko przy przegrzaniu aluminium zapieka się i ciekawe czy śruby nie wyjdą razem z gwintem...
  12. odkamieniłem ją, odpowietrzyłem i dzieje się to samo. na postoju trzyma temperaturę (jak już wskazówka złapała pion popracował jeszcze 20 min i nic), ale po przejechaniu raptem 150- 200 m temperatura nagle skacze. ogrzewanie i nawiew na maxa ale z nawiewów leci zimne powietrze (na otwartym i na zamkniętym obiegu). popracował jeszcze stojąc tak z 5 min i temperatura spadła.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.